Witaj Pragmat wśród Zielonozakręconych

Przez nieuwagę przywitałam się w kawiarence, a powinnam tutaj
Raz jeszcze pozdrawiam więc z zaśnieżonej podsuwalskiej wsi

A ja ponownie witam Cie Siberio choć w kawiarence Cię nie witałam

Możesz się witać, gdzie chcesz! Fajnie, że się odezwałaś

Jak pięknie się zaczyna ten rok, powrotem miłej osoby.
Siberko

"Bywam" w Waszych pięknych od dawna, są jak moje marzenia. Niektóre przeczytałam od deski do deski. Niestety nie udało mi się stworzyć ogrodu kwiatowego, mam tylko wielki warzywny, na kwiaty nie starcza mi czasu , a od kilku lat też sił, nad czym bardzo ubolewam. Jeszcze muszę pracować zawodowo, a po wyliczeniu mojej emerytury chyba będę zmuszona pracować do końca. Z tych powodów ogrodu kwiatowego już nie stworzę, jest na to zbyt późno niestety.

Mieszkam na podgórzu w woj. śląskim, z okien widzę szczyty Beskidu Śląskiego. Mikroklimat jest u mnie trochę ostrzejszy ze względu na bliskość gór i dość duża ilość opadów. Ziemia u mnie to glina, ciężka jak nie wiem co i lubią w niej gnieździć się gryzonie, które sobie nie wymyślają i zjadają od czasu do czasu nawet takie rośliny, o których bym nie pomyślała, że będą dla nich atrakcyjne. Umiem sobie wyobrazić jak ciężko musi się napracować w ogrodzie Efkaraj, która też ma glinę, natomiast nie mam pojęcia jak to jest, gdy ma się piaszczystą glebę. Pozwolę sobie nadal podziwiać Wasze ogrody i Was "podglądać" jak to robicie, nie pisząc zbyt wiele, bo i nie mam o czym, z wyjątkiem marchewki, ogórków, etc . Zawsze mówię w domu, a ja znowu zamiast kwiatów idę sadzić kapustę , pozdrawiam wszystkich

Witaj Abies na naszym forum, dział warzywny też tutaj jest. Ja akurat tam się nie udzielam. Uśmiałam się z siebie czytając o narzekaniu na glinę, ja codzienne noszę po kilka wiaderek gliny, żeby trochę wzmocnić moje piaski. Nie trzeba specjalnie zakładać ogrodu kwiatowego, można wysiać tu i tam, coś posadzić w wolnym miejscu i bingo robi się kolorowo.

Nie wiem gdzie zapytać. Przeczytałam Regulamin, ale nic nie znalazłam o rozmiarach zdjęć. Po długiej przerwie miałam kilka dalii w 2023 roku, chciałam wstawić 5 zdjęć, ale post nie chce się zapisać i idzie w kosmos. Może pliki ma za duże, jaka jest wielkość optymalna pliku ze zdjęciem?

I drugie pytanie, mam zdjęcia mojej kępy goryczki, najprawdopodobniej bezłodygowej, czy mogę je wstawić do jej wątku?

Witaj Alicjo
Optymalny rozmiar zdjęć to 800x600 lub 600x800

Edycja: goryczkę oczywiście pokaż w wątku

Pół godziny temu zareklamowałam nasze forum na fejsie i liczba osób obecnych na forum skoczyła w tym czasie o tysiąc
z 1356 do 2351
2527

Po godzinie sytuacja się unormowała, znów 1300 z małym hakiem

Witaj Abies/Alicjo
Dział warzywny mamy i bardzo do niego zapraszamy
Nie trzeba miec tylko kwiatków

Jakże mi miło, za docenienie mojej pracy na gliniastej roli... Powiem Ci Alicjo, że fakt, sama wiesz jak to jest. Ale po stokroć wolę tę moją glinę, niż lanie hektolitrów wody od wiosny do jesieni i załamywanie rąk, nad każdą usychająca roślinką. Ja jestem pełna podziwu dla osób mających suchą, przepuszczalną, piaszczystą ziemię. Tam to się dopiero trzeba narobić
Do mojej gliny, jak już ją przekopałam i wsadziłam, nie przywiązuję specjalnej uwagi przez cały sezon. Czasem, wiosną, sypnę jakieś granulowane goowienka i niech rośnie.
Ale nie mam warzywnika, bo tam to już trzeba by kopać więcej niż kilka razy na dekadę

Witajcie kochani Zakręceni

zakładam w tym roku ogród, ziemia ilasto-gliniasta, działka 1000 mkw, na razie robię żywopłot grabowy, a potem będziemy realizować dalsze plany - szklarnia, warzywniak, drzewka ozdobne i jakieś owocowe, krzaczory, kwiaty, słowem misz-masz

na ogrodnictwie znam się prawie wcale, mieliśmy działkę ROD jeden sezon (po czym postanowiliśmy się budować żeby mieć ogród pod domem) więc pozwólcie że będę Was podczytywać i pytać

na razie przywieźli mi 20kilka ton kompostu z kompostowni, pełno w nim śmiecia więc go niczym Kopciuszek przebieram, potem przekopuję z nim ziemię pod żywopłot, a po posadzeniu ściółkuję tym samym kompostem.

I tak to się kręci, paznokcie wiecznie czarne, ale odkryłam że fajnie się je doczyszcza zapomnianym przez członków rodziny irygatorem dentystycznym

No to miłego dnia a sama pędzę zapytać w odpowiednim wątku o świdośliwę

Witam Ziomalkę!

Gdzie kupujesz kompost?

Witaj Pani Bestio

Kompost chciałam kupić w zwykłej lokalnej kompostowni, ale coś mnie podkusiło i kupiłam w firmie eko serwis, i generalnie nie polecam.