Danusiu chyba zapomnę szybko o opadach, bo znów upały się szykują

, tak jakby u mnie w ogóle ustąpiły

A wiesz, że też znowu myślę o zamówieniu

, ostatnio zakupione wszystkie wsadzone, więc rączki świerzbią

. Zamówiłam ofertę u Fenixa

, chociaż znów nie ma Inca Puzzle, ale może znajdę coś na pocieszenie
Andrzej wakacje masz, to narabiasz

Jest dokładnie tak jak myślisz

, zapach liliowy roznosi się po całym ogrodzie oraz okolicy

. Moje sąsiadki w czasie kwitnienia lilii podejrzanie często spacerują

, zwykle siedzą w domach
Krzysiu dokładnie to napisałam Andrzejowi
Żanetko ależ nie musisz

, one same spadną i same się zadomowią, tam gdzie im wygodnie

. Usiłowałam ostatnio nazbierać koleżance nasion do reklamówki, we dwie usiłowałyśmy

. To jest cholerstwo tak przestrzenne, że nijak go upchać

.
Ino ja mam bardzo dużo lilii, więc może teraz nie widać strat, bo te, które kwitną robią duże wrażenie. Ale wierz mi, gdyby nie przymrozki, kwitnienia byłyby spektakularne
Paweł dziś w nocy troszkę poświęciło, ale wiatr i palące słońce już wszystko wysuszyły

Do Kucharzyka nie mogę tak często jeździc, jakbym chciała

Gdzie relacja zakupowa
Agusia ale to było dawno

, już prawie zapomnniałam

. Teraz znów jest jak zwykle, czyli nic, albo pomoczy liście z wierzchu

Muszę Cię troszkę zmartwić

, Podlasie to jednak nie Lubelszczyzna i tam znacznie częściej pada, dziś na przykład przez większość dnia

. Oczywiście życzę Ci, żeby Wam się pogoda piękna trafiła i żebyś posmakowała tego miodu, co my tu przeżywamy

.
Moja trawa chwilowa zieleńsza niż zwykle o tej porze roku

, ale nie łudzę się, że to potrwa długo

A może Ty zrób więcej rabat, bo kto to widział tak się z trawnikiem męczyć
Iwonka przyjedź, przyjedź, bo wykopany Grape Velvet czeka na Ciebie

Specjalnie dla Ciebie dzisiejszy The Blue Parrot
i też specjalnie dla Ciebie dzisiejsza Limelight
Ewcia to dawno już było i prawie nie wierzę, że padało

, teraz znów po staremu, świeci i wieje

Te lilie, które pokazuję są w miarę zdrowe, ale wiesz ilu nie pokazuję

???
Przez Ciebie wzięłam ofertę od Fenixa
Betinko zaliliowałam i zaliliowcowałam, a co gorsza, to nie koniec

Gazowa butla stoi na kostce, więc roślinność jedynie w donicy. Bluszcz w donicy nie przezimuje

, poza tym tam za dużo słońca.
Ewa myśl, byle szybko, lato tak szybko mija

, masz jedyną okazję zobaczyć mój prawie zielony trawnik

Jakie podlane

, podlane to było 4 dni temu, dziś już hortensje wiszą, sadźce wiszą

, o poniedziałku to mi nawet nie mów
Korzystając z tej krótkiej pewnie możliwości

, zrobiłam dziś trochę zdjęć z perspektywy, bo chwilowo nie muszę uważać, czy mi przypalony trawnik nie wchodzi w kadr

Zatem widoczki
i jako ostatni z serii powtórkowy widoczek, który mi spać nie dawał