Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Oplątwy (Tillandsie)

Tillandsie, oplątwy 2017/02/26 18:34 #51327

  • basik
  • basik Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 18286
  • Otrzymane podziękowania: 64973
Dzięki :lol: Tej większej kwiat był dość duży,masywny czerwono-różowy.Mniejsza kupiona bez kwiatka i do tej pory NIC :(
pozdrawiam Basia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tillandsie, oplątwy 2017/07/29 23:57 #78702

  • Agnieszka
  • Agnieszka Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 291
  • Otrzymane podziękowania: 360
Ewo bardzo ciekawy wątek. Przeczytałam wszystko i bede jeszcze wracac zapewne nie raz ponieważ dzieki tobie odkrylam że jestem szczesliwa posiadaczką jednej tilandsi. Dostałam ja od meza na urodziny. Miała wtedy przepiękny kwiat. Przekwitla już dawno ale ma mlody przyrost. Jutro wstawie zdjecia ale z tego co u Ciebie wyczytałam wnioskuje ze moja ma za malo wilgoci. Niepotrzebnie postawilam ja też na slonecznym parapecie jakis czas temu bo chyba przypalilam jej listki od slonca. W sklepie byla w podlozu i jest caly czas bo jej nie przesadzalam ale zraszalam ja tylko woda tzn liscie, do doniczki nie lalam wody. Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziekuje za tyle przydatnych informacji. Mam kilka pytan do Ciebie ale to już jutro.
Pozdrawiam serdecznie.

Agnieszka

Mój maleńki ogródeczek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewa321


--=reklama=--

 

Tillandsie, oplątwy 2017/07/30 13:30 #78735

  • Agnieszka
  • Agnieszka Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 291
  • Otrzymane podziękowania: 360
Oto moja tilandsia




Korzonki

Pozdrawiam serdecznie.

Agnieszka

Mój maleńki ogródeczek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewa321

Tillandsie, oplątwy 2017/07/30 13:31 #78736

  • Agnieszka
  • Agnieszka Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 291
  • Otrzymane podziękowania: 360
Mlody przyrost



I stary

Pozdrawiam serdecznie.

Agnieszka

Mój maleńki ogródeczek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewa321

Tillandsie, oplątwy 2017/07/30 13:34 #78737

  • Agnieszka
  • Agnieszka Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 291
  • Otrzymane podziękowania: 360
A tak wygladaja listki po kilkudniowym pobycie na kuchennym oknie od strony wschodniej



Miejsce na ktorym stoi teraz

Pozdrawiam serdecznie.

Agnieszka

Mój maleńki ogródeczek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, ewa321

Tillandsie, oplątwy 2017/08/02 09:07 #79088

  • ewa321
  • ewa321 Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 202
  • Otrzymane podziękowania: 312
Agnieszko - super, że masz tillandsię, kibicuję Tobie i jej :kibic
Jest to dokładnie T. cyanea.
Chociaż masz jedną to jestem pewna, że wkrótce dojdą nowe :)
Według mnie ona źle nie wygląda i ma się całkiem dobrze - a dowodem jest potomstwo.
Natomiast co do słońca, to ono oplątwom nie szkodzi, wręcz przeciwnie.
Ale ... muszą być naprawdę powolutku przyzwyczajane do promieni słonecznych.
Moje pupilki stoją od jesieni do zimy prawie na szybie okna wschodniego, gdzie słońce cały czas operuje, a latem wystawiam
je na balkon (również wschodni), i nic złego im się nie dzieje, wręcz przeciwnie - widać jak nabierają ciałka niemal w oczach !!
A gdzie wcześniej stała, zanim postawiłaś ją na ten słoneczny parapet ?
Tillandsie nie powinny stać w cieniu, muszą mieć światło, a nawet słońce.
Oczywiście nie tak mocne jak sukulenty, ale poranne słońce na pewno dobrze im robi.

