Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Różaneczniki i azalie w naszych ogrodach - foto 2022

Różaneczniki i azalie w naszych ogrodach - foto 2022 2022/02/26 12:22 #260435

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10358
  • Otrzymane podziękowania: 23432
Moniko-takich widoków mi potrzeba hu_rra clap hu_rra
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, a.nia, Katarzyna2021

Różaneczniki i azalie w naszych ogrodach - foto 2022 2022/02/26 14:45 #260438

  • a.nia
  • a.nia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4507
  • Otrzymane podziękowania: 18020
Szybka bestia z tego Ledeboura… :kocham i do tego całkiem ładny…
Pozdrawiam
Ania
Było ściernisko...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, zanetatacz


--=reklama=--

 

Różaneczniki i azalie w naszych ogrodach - foto 2022 2022/03/31 23:56 #262489

  • th
  • th Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Posty: 6035
  • Otrzymane podziękowania: 16783
Niniejszym otwieram rodkowy sezon tarasowy... noszzz... w sam raz na nadciągający śnieżny armagedon gwizdac

Zdjęcia z 30.03.2022







W roli głównej deko podpędzony Rhododendron hippophaeoides var. hippophaeoides czyli różanecznik rokitnikowaty w odmianie długopręcikowej... znany również pod synonimiczną nazwą łacińską Rhododendron fimbriatum... a w handlu spotykany także pod nazwą Rhododendron 'Fimbriatum' z dużej litery... :silly: ale w naszej rodkowej bazie pod F go nie szukajcie... zdjęcia będą zasilać wątek gatunku zwyc







Cieszy się ponoć opinią bardzo wytrzymałej, wręcz żelaznej rośliny, wytrzymującej mróz nawet w okresie kwitnienia... i teraz pytanie... testować czy chować na noc do domu? :silly:


Strefa cienia... zapraszam... Monika :)
Ostatnio zmieniany: 2022/04/01 01:02 przez th.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kalmia, Efkaraj, Izula, zanetatacz, Shalina, DorotaZ, ewakatarzyna

Różaneczniki i azalie w naszych ogrodach - foto 2022 2022/04/01 08:35 #262499

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13886
  • Otrzymane podziękowania: 33622
th napisał:
Cieszy się ponoć opinią bardzo wytrzymałej, wręcz żelaznej rośliny, wytrzymującej mróz nawet w okresie kwitnienia... i teraz pytanie... testować czy chować na noc do domu? :silly:


Moniu, jak nie przetestujesz, nie będziesz mieć pewności, ale... czy warto? Pięknie kwitnie, jest nieduży, można go schować z łatwością...
A czy zostawiony na zewnątrz, wytrzyma te zwały mokrego śniegu? Czy kwiatki się nie połamią?

Bo u mnie dziś rodki uginają się od pierzyny

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Shalina, ewakatarzyna

Różaneczniki i azalie w naszych ogrodach - foto 2022 2022/04/01 10:57 #262518

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4038
  • Otrzymane podziękowania: 14693
A ja powiększyłam swoją kolekcję o rh Taragona :jupi





i azalia Arima



Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Kalmia, Efkaraj, Izula, zanetatacz, Shalina, a.nia, DorotaZ, Katarzyna2021, ewakatarzyna ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych

Różaneczniki i azalie w naszych ogrodach - foto 2022 2022/04/01 16:10 #262529

  • Katarzyna2021
  • Katarzyna2021 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3092
  • Otrzymane podziękowania: 10485
Rhodo wiórki z Biedronki, 19,99, od wczoraj 6 sztuk .Bernstein i NN juz posadzone. Nikt ich od wczoraj nie wykupił. Dokupilam dzisiaj cztery: Nova Zembla, Catawbiense Grandiflora, Cunningham's White, Goldflimmer.

