Ewo ciąg dalszy jest bo w Waszym ogrodzie jest mnóstwo niespodzianek

wojtek napisał: Ewo Gustowna apaszka

Różowa Dama nadal straszy
Wojtek pięknie pokazał ogród, choć pominął pewne zakątki, olszynkę na przykład, komary?
Bez kwitnących w pełni róż też jest cudnie!
Jakie piękne przetacznikowce, chyba muszę rozważyć...
Taki busz na rabatach, że chwasty chyba już nie znajdują dla siebie miejsca, a opowieści o plewieniu należy włożyć między bajki? Tak? Muszę dążyć do takiej gęstwiny!

No cóż,po takiej ilości zdjęć M będzie czuł się zwolniony do końca roku z fotografowania.
To było oczywiscie pokłosie szkółkingu lubelskiego i jest nam szalenie miło,że tylu pasjonatów udało nam się zebrać i porozmawiać.I nie tylko o ogrodowaniu.W tych trudnych czasach jest to szczególnie cenne.
Margo !Może przyszły rok będzie łaskawszy.Teraz czekaja nas niesamowite upały.Nawet z domu nie wychodzę przez większą część dnia, a M ratuje ogród.
Marta Artamka !Jest prawdą,że jak rośliny urosną ,to chwasty mniej rosną.Ale nim to nastąpiło,to przynajmniej 4 razy pieliłam rabaty.

Od czasu robienia tych zdjęć minęły już trzy tygodnie, niech M. rzuca sikawkę i chwyta za aparat!
Dzięki zdjęciu kompostownika (Brawo, Kondziu!) utwierdzam się w przekonaniu, że wcale chwasty u Ciebie tak nie rosną jak u mnie Bo gdzież one? Tylko tyle?
Ewa, zbierasz nasionka z tych maczków? Bo ja też bym chciała kilka nasionek, proszę

Ewuniu i ja dzięki Wojtkowi i Konradowi zwiedziłam piękne zakątki w Waszym ogrodzie.
Nie wiem, czym bardziej się zachwycać ,bo wszystkie rośliny, tak pięknie i zdrowo wyglądają.

Miło było Cię zobaczyć na zdjęciu

Ewa, też liczę na przyszły rok.
Koniecznie musimy Was odwiedzić.
Super że chłopaki wstawili zdjęcia
Ogród zupełnie inny ich oczami

2 ostatnie zdjecia to nowa rabata ,którą nazwałam Pragmatyczna.Połączyła w całość posadzone wczesniej krzewy,drzewa i piwonie.Trochę dodałam traw i cebulowych.Łatwiej będzie M kosić.To duza rabata ,bo ma około 13 m długości.Teraz ściólkuję trawą

3 ostatnie zdjecia to ,,na wale''-podwyzszona rabata podzikowa.praktycznie obsadzona ,ale cały czas cos zmieniam

A tutaj to wyspa

Ja dopiero dziś przekroczyłam progi do Twojego ogrodu, nie wiedzieć czemu
Świetne, inspirujące fotki

Nie idz Basiu moja drogą, bo się okrutnie namęczysz. I fizycznie i główkując ,bo ciągle coś przerabiam ku niezadowoleniu M

Kochana za późno na te dobre rady...
już poszło za daleko.... mój M jest mało ogrodowy, pomoże, jak poproszę, ale tyle w temacie...

Naprawdę nie chcesz mieć więcej miskantów? No tak pięknie z nimi, rozświetlają, robią ładne pięterka... Przecież śmiało można uznać, że wiosenne cięcię to męska robota, więc co Ci szkodzi?
Ze zdumieniem stwierdzam, że masz sporo dalii! Jakoś ich nigdy nie widziałam, jak nie kwitły... Domyślam się, że ich wykopywanie i targanie to też męska robota?
Nawet ładne niektóre, na przykład ta ciemnoruda...
Długo pan fotograf kazał czekać na nowe zdjęcia, ale warto było!