Zazdroszczę. U mnie szykują się od dziś 3 najgorsze noce.
Poll napisał:
Ponieważ miałam tylko jeden egzemplarz tej paproci, jesienią nie tylko przeniosłam ją na bardziej zaciszne stanowisko, ale zrobiłam też dwie nieduże sadzonki.
Ruszyła kępa mateczna:



Sadzonki także:




fot.16.04.2024r.
.

Z wszystkich moich paproci na te mroźne noce mogłam zabezpieczyć tylko trzy, w tym dwa paprotniki. Reszta jest już tak wielka, ze nie dałam rady nic zrobić.
Paprotniki- Othello i Madame Patti pod pudełkami. Nawiasem pisząc, dobrze, że kupiłam niedawno kilka Arum cornutum u Królika i zgrzewkę toniku bez cukru , bo nawet bym pudeł nie miała .





Jedyną nerecznicą, jaką dałam radę zabezpieczyć, był Dryopteris reflexosquamata 'Hansome'


fot.21.04.2024r.
.

Poll napisał:
Polu trzeba robić duże zakupy, to będą duże pudła



Pod tym siedzi Polystichum setiferum 'Green Lace'



... a pod tym co prawda nie paproć, a wysoki już stopowiec 'Spotty Dotty'

Cystocarpium roskamianum

Bardzo prosimy o watek o tej ciekawej, stosunkowo niedawno odkrytej paproci.

Basiku, wyhamowałamz zamówieniami... dużych roślin

Paprocie w moim ogródku dziś.

Miłeczko, piękne. Wcale nie uszkodzone.

Jedna z paproci z KN: Dryopteris filix- mas 'Revolvens' dzięki temu, że dosłownie jest wciśnięty pod różanecznika, nie został wymrożony do ziemi. Jednak po dzisiejszej nocy jeszcze głośniej dudni mi w głowie, że każda (!!!) paproć w kolekcji powinna być reprezentowana przynajmniej przez dwa egzemplarze. Ja mam tylko jeden, w dodatku za młody, by go podzielić. Dostałam go od Tomasza, a pochodzi z siewu.
Trudno, będę musiała czekać, aż się zregeneruje i jak najszybciej podzielić. Może za 2 lata się uda?




fot. 23.04.2024r.
.

Polu nie martw się na zapas. Mam już całkiem ładny Dryopteris filix- mas Dryopteris affinis 'Revolvens'. Chętnie się podzielę z Tobą


fot. 23.04.2024

Basiku, ale to chyba D. affinis?
Coś te łuski tak wyglądają...?

Nie doczytałam tak to nerecznica mocna (Dryopteris affinis subsp. borrei) 'Revolvens'.
Dryopteris filix- mas 'Revolvens' nie mam

Już poprawiam ...

Wznowiło wegetację cyrtorium o ciekawych ząbkowanych liściach, które dostałam w zeszłym roku od Ewuni (ewacz)

fot. 25.04.2024

Miałam kiedyś Cyrtomium falcatum 'Rochfordianum', tez miało takie ząbki. Niestety, wypadło po zimie.

Przed mrozami Dryopteris scotii tworzył już ładną kępkę. Teraz próbuje coś rozwinąć, ale pastorałów nie jest zbyt wiele.


fot. 28.04.2024r.
.

Zrobiłam zdjęcia, więc wkleję tutaj, bo... już myślałam, że wiem, a jadnak nie wiem co to za paproć... Kupiona jako Dryopteris affinis 'Grandiceps'. To jednak nie ona, o czym mowa w wątku Dryopteris filix-mas 'Grandiceps', a dziś zobaczyłam, że jest jeszcze jeden 'Grandiceps' wśród dryopterisów, szerokolistny...








A w ogóle, to paprocie u mnie rosną ładnie, bez szkód przymrozkowych..... może pod lasem nie było przymrozków?

Cały czas mam problem z rozpoznaniem paprotmika. Dostalem od Wojtka...to juz chyba jest u mnie 3 lata. Dobrze zimuje, przypomina makinoi, ale to nie on

Cyrtomium



Pióropusznik strusi

Rośnie nowe pokolenie.No niestety wiele maluchów jeszcze nie ruszyło.

To ja się pochwalę tegorocznym długoszem królewskim,
Ten miły chłopiec przy długoszu ma 183 cm. wzrostu

Długosz królewski robi wrażenie,ale czy ten miły chłopiec,nie zawyżył sobie trochę tego wzrostu.

Teraz zaczyna być najładniejszy moment w ogrodzie.
Wietlice z pomponami.







Języcznik,jesienią wyglądał dość niewyjściowo i bałam się czy pokaże się wiosną.

Gosiu, chłopak mógł się trochę skurczyć, ale niewiele raczej

Adiantum davidii, dobrze przezimował bez okrycia. jest jakby mniejszą i delikatniejszą wersją Adiantum venustum.