Emerald Charger

Sport hosty 'Stained Glass' (Mark Zilis 2010r)


Rozmiar ML (50-65 cm wysokości)
Liście: w typie rodziny fragrantek - sercowate i mocno skręcone,lekko błyszczące; szeroki zielony margines otacza kremowożółte centrum; back błyszczący
Kwiaty: bladolawendowe, duże, szeroko rozwarte i pachnące ( IX)
Zalecane stanowisko: niezbyt ciemne/półcień

Uwagi:
- stosunkowo nowa odmiana z rodziny host pochodzących od 'Fragrant Bouquet', która przywędrowała do nas ze stajni znanego hybrydyzera i miłośnika host, Marka Zilisa ( dostępna w sprzedaży w Polsce)
- hosta rzucająca się w oczy o dość jaskrawych kolorach
- dobrze znosi nieco większe nasłonecznienie, ale najlepszym stanowiskiem dla niej jest świetlisty, jasny półcień ( w mocnym cieniu nie będzie obficie kwitła a szkoda )
- dobre tempo przyrastania
- dość późno pokazuje się wiosną, co jest wielkim plusem, gdyż nie jest narażona na ataki wiosennych przymrozków
- niezbyt grube liście- chronić przed żerowaniem ślimaków już od wiosny
- w wybarwieniu nieco podobna do hosty 'Cathedral Windows' ( również sportu hosty 'Stained Glass') , ale zielony margines jest szerszy a liście mocniej skręcone






Liść i jego błyszczący spód (back)







Hosty pochodzące od Stained Glass -Cathedral Windows (fot Ela/Mucha) i Emerald Charger






....

Kupiona jesienią 2015 , podzielona na dwie sadzonki rosnące na różnych stanowiskach .






Beata

Beatko, na pierwszym zdjęciu ten górny liść wygląda na zielony. Jest taki, czy mi się wydaje? W ogóle te górne liście na drugim zdjęciu są jakby inne, ciekawe

Wiosną też tak to wyglądało , liście były przypudrowane ,matowe , prawie bez kreski pośrodku , te z żółtym środkiem są świecące co chyba widać .Ot taki dziwoląg

Beata

Dobrze zrozumiałam?... Te liście z szeroki centrum, wiosną były niemal całe zielone i tak się zmieniły ? Ciekawa cecha, przyznam,ze nie zauwazyłam jej u siebie.

P.S. Przeanalizowałam, co napisałas, nie o to jednak chodziło. Czyli masz 2 hosty w jednej

Chyba nie są to dwie różne hosty ,ale nie miałam czasu nad tym się zastanowić i co jakiś czas ją pooglądać ,chociaż wiedziałam ,że tak nie powinny wyglądać .Może duży cień sadzonki z drugiego zdjęcia to powoduje .

To zdjęcie z wiosny


Beata

Ja bym się jednak pokusiła i sprawdziła, czy wszystkie te matowe liście sa z jednego kła. Jesli tak, ciachanko.

Byłam patrzeć i faktycznie te większe liście bez żółtego centrum są wszystkie z jednego kła a i nowy młody kiełek wychodzi taki sam i jest to ta część rośliny ,która jako pierwsza wyszła wiosną . Dwa kły wyszły później i już przypominają Emerald Charger,czyli te liście co są od dołu , po bokach i są przede wszystkim mniejsze.

Beata

Po zdjęciach wiosennych, Emerald Charger w pełni lata . W porównaniu z wiosną, centrum zrobiło się wiele szersze i wyraźniejsze.

fot.28.08.2016r , niestety, nie kwitnie , nie mam pojęcia dlaczego , bo stanowisko jest jasne i ciepłe...





...

Większośc host pochodzących od Fragrant Bouquet już przekwitła, natomiast Emerald Charger dopiero pokazała zawiązany pąk kwiatowy. Beatko a Twoja juz kwitła?

fot.13.09.2016r



...

Polu , moja jeszcze młodziutka , więc może za rok jakiś kwiatek będzie . Na razie nic nie wskazuje ,żeby był w tym roku .






Beata

Zeszłoroczny zakup,rośnie w miejscu z dostępem słońca w godzinach popołudniowych.

Zaczyna 3 sezon.Zrobiła się wiele wyższa niż była w ubiegłym roku.

Moja jest jeszcze w kłach i nie wiem czy ją rozdzielić , bo ewidentnie połowa kłów jest duża , druga połowa mała , jakby dwie różne odmiany .

Beata

Beatko, poczekaj,az liscie sie rozwiną. Wtedy wszystko będzie jasne.
Moja hosta Emerald Charger byla w kłach na początku maja . Wtedy przemarzla i to mocno, ale licze, ze choc troszke sie zregeneruje, bo wszystkie fragrantki słyna z tego, ze dlugo wypuszczają liście.

Hosta Emeral Charger jeszcze nie pokazuje pąków kwiatowych, choć inne fragrantki już dawno kwitną. Nieco denerwuje mnie jej kłębiasty pokrój.



Rośnie na jasnym, często podlewanym stanowisku. Jak widać, ma miękką tkankę liści i jest podatna na wszelkie uszkodzenia.

Moja od początku jest dziwaczna . Wiosną rozdzieliłam na 3 części , bo kilka liści było bardziej matowych . Oprócz tego wyglądała nieciekawie
więc została przebadana i okazało się ,że wirusa nie ma . Teraz widzę ,że będzie jeden kwiatostan , pierwszy raz




zdjęcie z czerwca


Beata

Emerald Charger zdjęcie z końca lipca wysadzony z doniczki na docelowe miejsce.

Małgosiu, ale to tegoroczny zakup? Pytam, bo widzę kwiaty

Poll u mnie zaczęła 3 rok.