Knockout Mouse

Sport hosty 'Blue Mouse Ears'. (Hodowca: Marco & Joyce Fransen, odmiana nierejestrowana)


Rozmiar S (wysokość około 20 do 25 cm)
Liście: okrągłe, twarde... niebieskawe centrum z początkowo żółtawo zielonym, następnie zielonym marginesem
Kwiaty: lawendowe
Zalecane stanowisko: półcień/ cień

Uwagi:
- średnie tempo wzrostu
- odporna na ślimaki
- świetne dopełnienie stale rosnącej rodziny myszek
- idealna do małego ogrodu i polecana do uprawy pojemnikowej


Więcej informacji o hostach z serii 'myszek' w wątku >> 'Myszki i myszęta oraz inne myszowate'. Zapraszamy do lektury!


'Nokautująca Mycha' pojawiła się u mnie w kwietniu tego roku w zamówieniu od Fransena... stanowisko cieniste... światło słoneczne przebija się z rzadka... plamami... poprzez gałęzie jodeł, rosnących na sąsiedniej posesji


Sezon 1 (2018) ---> 2 kły ale od razu rozdzielone, 1 pozostał u mnie, 1 poszedł w dobre, ogrodnicze ręce

'Knockout Mouse' we wczesnowiosennych barwach

Zdjęcia z 24.04... popołudnie

'Knockout Mouse' w środku sezonu

Zdjęcie z 15.08... popołudnie



Zdjęcia z 17.08... późne popołudnie

Rzut na 'myszki' z góry



i 'Knockout Mouse' w zbliżeniu... wąski margines delikatnie odcina się od centrum







.

'Knockout Mouse' w jesiennych żółciach

Zdjęcia z 17.10... popołudnie







Wraz z innymi 'myszkami' zasypiającymi na myszowisku



.

'Knockout Mouse' wystawiła już na świat swe mysie uszka


Sezon 2 (2019) ---> 2 kły

Zdjęcie z 3.05... późne popołudnie



Ciekawe, czy będzie miała tak wyciągnięte ogonki jak w sezonie zakupowym czy jednak okaże się bardziej krępa w budowie

Myślę, ze będzie jednak bardziej krepa. Wszystkie hosty w roku zakupu sa bardziej wyciągnięte.
Moja Knockout Mouse rozpoczyna drugi sezon. Rosnie u podnóża stoku paprociowego, ale już buduję dalszy ciąg szczelinowca dla maluszków hostowych, w tym wszystkich host myszek, więc za jakies 2 tygodnie zmieni miejsce na lepsze i bardziej eksponowane


fot.08.05.2019r.
.

Knockout Mouse wystartowała, ale widzę, że nic nie przyrosła. Jutro będzie przesadzona - jeśli pogoda pozwoli - na nowe miejsce, w szczelinowcu z języcznikami.


fot.24.04.2020r.
.

Wiosną myślałam, że sezonu 4 (2021) w żywocie 'Knockout Mouse' nie uświadczę... tak baaardzo długo nie wychodziła, że w zasadzie już postawiłam na niej kreskę... ale że dokonywałam przeróbek na myszowisku, sięgnęłam łopatką i do jej miejscówki i... jednak coś namierzyłam... niestety zdrowo to nie wyglądało... przesadziłam, ale nadziei dużych nie żywiłam, zbyt wiele host ostatnimi czasy mi skarlało... i faktycznie przez pierwsze miesiące wystawał z podłoża jeden liść i zaczątki kolejnych, z którymi nic się nie działo, ale potem drgnęło... i w sierpniu 'Knockout Mouse' się odbudowała... po części, bo jednak z jednej strony nadal widać deformację i w związku z tym się zastanawiam, czy oddzielić zdrowe kły, czy lepiej nie ingerować i pozwolić 'myszce' na samoistną regenerację... jak myślicie?

Zdjęcia z 25.08





W towarzystwie host 'Sun Mouse' oraz 'Green Mouse Ears'