Efkaraj napisał:
Poll napisał:
Czy kupiłabym?? Dla tej falbany i pokroju wiele mozna wybaczyć.
Ustalmy fakty...
Polu, czy jest jakaś, której byś
nie kupiła
Ewciu, nie lubię pisać na ten temat, bo moje słowa mogą byc źle odebrane.
Zawsze tłumaczę, ze ja kocham wszystko, co mocarne i zielone - najlepiej ciemne, lub niebieskie, jednak doceniam wszelkie pasje i podziwiam osoby, które kupują zupełnie inne hosty. Z chęcią miałabym wszystkie bez wyjatku - te ponad 6 tys gatunków i odmian
ale z wiadomych względów, jest to fizyczna niemozliwością. Dlatego nie rzucam się juz na wszystko, co pokazuje się nowego u Fransena, czy Jana. Wybieram hosty według swojego klucza i nie zaglądam do host streaked i maluchów. Gdybym miała dość kasy i miejsca (ciagły brak cienia
), kupowałabym i je, ale niestety...
Natomiast bez względu na rozmiar i wygląd , kupuje wszystkie rośliny, które wyszły spod ręki Mary Chastain - seria Lakeside i Olgi Petryszyn.