A poniżej dowód - co niektóre zaczęły się ładnie wybarwiać pod wpływem słonka :)







Pozdrawiam :)
Ostatnio zmieniany: 2017/08/02 09:12 przez ewa321.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulka, piku, Agnieszka

Tillandsie, oplątwy 2017/08/02 09:18 #79090

  • ewa321
  • ewa321 Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 202
  • Otrzymane podziękowania: 312
Co więcej - kolejna forma Tillandsia usneoides, konkretnie 'Fata Morgana' która wystawiona jest
na słońce poranne i przedpołudniowe już od maja, zaczyna kwitnienie w tym sezonie :kocham






I dla uzmysłowienia wielkości kwiatuszka taka fotka :lol:

Pozdrawiam :)
Ostatnio zmieniany: 2017/08/02 09:18 przez ewa321.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulka, piku, Agnieszka

Tillandsie, oplątwy 2017/08/02 11:31 #79110

  • Agnieszka
  • Agnieszka Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 291
  • Otrzymane podziękowania: 360
Ewo dziekuje serdecznie za odpowiedz. Wczesniej stala właśnie tam gdzie stoi na tym ostatnim zdjeciu. A może po prostu na oknie bylo troche mniej wilgoci i za malo ja zraszalam.
Mam pytanie. Czy powinnam ja już przesadzic? Mam podloze do storczykow, czy ono się nadaje?
Pozdrawiam serdecznie.

Agnieszka

Mój maleńki ogródeczek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewa321

Tillandsie, oplątwy 2017/08/02 11:44 #79111

  • Agnieszka
  • Agnieszka Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 291
  • Otrzymane podziękowania: 360
I jeszcze jedno.
Mam odrzywke do storczykow w spreju. Czy też powinnam ja rozcienczyc?
Pozdrawiam serdecznie.

Agnieszka

Mój maleńki ogródeczek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewa321

Tillandsie, oplątwy 2017/08/02 16:33 #79124

  • ewa321
  • ewa321 Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 202
  • Otrzymane podziękowania: 312
A czy nie chciałabyś poprowadzić swojej oplątwy tak,
jak same się prowadzą w naturze, czyli bez doniczki i bez ziemi :)
Ja już nie mam tej tillandsii, podarowałam ją 'jej natarczywemu wielbcielowi' :lol:
Ale zanim ją wydałam, to od razu na początku - zaraz po zakupie, wysadziłam ją z doniczki i pozbyłam się podłoża.
Rosła bez problemu.
U nas wszystkie roślinki z gatunku Tillandsia cyanea sprzedaje się zapakowane w grunt, a one wcale nie muszą w nim rosnąć ...
To jedna z łatwiejszych w uprawie oplątw.
A czy po zakupie zmieniałaś jej już podłoże ?
Ona nie wymaga zbyt częstej zmiany podłoża, bo tak naprawdę to przecież wszystkie składniki odżywcze,
jakie są jej potrzebne do życia, czerpie nie przez korzenie, ale - jak to epifit - przez szpary w liściach.
Dlatego, jeżeli T. cyanea jest w doniczce, to nie powinno się jej tradycyjnie podlewać,
bo to może uszkodzić korzenie (po prostu zgniją), tylko zraszać liście i lekko podłoże.
Jak chcesz nadal trzymać ją w doniczce, to takie storczykowe podłoże będzie najlepsze,

Co do odżywki - zdecydowanie użyj 1/4 sugerowanej przez producenta dawki !!
Ja wyłącznie kąpię je w wodzie z odżywką, nie zraszam (wypróbowałam to i u mnie dobrze się sprawdza.
Ale też można zraszać.

