Danusiu, mam jeszcze dużą kępę irysów na mokradle przylegającym do sadzawki i te jakoś nie zamierzają kwitnąć a jest to tuż obok

To może kolejne azalie





i inne krzewy

E! Na zlocie to za wcześnie!!! Późnym latem musisz przyjechać i wszyyyystko Ci wykopię! A mam bardzo fajne odmiany od wielu życzliwych.

Irysy na sadzawce - miód!

O Majeczko chyba pisałyśmy równocześnie że nie zauważyłam Twojego postu .To prawda że rodki lubią mokro a piachu o to trudniej a i sadzawki w piachu nie wykopiesz chyba że oczko wyłożone folią. Taka już dola ogrodnika jeden ma glinę a drugi piach i nie da się tego wymieszać , a tak by było najlepiej
Tymczasem dla Ciebie piwonia



Miłko, późnym latem powiadasz , pomyślimy
A dla Ciebie testowanie mojego nowego (starego) obiektywu

Pochwal się, jaki to obiektyw!

Kupiłam używany specjalnie na ptaki 80-400mm 4.5-5.6 i na razie się uczę

Czy to kwiczoł?

To kwiczoł! Fajny obiektyw. Spróbuj może ptakom trochę jaśniejsze zdjęcia robić.

Dzięki, postaram się

A tymczasem cieniolubnie

Ależ Wieslawo! Piękny łogródecek, a nawet krzoki są!

Wiesiu, bo nie doczytałam, ta sadzawka to na Śląsku czy na Podkarpaciu ?
Ależ ty masz zatrzęsienie roślin . Irysy śliczne
Pięknie wyglądają te hosty

PS. Rudbekia lśniąca cały czas czeka na Ciebie

Wiesiu azalie piękne a kielichowiec mi się marzy ale nie wiem czy znajdę na niego jeszcze miejsce bo ogródek nie chce się rozciągnąć

Wiesiu, od zawsze się zachwycam Twoimi fotami, ale sadzawka i jej otoczenie... normalnie zbieram szczękę z podłogi!

Beciu, ależ są i krzaczory i będzie ich coraz więcej

Wiosenko, sadzawka i wszystko co aktualnie fotografuję to podkarpackie , wkrótce wracam na Śląsk i liczę na to że uda mi się mała wycieczka w Twoim kierunku

Danusiu, kielichowiec to spory krzak i dosyć szybko przyrasta

Nelu, miło mi że Ci się podoba moje naśladowanie natury

No to może krzaczory

Na berberysie wiszą kiście,
jak dźwięki złotych saksofonów.
Pozakwitały zamaszyście;
ciułacze smaków i półtonów.

Witaj Grzegorzu , czytałam już strofy na cześć tulipanów a dla mnie o berberysie też piękne czy dla każdej rośliny masz jakieś rymy
To może dla Ciebie bez rymów iryski

Wiesiu piękne obrazki, sadzawka z irysami super. Widzę, że to niezniszczalna roślina. U mnie rośnie na suchej glinie, później kwitnie ale daje radę. Z roku na rok kępa coraz większa.

Krysiu, te irysy faktycznie są nie do zabicia a jeszcze sieją się jak głupie, jak nie zauważę że wsiały mi się w roślinę i nie wyrwę na czas to mam potem problem
Pozdrawiam kolorowo

Gdzie te poidełko!!!??? Pytam się grzecznie!!!

Wiesiu ostatnia fotka cudeńko berberysy pięknie wyglądają tez ich trochę nazbierałam a obiela coś w tym roku strajkuje z kwitnieniem.

Poidełko zostało na Śląsku Miłko, jak tylko wrócę to sfocę

A dziś co nieco z zagajnika







Danusiu, berberysy fajne są tylko żeby tak nie kłuły

i jeszcze podtarasowe cienioluby

Wiesiu, nie widac suszy u Ciebie, padało