Coś niesamowitego podziwiam u Was te piękności

Mieciu jednak u Was jak widać pogoda jest cieplejsza a może, to skarpa przyczynia się że widać różnicę w roślinach.
Piwonie śliczne miałaś szczęście,że tak obficie kwitną o hostach nie powiem nic

Majeczko-dzięki
Ostatnio częściej przebywałam na starej działce w związku z pomidorami w tunelu foliowym,trochę miałam roboty a siły już nie te Wspomagam się kawką i napawam się naturą,bo jak nie ma obok sąsiadów to jest sielsko



American Halo






Ogólnie

Mieciu miejsce przepiękne zwłaszcza, że wkoło masz swoje ulubione hosty a jakie piękne, duże i zdrowe
Zastanawiam sie dlaczego jest tylko jedno krzesło a nie widać tam gdzieś w pobliżu jakieś tajemniczej osoby do pomocy ?????

Majeczko,niestety,takich pomocowych gości nie mam
Trochę widoczków ze skarpy
Ogólnie

Dalszy ciąg widoczków paprociowo-hostowych

Matko jedyna ale Ty masz tam tych cudeniek

Danusiu,daleko im jeszcze do cudeniek,nie nadążam z usuwaniem chwastów i robi się busz,ale trudno,muszę to polubić
Trochę tego buszu

Mieciu, ale smakowity busz..?

Kwitnie jedna z moich wieloletnich róż,Josephine Bruce,kupilam ją kiedyś dosłownie za 5.80 zł. jest prześliczna i daje tyle radości bo kwitnie jako jedna z pierwszych kwitnących

Mieciu! Skarpa powala! Ale ja znam już jeden ogródek szczeciński na skarpie..Iwonka0042 to prowadzi- z tamtego forum.

Cieszę się, że moglam Cię poznać! Następny zlot bierzemy razem pokój, co?

Witam,Bettinko! Bardzo mile wspominam nasze wspólne pomieszkiwanie i wieczorne pogaduszki,chociaż Ty szybko zasypiałaś i ja dalej gaworzyłam z Krzysią,był o bardzo fajnie,może rzeczywiście powtórzymy to za rok,chociaż dla mnie to jeszcze dalej,bo aż małopolska zobaczymy,wszystko przed nami
Mam masę zdjęć,ale coś mi internet wolno chodzi

Cały czas wspomnieniowo myślę jeszcze o Zlocie a szczególnie o ogrodzie Zena i oczywiście ogrodzie Tomka.Nie zawiodłam się absolutnie,były takie jak myślałam a nawet lepsze Zdjęć porobiłam tyle,że będę czytała je jak książkę
Kilka z ogrodu Zena:

Cały dzień byłam na działkach,miałam intensywne koszenie,upal znowu niesamowity ale moje spojrzenie na ogród Tomka musi być

Na skarpie szaleją róże,kwitnienie jest tak obfite,że ledwo nadążam z podpieraniem pędów,pasuje im ta pogoda,ale jednak też szybko przekwitają
Pomponella



Pnąca NN



Apricot Nectar



History





Variegata de Boulogne



Rose des Cisterciens

mieciak49 napisał:
Wspaniale, że internet, forum, dały nam mozliwość poznania się, spotykania i wzajemnego inspirowania się. Zapewne niejeden zielonozakrecony ogród nieco się zmieni pod wpływem tych ogrodów...I to bardzo, bardzo mnie cieszy.
Róża Pomponella, to jedna z nielicznych, które mi sie szczerze podobaja, choć nie jestem wielką miłosniczką róż w ogrodzie. Pamiętam, jak 2 lata temu zobaczyłam ja na zywo w ogrodzie Kondzia i Andrzeja. Byłam zachwycona! Chciałam nawet kupic, ale nie jest łatwa do dostania.U Ciebie też wyglada bosko, te pomponiki są cudowne!

Piękna ta Cisterciens..

Mieciu nie podejrzewałam Cię ,że masz tyle pięknych róż.
Brawo Ty

Ta róża cysterska była gratisem przy wiosennym zakupie róż w Rozarium.Nie przypuszczałam,że będzie taka niespotykana,w rzeczywistości jest jeszcze piękniejsza i ma dużo pąków
Sama jestem zdziwiona,ze mam tyle róż,ale tak zaszalałam kilka lat temu a one teraz szaleją,bo trochę zadbałam o nie
Ogólne widoczki

Mieciu, to pierwsze zdjęcie wyjaśnia tytuł Twojego wątku.
Poza tym u Ciebie same ujmujące serducho widoczki.