Giuseppe Verdi?

takasobie napisał:
W pierwszej chwili wydawało mi się, że nie, bo na forum zdjęcie tej odmiany zrobione z góry wygląda inaczej, ale... jak poszukałem obrazów tej odmiany w sieci, to okazało się, że faktycznie tak wygląda, jak te z mojego zdjęcia. Dziękuję za pomoc

Podobne do Claudii, ale ciemniejsze. Chyba kupione jako Atlantis, ale moje mają zdecydowanie białe końce płatków.

Ja mam taką zagadkę, której od lat nie mogę rozwiązać. Tulipany, które kiedyś mój Tata przyniósł z pracy, dostał kilkanaście cebulek i po iluś latach pobytu na naszej działce została garstka. Teraz staram się o nie dbać by je rozmnożyć, bo są bardzo dekoracyjne. Jak się nazywa ta odmiana?

Jeszcze jedna niespodzianka mi się objawiła. Tulipan, którego zupełnie nie kojarzę, ale moja Mama twierdzi, że kiedyś takie miała. Posadziłem razem z odmianą z poprzedniego posta kierując się identyczną kolorystyką liści Tulipanów, które w poprzednim sezonie nie kwitły. Wysokość około 45 cm, soczysty czerwony kolor, lekko postrzępione brzegi płatków, na liściach wyraźne pasy w kolorze fioletowym - tak można go opisać.

Pojawiły się wątpliwości czy tulipan z paczki Exotic Emperor z Biedronki jest na pewno tą odmianą. Poniżej prezentuję posiadane zdjęcia z tego sezonu i proszę jeśli znacie odmianę Mount Tacoma podpowiedzianą przez Milkę, która bardzo pasuje ( zarówno odmiana jak i Milka na mój ogląd sytuacji, to proszę o wasze opinie.

Mam już następnego tulipana, który nie przeszedł kwalifikacji odmianowej. Tym razem paczka Seadov, pierwsze zdjęcia dobry kolor, ostatnie przekłamane za jasne i za jaskrawe i nie ten odcień.

Specyficzne jest to, że ma łodygę nie czysto zieloną, ale podbarwioną purpurą. Będziemy szukać. Nie będzie to łatwe, bo czerwonych tulipanów jest sporo.

Dziękuję Milko, ja od razu Seadov najprawdziwszy Powiem wam, że warto takie kupować, wyglądają świetnie przy tej świeżej wiosennej zieleni.

Jeśli jest wysoki na około 60 cm ma duże kwiaty w kolorze jasnej czerwieni, które z czasem nieco ciemnieją i jasną podstawę kielicha, to zaryzykowałbym tezę, że może to być bardzo popularny w ostatnich czasach 'Van Eijk'. Swoją drogą, polecam tę
odmianę do ogrodu, jest to bardzo silny tulipan, który radzi sobie dobrze bez corocznego wykopywania cebul i nie ma tendencji do zanikania jak większość szlachetnych odmian. Jednak podobnie jak inne tulipany, nie toleruje zbyt dużej wilgotności gleby, wówczas dopadają go choroby grzybowe i cebulki giną.

Edit: Chociaż teraz patrzę na zdjęcie, gdzie widać ciemne pączki i stwierdzam, że jednak to nie będzie 'Van Eijk', jego pączki są jasne dopiero kilka dni po rozwinięciu płatki nabierają kolorów soczystej czerwieni.
Katarzyna2021 napisał:

Dziękuję Luke, mam van Eijk w innych kolorach, znam je z ogrodu, są większe i masywniejsze i kwiaty tez są u nich z tych większych. Ten tulipan jest tak na 35-40 cm, dno kwiatowe ma czerwone, nie czarne, kwiaty są mniejsze i delikatniejsze. To zdjęcie, które wybrałeś dobrze oddaje jego charakter i kolor. Miłka zwracała też uwagę na brązowiejącą łodygę, co może być cechą rozpoznawczą. Zdjęcia wykonane od 29.04-9.05.2023

Kasiu, jeszcze przypomnij skąd go masz? Czasami żródło jest ważne.Sprzedają np coś w odmianie, a potem mają ofertę np 10 tulipanów czerwonych. I jedno i drugie potrafi być takie samo. Od razu nie znajdziemy, ja czasami odnajduje np odmianę dalii po kilku miesiącach, bo się natknę, jak szukam czegoś innego. Ale tego zapamiętałam i mam na uwadze.

Zakupiłam takie 2 paczki rok temu w tutejszym Netto w Dzierzgoniu. Wygląda to dobrze i napisali, że Quality OK (Jakość OK), zgadzam się, bardzo ładne i zdrowe tulipany otrzymałam w dobrej cenie, 4,99 i takie, jak na obrazku. Wyobrażacie sobie moje zaskoczenie, że się nie zgadza.

U mnie w ogrodzie w kilku miejscach kwitną takie







czy to mogą być Sweet Lady - mam zapisane, że takie kupowałam, ale nie ma ich w bazie

Nie mam Sweet Lady, ale w internetach piszą, że niskie są.
Pokaz potem jak wyglądają w słoneczny dzień i jak wygląda dno kielicha.
A może Luke będzie miał pomysł

Tych czerwonych jest tyle, że sam się gubię. Łatwo rozpoznaję Van Eijki i Apeldoorny, bo te są dość charakterystyczne. Te na zdjęciu przypominają Van Eijki w początkowej fazie kwitnienia, ale we wczesnej fazie rozkwitania wiele odmian może być do siebie podobnych. Ja mam np. takie klasyczne trwałe czerwone Tulipany, których nazwy do dzisiaj nie znam. Wysokość około 50-60 cm, mają dość długie liście.

Miłko, środek tulipana chyba typowy, ale on nie jest do końca czerwony, taki bardziej koralowy chyba

Marysiu, dno typowe dla Van Ejik-a, bo np dla Apeldoorn-a typowe jest czarne dno. I zagadka rozwiązana

Ja też mam zagwozdkę.

Mam dwa rodzaje tulipana Klusjusza (Tulipa clusiana), jeden blady w środku, drugi soczyście wybarwiony na żółto . Czy ktoś wie, jakie to odmiany? Cynthia i podstawowy?

pierwszy:









drugi

Jeden z najciekawszych Tulipanów, jakie mam. Wygląda jak mieszaniec jakiegoś Tulipana Crispa (strzępiaste brzegi płatków) oraz Kaufmanna lub Greiga (liście w ciemne pasy). Kwitnie wcześnie, z reguły w drugiej połowie kwietnia.

Dostałam kiedyś od sąsiadki wiaderko pomieszanych cebulek przybyszowych i teraz zaczynają się ujawniać może by się udało rozpoznać

pierwszy niestety już w fazie przekwitania




tu w grupie, widać że są dużo niższe od innych może to Candy Prince


drugi jak Apeldoorn tylko brzegi ma postrzępione




trzeci taki paskowany




czwarty cieniowany, czy to może być Apeldoorn's Elite






i piąty usiłowałam coś dobrać i mam zagwozdkę bo pasują mi trzy Golden Parade, Blushing Apeldoorn czy Beauty of Apeldoorn


tu góruje nad pozostałymi w prawym górnym rogu


i to by było tyle na tą chwilę