Ostatnio zmieniany: 2022/04/02 20:28 przez Katarzyna2021.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Kalmia, Izula, zanetatacz, Franusiowa, Shalina, ewakatarzyna

Różaneczniki i azalie w naszych ogrodach - foto 2022 2022/04/01 22:23 #262571

  • Izula
  • Izula Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 505
  • Otrzymane podziękowania: 2198
Nowy sezon rozpoczęty więc pokażę mój ulubiony rodek o tej porze roku

Rododendron Scarlet Wonder



a do ogrodu przybyły azalki japońskie 'Purpurkissen' i Pontyjska

Pozdrawiam Izula
Ostatnio zmieniany: 2022/04/01 22:26 przez Izula.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Efkaraj, zanetatacz, Franusiowa, Shalina, ewakatarzyna

Różaneczniki i azalie w naszych ogrodach - foto 2022 2022/04/01 23:19 #262580

  • th
  • th Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Posty: 6035
  • Otrzymane podziękowania: 16783
Efkaraj napisał:
th napisał:
Cieszy się ponoć opinią bardzo wytrzymałej, wręcz żelaznej rośliny, wytrzymującej mróz nawet w okresie kwitnienia... i teraz pytanie... testować czy chować na noc do domu? :silly:


Moniu, jak nie przetestujesz, nie będziesz mieć pewności, ale... czy warto? Pięknie kwitnie, jest nieduży, można go schować z łatwością...
A czy zostawiony na zewnątrz, wytrzyma te zwały mokrego śniegu? Czy kwiatki się nie połamią?

Bo u mnie dziś rodki uginają się od pierzyny
Postanowiłam testować tylko do -1 °C... na więcej chybaby mi serce nie pozwoliło... :silly: czyli wczorajszą i dzisiejszą noc maluch spędza na zewnątrz... w sobotę, gdy temperatura ma lecieć w dół, hop do domu... zwyc i póki co mokry śnieg go nie obciążył wcale, bo calutki dzionek padało z kierunku północnego na południe... skutkiem czego jak nigdy mam zaśnieżone pod murem... :woohoo: zaś taras ledwie skropiony :)

Rhododendron hippophaeoides var. hippophaeoides/ Rhododendron fimbriatum



Tymczasem pozostałe moje rodki pod primaaprilisową pierzyną :P







Po uwiecznieniu powyższego rodki zostały ze śniegu otrzepane, bo niektórym powykręcało gałęzie niekoniecznie w kierunku przeze mnie pożądanym... to do wieczora napadało drugie tyle... gwizdac takiej zimy to ja zimą nie miałam :woohoo:


Strefa cienia... zapraszam... Monika :)
Ostatnio zmieniany: 2022/04/01 23:48 przez th.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Izula, zanetatacz, wojtek, Shalina, a.nia, DorotaZ, Katarzyna2021, ewakatarzyna

Różaneczniki i azalie w naszych ogrodach - foto 2022 2022/04/03 02:04 #262671

  • th
  • th Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Posty: 6035
  • Otrzymane podziękowania: 16783
Patrząc dziś na moje rodki, bez mała przeżyłam chwile grozy... tak powyginanych nie widziałam ich nigdy :unsure:

Przed południem widać było tylko czapy



Kilka godzin później temperatura ruszyła w górę i śnieg po części rodków zaczął zjeżdżać, ale niektóre gałęzie były dosłownie przygwożdżone jego zwałami do podłoża



Po otrzepaniu złapały jednak pion i strat - póki co - nie zarejestrowałam, acz odchylenia w stosunku do stanu wyjściowego są widoczne



A maluch zdaje się, że w nocy przetestował -2 °C gwizdac



Poza tym... typowy kwietniowy dzionek... ot, kwiaty zniknęły... a dzieci ulepiły mi bałwana zwyc


Strefa cienia... zapraszam... Monika :)
Ostatnio zmieniany: 2022/04/03 03:10 przez th.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Tomek Mr, halszka, Izula, zanetatacz, wojtek, Shalina, a.nia, DorotaZ, ewakatarzyna

Różaneczniki i azalie w naszych ogrodach - foto 2022 2022/04/03 17:39 #262718

  • Leonidas
  • Leonidas Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 609
  • Otrzymane podziękowania: 2671
:mur :mur :mur :mur :mur :mur :mur :mur :mur :mur
Kur…..jego mać
2022 zaczął się nie przyjemnie dla moich rododendronów , dwa z ratowanych od trzech lat rodków zostały połamane przez śnieg. Jeden był już sporym krzaczkiem i został mocno poturbowany, drugi to ratowany w zeszłym roku od fytoftyrozy opisany w jednym z wątków krzaczek ma złamany największy pęd . Spróbowałem je na szybko poskładać na trytytki i izolacie ale obawiam się że nic z tego nie będzie.



