Róża
Knirps

nazwa handlowa: Rosa KNIRPS
nazwa hodowlana: Rosa 'KORverlandus'

Synonimy: 'Little Chap' (Australia), 'Little Chap Vigorosa' (USA), 'County of Hampshire' (Wielka Brytania),'Hot Pink Balconia' (USA)

Hodowcy: Margarita Kordes, Wilhelm Kordes, Tim-Hermann Kordes, Niemcy (1987), wprowadzona do handlu przez W. Kordes’ Söhne 1997


Floribunda, róża okrywowa

Kwiaty pełne (26-40 płatków), głęboko różowe, jaśnieją kończąc kwitnienie, niewielkie, o średnicy 3 cm, bardzo liczne, zebrane w wiechowate kwiatostany.
Kwitnie od czerwca do późnej jesieni. Nie pachnie.
Krzewy osiągają li tylko 30 cm wysokości przy szerokości do 60 cm.
Liście ciemnozielone, drobne, błyszczące osadzone na długich, początkowo lekko wzniesionych i łukowato wygiętych, później ścielących się po ziemi, kolczastych pędach
Mrozoodporność: strefa 6
Preferowane stanowisko: słoneczne, ale wykazuje tolerancję na zacienienie.

Warto wiedzieć: Kwiaty odporne na niekorzystne warunki pogodowe oraz na porażenie przez szarą pleśń. Certyfikat ADR 2004

Ciekawostka: Knirps w języku niemieckim oznacza: malec, berbeć


'Knirps' w moim blokowym przedogródku w sezonie 6... zdjęcia z 2.07.2021















Jakieś przymglone mi te foty wyszły i kolorystyka chyba jednak przekłamana... testowałam mężowy telefon... no nic, porównam za kilka dni na aparacie


Szczęśliwym posiadaczem 'Knirps' zostałam... z zaskoczenia... żem sobie ją wylosowała na zlocie w Firleju w czerwcu 2016 r... początkowo uprawiana w donicy, jednak mimo moich zabiegów i wbrew posiadanemu certyfikatowi, nie prezentowała się zdrowo... uznałam, że potrzebuje więcej słońca niż mogę jej zapewnić, stąd posadziłam ją na rabacie przed blokiem... nie podlewana przeze mnie i nie pielęgnowana... odżyła... i z roku na rok prezentuje się coraz lepiej

ZAkupiłam wiele lat temu i długo nie mogłam znależć jej dobrego miejsca, bo albo wyłaziła na trawnik, albo jej nie widziałam, a chciałam. Wreszcie wpadłam na pomysł, żeby dać jej pergolę i to był strzał w 10 . Zdjęcia z zeszłego roku, bo ostatniej zimy trochę się jej podmarzło