Rośnie taka i pięknie kwitła przy płocie w pewnym ogrodzie, właściciele kupili ją w którymś z supermarketów, ze względu na niezbyt intensywny zapach, wg. mnie delikatny, ale wyraźnie wyczuwalny, nazwy nie znają.
Wstępnie wytypowałam: Il Tasso i Normę, to ta druga bardziej mi pasuje, zaglądałam do niej kilkakrotnie w trakcie kwitnienia, porównywałam z informacjami w necie, mogę się jednak mylić.

Normy nie znam, ale Il Tasso ma zupełnie inny, cieplejszy kolor.

P.S. Spojrzałam też na foto Normy w internetach....tez inny kolor, zupełnie.

Polu, mój telefon trochę przekłamuje kolory, w rzeczywistości jaśniejsza była, dlatego w sezonie często przechodziłam obok, żeby się napatrzyć i zapamiętać, a w domu porównywałam w necie , może po budowie kwiatów ktoś zidentyfikuje.

Krzysiu, może Homebush?...

Krzysiu... barwa jaśniejsza ale... chłodna czy cieplejsza?

'Homebush' jest chłodna, karminoworóżowa, natomiast 'Norma' i 'Il Tasso' są ciepłe, łososioworóżowe... wiem, że u 'Normy' przebłyskuje jeszcze wewnątrz pomarańcz a na płatkach zewnętrznych ma wąską, kremową smugę... 'Il Tasso' nie spotkałam, więc kategorycznie na temat jej barwy wypowiadać się nie będę, ale ona ma ponoć bladą smugę przebiegającą przez środek płatków wewnętrznych... na pewno różni je wielkość pojedynczego kwiatu... 'Norma ma je większe, o średnicy 5 do 6 cm a 'Il Tasso' mniejsze, o średnicy 3 do 4 cm

Fotki 'Normy' uzupełniłam... możesz zerknąć, czy jej barwa odpowiada zapamiętanemu przez Ciebie kolorowi azalki... a w sezonie poproszę o zbliżenie pojedynczego kwiatu, byśmy te smugi i niesmugi lepiej widzieli

Rzeczywiście, kwiaty Homebush mają chłodniejszy róż.
Jedyna fotka mojej młodej azalii

27.05.2017

Krzysiu z wymienionych mam tylko Homebush
Fotek sporo a z obserwacji to homebush kwiaty w pąku i w początkowej fazie rozkwitu są ciemniejsze i bardziej zwarte bledną w końcowej fazie rozkwitu
ale ogólnie są kuliste
w ostatnim sezonie moja Homebush wydała mi się bardziej bledsza niż w poprzednim
i tyle moich mądrości
a Twoja fotka to chyba kwiaty bardziej w rozkwicie

a to moje fotki Homebush do porównania

Wydaje mi się, że kolor raczej cieplejszy, z łososiowym dodatkiem. Nie pamiętam dlaczego bardziej mi Normę przypominała, miałam zamiar zaraz po zrobieniu fotki tu ją wrzucić, ale coś mi wtedy przeszkodziło i dopiero teraz na nie trafiłam. Bardzo mi się spodobała, a chciałabym 2 azalki posadzić blisko wejścia i kuchennego okna i biorę ją pod uwagę .
Postaram się zrobić nowe w sezonie, zwłaszcza, że właściciele mają jeszcze kilka podrośniętych rodków i z powodu mego nimi zainteresowania nawiązaliśmy znajomość .

Kochani, polecam do przeczytania kapitalny artykuł, który napisała dla nas Monia Th. Traktuje on o ... pewnej królewnie i 7 krasnoludkach. Znajdziecie go TU.
Monia, jesteś wielka

Pąki rododendrona jakuszimańskiego, ale chyba nie mającego niczego wspólnego z krasnalami - 'Astrid'



Azalia japońska. Kirstin w lutym jest przepięknie wybarwiona


fot.19.02.2018r
.