„Tylko najlepsi mają chwilę zwątpienia”
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj, zanetatacz, Shalina, a.nia, DorotaZ, Katarzyna2021, ewakatarzyna

Różaneczniki i azalie w naszych ogrodach - foto 2022 2022/04/03 18:36 #262723

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10358
  • Otrzymane podziękowania: 23432
oj strasznie przykry widok -takie duże krzaczki krecigl .....u mnie strasznie sucho ,więc znowu kilka godzin podlewałam chociaż zimno bardzo
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Ostatnio zmieniany: 2022/04/03 18:42 przez zanetatacz.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Izula, nelu-pelu, elakuznicom, Shalina, a.nia, DorotaZ, Leonidas, Katarzyna2021, ewakatarzyna

Różaneczniki i azalie w naszych ogrodach - foto 2022 2022/04/03 19:11 #262727

  • Katarzyna2021
  • Katarzyna2021 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3092
  • Otrzymane podziękowania: 10485
Żal patrzeć Leonidasie. Te ratowane są zawsze słabsze i tak będzie, byle przeciwności mogą je dobić. Możemy na nie chuchać i dmuchać, ale w walce robią wyłom w murze i nie nadają się do wojska. krecigl :blink:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Różaneczniki i azalie w naszych ogrodach - foto 2022 2022/04/04 19:30 #262792

  • th
  • th Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Posty: 6035
  • Otrzymane podziękowania: 16783
Leonidasie... przykre takie straty... :( jednak jeśli uważasz, że poskładanie ma małe szanse na sukces, to może spróbuj zrobić w miejscu nadłamania odkład powietrzny i w ten sposób uratować te rodki :przytulam
Strefa cienia... zapraszam... Monika :)
Ostatnio zmieniany: 2022/04/04 21:03 przez th.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): a.nia, Leonidas

Różaneczniki i azalie w naszych ogrodach - foto 2022 2022/04/04 20:19 #262802

  • Leonidas
  • Leonidas Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 609
  • Otrzymane podziękowania: 2671
Z obu co nieco zostanie i raczej przetrwają ale straty są dość spore :angry: Jeden ułamany pęd wsadziłem dla eksperymentu w doniczkę 5 l z torfem kwaśnym i odrobina ziemi , raczej nie ma szans na ukorzenienie ale wyrzucić zawsze zdążę . Najbardziej boli to że tylko z tej jednej gałęzi oberwałem ok 30 pąków kwiatowych 0flaga

Trochę się łudzę bo ładne drzewko wyszło 037
Czy jak bym dostarczał przez liście codziennie wody i co jakiś czas papu to jest choć minimalna szansa na powodzenie tej misji ?


„Tylko najlepsi mają chwilę zwątpienia”
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, DorotaZ, ewakatarzyna

Różaneczniki i azalie w naszych ogrodach - foto 2022 2022/04/04 20:39 #262810

  • DorotaZ
  • DorotaZ Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1767
  • Otrzymane podziękowania: 5868
W takiej postaci raczej nie. Sadzonki robi się z jednorocznych, maksymalnie dwuletnich pędów o dł. ok 10-15 cm, ciętych w węźle. No i trzeba je ukorzeniać w temp 18-25 st. najlepiej w podgrzewanym podłożu. Mnie się nigdy nie udało, ale próbowałam latem, a teraz jest najlepszy termin.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, zanetatacz

Różaneczniki i azalie w naszych ogrodach - foto 2022 2022/04/05 09:21 #262835

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13886
  • Otrzymane podziękowania: 33622
A jakby tak jeszcze podsypać ukorzeniacza? Myślę, że zawsze warto spróbować, bo wyrzucić zawsze zdążysz zwyc
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Leonidas

Różaneczniki i azalie w naszych ogrodach - foto 2022 2022/04/05 09:53 #262837

  • a.nia
  • a.nia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4507
  • Otrzymane podziękowania: 18020
Leonidas napisał:
:mur :mur :mur :mur :mur :mur :mur :mur :mur :mur
Kur…..jego mać
2022 zaczął się nie przyjemnie dla moich rododendronów , dwa z ratowanych od trzech lat rodków zostały połamane przez śnieg. Jeden był już sporym krzaczkiem i został mocno poturbowany, drugi to ratowany w zeszłym roku od fytoftyrozy opisany w jednym z wątków krzaczek ma złamany największy pęd . Spróbowałem je na szybko poskładać na trytytki i izolacie ale obawiam się że nic z tego nie będzie.



