Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Rośliny domowe i zwierzęta

Rośliny domowe i zwierzęta 2020/08/02 13:09 #209437

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33645
Wielu ogrodników ma w swoich domach i ogrodach zwierzęta, ale są też osoby, które kochają rośliny i zwierzęta, a ogrodów nie mają. Dlatego ten wątek będzie poświęcony naszym czworonożnym, skrzydlatym, włochatym (i co tam jeszcze możliwe), którym musimy zapewnić bezpieczeństwo wśród roślinności domowej
:)

Czy są rośliny bezpieczne i niebezpieczne dla naszych braci mniejszych?
Ostatnio zmieniany: 2022/11/16 12:00 przez Efkaraj.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Rośliny domowe i zwierzęta 2020/11/12 16:38 #217941

  • dultom
  • dultom Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3138
  • Otrzymane podziękowania: 13953
Owszem, są takie (np. dracena, azalia, skrzydłokwiat, gwiazda betlejemska), zresztą w ogrodzie też. Bez trudu można znaleźć odpowiednie informacje w Internecie. Osobiście jednak uważam, że nie trzeba z tym przesadzać, wierzę, że zwierzęta same wyczuwają, co może im zaszkodzić. Oczywiście szczeniaki trzeba pilnować bardziej, ale i tak do końca się upilnować nie da. Gdybym nie wierzył w ich instynkt samozachowawczy, musiałbym się pozbyć połowy roślin z ogrodu, bo szkodliwy jest np. bukszpan, hortensja, funkia, a szczególnie cis. Tymczasem różne koty i psy są u mnie przez całe życie i jakoś żaden nie zszedł z tego powodu. Niektórzy weterynarze twierdzą nawet, że tak naprawdę żadna roślina domowa czy ogrodowa nie jest do końca bezpieczna (no może poza trawą). Tylko że zwierzę musiałoby zjeść jej sporo, żeby doznać poważnych dolegliwości. Jeśli zdarzy mu się ledwo coś uszczknąć, raczej nie powinno być problemu. W domu, w przypadku psa, wystarczy zabrać kwiaty z podłogi, przynajmniej w okresie szczenięcym. Z kotami jest trudniej, bo one wszędzie wlezą. krecigl
Pozdrawiam, Tomek

Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)

Ogród na kółkach
Ostatnio zmieniany: 2020/11/12 21:12 przez dultom.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj


--=reklama=--

 

Rośliny domowe i zwierzęta 2022/02/28 18:07 #260587

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1511
  • Otrzymane podziękowania: 4054
My mieliśmy w domu kwiaty ma parapetach i to było wystarczające . Pies był z nami 16 lat i w domu i w ogrodzie i nigdy nie zjadał roślin "niebezpiecznych".
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Rośliny domowe i zwierzęta 2022/02/28 18:34 #260591

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8563
  • Otrzymane podziękowania: 25906
Rośliny w domu mam na parapetach kwietnikach i na podłodze a moje psy nigdy nawet nie próbowały skubać czegokolwiek zielonego poza trawą w ogrodzie :zielony
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Rośliny domowe i zwierzęta 2022/11/16 09:43 #280870

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33645
Mój pies nie zjadał kwiatków, ale moje koty i owszem. Nie dość, że koniecznie chciały konsumować, to dochodziło jeszcze do chęci wspinania się na drzewka. Mam w domu tylko kilka roślin, ale wszystkie są duże, w dużych donicach. Kupiłam w sklepie budowlanym niska siatkę ogrodzeniową i zrobiłam płotki, wbijając w ziemię przy samym rancie donic.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Rośliny domowe i zwierzęta 2022/11/17 10:07 #280956

  • OdaDoRadosci
  • OdaDoRadosci Avatar
  • Wylogowany
  • Senior forum
  • Posty: 48
  • Otrzymane podziękowania: 43
To ja jeszcze rybkę tutaj dopiszę ;) Mam takiego fajnego bojownika ;) Musi być sam. Chciałam mu 3 samiczki dokupić, ale skutecznie mi to odradzili, bo albo one by go zamęczył albo on je.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj, janka.p
Czas generowania strony: 0.152 s.