Jako, że zachwyciłam się ogrodami w stylu preriowym chciałabym streścić wyczytane informacje na jego temat. Może poza mną znajdą się i inne osoby chcące taki ogród założyć.
Ameryka Północna jest kolebką preriowych ogrodów. I to stamtąd ( ale nie tylko ) wędruje moda na taki styl w ogrodzie. Muszę tutaj od razu napisać o P. Amali Robredo wielkiej miłośniczce przyrody i czołowej projektantce w Urugwaju. Sama urodziła się i wychowała w Argentynie a w 2002r. zamieszkała w nadmorskiej miejscowości Urugwaju w José Ignacio, kurorcie również dla Europejczyków. Farmerzy z okolic zaczęli odsprzedawać swoje ziemie letnikom, ci budowali domki sezonowe, ale dookoła wiało pustką w ogrodach. I w tym momencie wkracza na arenę nasza prekursorka preriowych ogrodów. Sama mówi : „To był właśnie ten moment, kiedy stałam się również łowczynią roślin”. I tak szukając roślin rodzimych i poza granicami Urugwaju zakładała z nimi swoje prerie.
Do Polski moda dociera również pomalutku i ogrody preriowe zaczynają zyskiwać coraz więcej wielbicieli. Dla mnie osobiście nie ma znaczenia fakt, że coś jest modne lub nie, tylko czy nam się taki styl podoba, pasuje i współgra z wieloma czynnikami. Bo trzeba wszystkie aspekty wziąć pod uwagę przy zakładaniu takiego ogrodu ( jak i przy każdym innym stylu ).
Cechą wyróżniającą aranżacje preriowe jest brak wysokiego piętra roślinności- układ roślin jest poziomy. Mocno kontrastowe barwy nasadzeń świetnie sprawdzają się przy nowoczesnej, prostej architekturze budynków. Ogromna ilość traw i wysokich bylin sprawia że ogród ożywa podczas najlżejszych podmuchów wiatru.
Rośliny: Byliny i trawy sadzimy razem w większych i mniejszych grupach lekko się przenikających na swoich brzegach. Efekt ma być taki jakby nasiewały się tu naturalnie tworząc efekt kwietnej łąki. Wysokie i niskie rośliny sadzimy na zmianę, żeby efekt był bardziej zróżnicowany i przez to spektakularny. Pamiętajmy jednak żeby niższe rośliny sadzić bliżej frontu/brzegu rabat a wyższe z tyłu i w środku. Podobnie dobieramy kolorystykę, sadząc na przemian grupy roślin o kontrastowych barwach. Koniecznie musimy pamiętać aby sadzić obok siebie rośliny które kwitną w tym samym czasie tworząc pary.
Do nasadzeń stosujemy głównie byliny i trawy dobrze znoszące brak podlewania: nawłocie, baptisia, penstemon, rudbekie, jeżówki, nachyłki, monardy, czarnuszki, firletki, krwawnik, dziewanna, przetaczniki, dzielżany, czosnki, dzwonki, liatry, kosaćce, liliowce, krwawniki, bodziszki, astry i wiele wiele inntch. Do tego niskie i wysokie trawy ozdobne. Szczególnie proso rózgowate, spartina, rozplenice i trzcinniczki.
Krzewy: Możemy wzbogacić ogród preriowy o kilka krzewów a nawet niskich drzew. W naszym klimacie sprawdzą się dobrze sosna kosodrzewina, dzika róża, aronia, trzmielina pospolita i oskrzydlona, berberysy, kruszyna pospolita, karagana.
Drzewa: Na prerii drzewa prawie nie występują. Jeśli jednak musimy wzbogacić nasz ogród o drzewa to najlepiej sprawdzą się sosna kosodrzewina i limba, brzoza papierowa, akacja i sumak octowiec. Pielęgnacja ogrodu jest dość prosta- jedynie przez pierwsze 2 lata wymaga on cierpliwego plewienia chwastów rosnących pomiędzy kępami roślin.
W kolejnych latach rośliny mocno rozrosną się nie pozwalając na rozwój chwastów.
Aranżacja nadaje się zarówno do małych jak i do bardzo rozległych ogrodów.
źródła zaczerpniętych informacji :
Home Garden-projektowanie,
Poezja - Designu.pl
Jeden z ogrodów zaprojektowany przez Amalię Robredo
Ogród preriowy można również zobaczyc w "Maja w Ogrodzie" odc. 603.