Leonidas łączę się w bólu... u mnie poszła gałązka azalii z kilkunastoma pąkami......ale to na własne życzenie, bo genialnie posadziłam ją w strefie zrzutu śniegu z dachu :mur azalia oczywiście idzie do przesadzenia... Twoich szkoda ... piękne krzaczki były...
Pozdrawiam
Ania
Było ściernisko...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): DorotaZ, Leonidas

Różaneczniki i azalie w naszych ogrodach - foto 2022 2022/04/05 11:07 #262845

  • DorotaZ
  • DorotaZ Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1767
  • Otrzymane podziękowania: 5868
Leonidas, myślę, że ta jedna gałąź, która jest tak przygięta, da się uratować, wiązki przewodzące są uszkodzone, ale jest ciągłość (o ile dobrze widzę). Wiązki przewodzące się regenerują (to był temat mojej pracy magisterskiej wink-3 ). Trzeba tylko podlewać i chronić przed słońcem. Może Asahi, albo inny stymulator wzrostu zastosować w oprysku? Pewnie ta gałąź trochę zbrzydnie, byle by pąki śpiące ruszyły.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj, a.nia, Leonidas

Różaneczniki i azalie w naszych ogrodach - foto 2022 2022/04/05 14:43 #262853

  • Leonidas
  • Leonidas Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 609
  • Otrzymane podziękowania: 2671
Dzięki wszystkim za wskazówki :buziak
połatałem co się dało polatać , przypalikowałem byłem dziś sprawdziłem mimo tych wiatrów się trzyma :bezsil zobaczymy z czasem co się uratowało a co będzie trzeba wyciąć.

W pracy się trochę nudziłem a że byłem obok centrum ogrodniczego to wszedłem. Pochodziłem popatrzyłem i na poprawę humoru wyszedłem z jednym krzaczkiem jakuszimańskim flower jeszcze nie wiem gdzie go posadzę ale humorek lepszy hu_rra

Rhododendron yakushimanum 'Biko





„Tylko najlepsi mają chwilę zwątpienia”
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Kalmia, Izula, zanetatacz, nelu-pelu, wojtek, a.nia, DorotaZ, Katarzyna2021, ewakatarzyna

Różaneczniki i azalie w naszych ogrodach - foto 2022 2022/04/05 16:25 #262859

  • Katarzyna2021
  • Katarzyna2021 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3092
  • Otrzymane podziękowania: 10485
Ostatnio kiedy złamała się gałązka róży zastosowałam srebrną taśmę naprawczą i teraz po kilku miesiącach, od lata, widać, że klej trzyma mocno, gałązka się zrosła mocno, pąki zdrowe. Mogę polecić taką taśmę i jeszcze w przypadku grubej i ciężkiej gałęzi dałabym drut usztywniający na okrągło, jak w przypadku bonzai, albo mocowałabym, jak szynę Kramera. Co do tej grubej gałęzi to można próbować zetknąć gałąź w miejscu złamania i mocno przytwierdzić, pokleić taśmą i czekać, może się przyjmie w miejscu złamania, solidnie podparta i zabezpieczona konstrukcją usztywniającą. U róż robi się takie przeszczepy. Kluczowe jest usztywnienie i mocne scalenie odłamanych części, co jest wyzwaniem ze względu na wielkość gałęzi, ale uważam, że jest wykonalne. U róż stosuje się ciecie na skos albo V i mocno zawija końce razem. Obłamana gałąź namoczona w wannie przez kilka godzin nabierze wody i oczyszczona powierzchnia powinna współpracować z miejscem obłamania na krzaku.

Pocieszenie się nowym jest niezawodne, bardzo piękny.

Ostatnio zmieniany: 2022/04/05 20:12 przez Katarzyna2021.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj, zanetatacz, ewakatarzyna
Moderatorzy: th
Czas generowania strony: 0.201 s.