Udało mi się dziś zwiedzić ogrody Kapiasa i jestem pod ich ogromnym wrażeniem
. Wszystko kwitnie, pachnie, czaruje zmysły... Aż się nie chce wierzyć, że w dzisiejszym skomercjalizowanym świecie tyle radości można mieć za free... zwłaszcza, że założenie i prowadzenie tych ogrodów absorbuje zapewne wiele czasu i środków.
Ogrody składają się z dwóch części starej i nowej. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od tej drugiej.
Przy wejściu witają gości takie cudaki
Zapewne skuszeni piękną pogodą i faktem, że wszystkie galerie handlowe dziś nieczynne, licznie towarzyszyli nam inni zwiedzający. Przebijając się przez ciżbę równie spragnionych niesamowitych atrakcji "hortikulturalnych" obywateli, podziwialiśmy poszczególne ogrody tematyczne....
Zbudowany z giganteusów
Ogród Ciszy
Sielski
Ogród Wiejski
Pokonaliśmy labirynt (nawet udało się nie zgubić...
)
Ogród Zachodzącego Słońca
Chłodny w kolorystyce ogród
"Zima"
Bujny ogród
"Lato"
Można było odpocząć w cieniu zagajnika brzozowego
... żeby za chwilę znaleźć się na słonecznym włoskim patio pachnącym ziołami
i w zaułku śródziemnomorskim o aromacie lawendy