Jeszcze chciałam spytać jak często i jak ją 'podlewasz' - zraszasz czy kąpiesz (jak się to robi ze storczykami) ?
I czym - w sensie jaką wodą ?
Bo zwykle do podlewania wszystkich doniczkowców używa się zwykłej, odstanej albo nie - kranówy.
I chociaż woda jest twarda, to im to nie szkodzi - wymienia się od czasu do czasu podłoże i po sprawie.
A w przypadku tillandsii, podlewając je, czyli prysznicując twardą kranówą - ten osad, który w doniczkowcach
osadza się na wierzchniej warstwie ziemi, i który możemy usunąć, u tillandsii zatyka te szparki w liściach,
którymi roślina oddycha i pobiera składniki odżywcze z powietrza, a w rezultacie po jakimś czasie roślina umiera.

Ja do prysznicowania i kąpieli używam takiego miksu - 1/2 wody destylowanej + 1/2 przegotowanej i odstanej (około 3-4 dni) kranówy.
Sama destylowana jest pozbawiona jakichkolwiek wartości odżywczych, dlatego mieszam z kranówą, która jakieś tam składniki zawiera.
Ale i tak 1 x na miesiąc, a teraz w sezonie 2 x na miesiąc - robię im 'tillandsiowe spa' :lol: czyli kąpiel z odżywką.
Pozdrawiam :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agnieszka

Tillandsie, oplątwy 2017/08/02 18:53 #79148

  • Agnieszka
  • Agnieszka Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 291
  • Otrzymane podziękowania: 360
Bardzo chetnie prowadzilabym ja bez doniczki i bez ziemi. Wczesniej po prostu nie wiedziałam że tak mozna. A co w takim razie z korzonkami?
Pytałas o podlewanie. Ja zraszałam ją tylko przegotowaną odstaną wodą nigdy nie robiłam jej kąpieli.
Pozdrawiam serdecznie.

Agnieszka

Mój maleńki ogródeczek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tillandsie, oplątwy 2017/08/04 10:24 #79311

  • ewa321
  • ewa321 Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 202
  • Otrzymane podziękowania: 312
Z tą T. cyanea to było tak jak na fokach poniżej --> tuż po zakupie --> kwiatek usechł i pojawiło się potomstwo
--> potomstwo podrosło wysadziłam ją z doniczki --> po 2-3 tygodniach od wyjęcia z doniczki usunęłam resztki podłoża
i wycięłam zaschnięte korzenie --> potem rosła już jak prawdziwa oplątwa - bez doniczki, i z tego co wiem, nadal rośnie.






Nie wszystkie, ale niektóre moje oplątwy regularnie produkują korzonki - głównie latem.
Niestety w okresie jesień-wiosna one usychają i wyglądają brzydko, dlatego je odcinam.
Ale za to w kolejnym sezonie pojawiają się nowe.
Najchętniej produkuje takie śliczne korzonki Tillandsia caput medusae - lato 2015, 2016, tegoroczne :)




Przez to sprawdzanie korzonków zauważyłam, że ona od strasznie szybko rośnie :woohoo:
Pierwsza fotka z czerwca tego roku, druga dzisiejsza






Oczywiście wszystkie tillandsie siedzą na regaliku na balkonie wschodnim - słońce operuje tam od rana do około 11.00.
Pozdrawiam :)
Ostatnio zmieniany: 2017/08/04 10:25 przez ewa321.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agnieszka

Tillandsie, oplątwy 2017/08/04 11:02 #79313

  • Agnieszka
  • Agnieszka Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 291
  • Otrzymane podziękowania: 360
Dziekuje za cenne wskazowki. Usunelam ziemie, obcielam zeschniete korzonki i wykąpalam z odzywka do storczykow. Na razie postawilam ja w wazoniku bo nic innego nie mialam.


Pozdrawiam serdecznie.

