fortunei Albopicta


(zarejestrowana w 1987 r. przez Hylander/AHS)

Rozmiar: M/L (wys. 50-60cm, szer. 110cm)
Liście: podłużne, wiosną kremowo-białe centrum otoczone zielonym, nieregularnym marginesem. Margines tworzy na liściu smugi do środka liścia. W ciągu sezonu wybarwia się w całości na zielono.
Kwiaty: lawendowe, na przełomie lipca i sierpnia, na wysokich łodygach.
Zalecane stanowisko: cień, głęboki cień

Uwagi:
- Bardzo zjawiskowa hosta wiosną, ze względu na wybarwienie liści. Wraz ze wzrostem temperatury i nasłonecznienia dość szybko wybarwia się na jednolicie zielony kolor.
- Im głębszy cień, tym bielszy środek liści, do kremowo-białego. Tempo wzrostu szybkie.
- Na starszych liściach margines smugami wchodzi w centrum liścia.
- Znosi większe nasłonecznienie, ale przy dużej ilości słońca nie wybarwia się.
- Lubiana przez ślimaki.


Moje hosty fortunei Albopicta rosną w cieniu pod lasem liściastym. Słońce dociera tutaj wieczorem, po godz. 18. Ziemia gliniasto-próchnicza.

1 czerwca 2016r.

Mam ją w kilku miejscach od wielu lat ,szerokość tej kępy to 110cm




Beata

Patrząc na Twoją hostę, jestem coraz bardziej zdecydowana przesadzić moją Beatko. Trochę jej tam ciasno, a chciałabym, aby osiągnęła takie rozmiary

Dwa rózne stanowiska, i dwie rózne, choć te same hosty

pierwsza całkowity cień, poranne mocno rozproszone światło

foto 6.06.16






druga słonko pełne od 8 do 12 w południe

foto 6.06.16

Ta druga, Celinko, nie wygladą mi na Albopicte, zwłaszcza, jeśli ma sporo słoneczka , z tego co piszesz. Tym bardziej powinna już byc zielona

Moje Albopicty, to staruszki. Liczą po kilkanaście lat a były pozyskiwane z podziału jednego, starego kępiszcza. Podmrożone, bardzo szybko się zregenerowały a obfitość liści przykryła ewentualne ubytki.

Moim skromnym zdaniem pierwsze dwie fotki to Albopicty, trzecia wygląda jak Cherry Berry.

Albopicta z końcem sierpnia, mocno zielona

Albopicty, to jedne z host szybciej poddających się jesieni...Z wdziękiem, ale jednak...





........................

Ostatnie akordy Albopict w tym sezonie , foto 23.10.2016r (po prawej, Polystichum polybleharum Jade)



uprawa

Albopicta nie spieszy się zbyt z wychodzeniem z ziemi i przy tym zimnie, które ostatnio panuje, rozwija się bardzo powoli.
Hosty Albopicta w kolorach, w jakich lubimy je najbardziej.





Zdjęcie z 04.05.2017, ale dziś wyglądała niemal tak samo.

Mojej też się bardzo nie śpieszy.Na wiosnę wygląda ślicznie.

I moje powoli startują
Fortunei Albopicta

Żarówa pod lasem

Fortunei Albopicta... Ładna

Albopicty straciły już swoje jasne, wiosenne barwy i rozpoczynają kwitnienie. Zazwyczaj kwiatów jest dość sporo, wiec choć nie są szczególnie wielkie, jednak zdobią rośliny





.

Hosta Albopicta - zupełnie zielona, z zawiązanymi nasionami


fot.30.08.2017r
.

U mnie jedna z najstarszych odmian , wielokrotnie dzielona , rosnąca przez szereg lat w donicy . Od roku w gruncie .
Moja ulubiona

W maju



W czerwcu

So beautiful in spring...

Tak się cieszyłam, że moje host jeszcze śpią... Deszcz polał, temperatura wysoka i stało się, wychyliła noski.