Agnieszka

Mój maleńki ogródeczek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewa321

Tillandsie, oplątwy 2017/08/04 11:25 #79317

  • ewa321
  • ewa321 Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 202
  • Otrzymane podziękowania: 312
Agnieszka - no teraz wygląda super flower
Tylko boję się, że za dużo atrakcji na raz jej zafundowałaś - wyjęcie z ziemi,
odcięcie korzeni i odżywka - to może być dla niej za duży szok.
Ale może nic jej nie będzie :)
Pozdrawiam :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agnieszka

Tillandsie, oplątwy 2017/08/04 16:36 #79336

  • Leszek.G
  • Leszek.G Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • podlasie, 5B
  • Posty: 589
  • Otrzymane podziękowania: 1027
No to już wiem co zrobić z moimi młodymi odrostami T. cyanea :lol: Może na korzeniu je zamontuję think:
"Żeby zdobyć wiedzę - trzeba się uczyć. Żeby zdobyć mądrość - trzeba obserwować. " - Marylin vos Savanti
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewa321

Tillandsie, oplątwy 2017/08/26 20:26 #82041

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14047
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewa321

Tillandsie, oplątwy 2017/09/02 09:03 #82735

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14047
Dwie postanowiły wydać potomstwo :)



Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewa321, basik, Agnieszka

Tillandsie, oplątwy 2018/04/05 08:55 #111022

  • ewa321
  • ewa321 Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 202
  • Otrzymane podziękowania: 312
Zuzanna - prześliczne maluszki vishenka
Jak wyglądają po zimie ?


Mnie już strasznie korci, żeby wystawić towarzystwo na balkon, bo i temperatury fajne,
i słońce świeci, ale jeszcze trochę mi ich żal, bo noce nadal chłodne.
Jesienią takie różnice temperatur im nie straszne, bo stoją na balkonie od maja
i przyzwyczajają się powoli do takich wahań, ale teraz byłby to jednak zbyt duży szok.
Póki co wiosennie, ale jeszcze domowo :)

Tillandsia pruinosa 'Guatamala' - ubiegłoroczny nabytek, całkiem fajnie się sprawuje.
Przybyła do mnie w październiku (pierwsza fotka), i do dzisiaj, po zimie, chyba jej przybyło (druga fotka)






Tillandsia pruinosa 'Kolombia' - przyjechała z wcześniejszą koleżanką.
I też nie mam żadnych zastrzeżeń do niej, jest bardzo zdyscyplinowana i też urosłą :lol:
Fotki - tuż po przyjeździe i dzisiejsza






I obydwie dla porównania




Tillandsia delicata - coś zupełnie innego niż pruinosy.
Jej zima również służy, bo dość mocno wydłużyła pazurki :lol:




I na koniec taka zbiorówka najdelikatniejszych oplątw, według mnie oczywiście.
Tillandsia argentea - na pierwszym planie, a obok 3 egzemplarze Tillandsia filifolia, którą uwielbiam




Tillandsie chyba nigdy nie przestaną mnie fascynować !!
Nie dość, że jest ich tak dużo (blisko 800 nazwanych i opisanych oplątw), to jeszcze tak pięknie się różnią :kocham
Pozdrawiam :)
Ostatnio zmieniany: 2018/04/05 12:47 przez ewa321.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulka

Tillandsie, oplątwy 2018/04/13 20:07 #112166

  • ewa321
  • ewa321 Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 202
  • Otrzymane podziękowania: 312
Kolejny, tillandsiowy sezon rozpoczęty clap
Towarzystwo już oddycha 'świeżym', krakowskim powietrzem na balkonie :lol:

Pozdrawiam :)
Ostatnio zmieniany: 2018/04/13 20:08 przez ewa321.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulka

Tillandsie, oplątwy 2018/07/05 08:13 #124262

  • Alka
  • Alka Avatar
  • Wylogowany
  • Świeżak
  • Posty: 8
  • Otrzymane podziękowania: 9

Pierwsze trzy roślinki zamieszkały na moim kuchennym parapecie, wiosną ubiegłego roku. Szybko doszły kolejne. To uzależnia.



Ostatnio zmieniany: 2018/07/05 08:30 przez Alka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Orszulka, Efkaraj, Olusia
Czas generowania strony: 0.213 s.