Polystichum setiferum 'Lineare'
paprotnik szczecinkozębny
Wśród kultywarów popularnego paprotnika, jakim jest
Polystichum setifeum, wyróżnia się m.in. Lineare Group, czyli grupę odmian, które charakteryzują się zwiewną, ażurową, a przez to wiele lżejszą (niemal szkieletową) budową długich - w zależności od warunków - od 0,8 m do 1 m, wyprostowanych liści. Mają one także inną, wspólną cechę, która w oczach jednych uchodzi za wadę, według innych hodowców podnosi atrakcyjność roślin: listki - szczególnie te, położone najbliżej łodyżki - są nie w pełni wykształcone, czasem nawet całkowicie zredukowane i wyglądają jak cierń lub 'zaliczka na liść', co dobrze widać na poniższym zdjęciu :
Jak to bywa w świecie paproci, niejednolita nomenklatura, brak pełnej identyfikacji zmiennych odmian, spowodowały zamieszanie na rynku handlowym.
Według J. Dyce'a*** , który był prezesem British Pteridological Society i czołowym znawcą gatunku Polystichum, grupa gromadzi rośliny, które charakteryzują się bardzo wąskimi i prostymi listkami (pinnules) oraz ww 'wadą', jaką jest niepełny rozwój. Rozróżnienie poszczególnych odmian należących do tej grupy jest niezwykle trudne i tylko wysokiej klasy fachowiec mógłby na 100% określić, czy paprotnik należy do określonej odmiany czy do innej. Dlatego też - dla ułatwienia - wprowadzono wspólną nazwę dla wszystkich tego typu roślin: Lineare Group.
Paprotniki
Polystichum setiferum 'Lineare' tworzą zazwyczaj kępy o rozmiarach
1m x 1m , złożone ze wzniesionych, smukłych i jasnozielonych frondów. W 'żelaznej' pozycji, jaką jest "Encyklopedia of Garden Ferns" Sue Olsen, napotykamy tylko krótką jednozdaniową informację na temat 'kościstej' budowy frondów 'Lineare', natomiast wysokość dorosłej rośliny określona jest na ok. 60 cm. Jest to niepierwsza, zaniżająca rozmiary paproci informacja... spotkaliśmy się już z taką m.in.w wypadku
Athyrium filix-femina 'Minutissimum'.
Paprotniki te są roślinami zimozielonymi i zaleca się usuwanie starszych, ubiegłosezonowych liści, tuz przed momentem rozwijania młodych pastorałów. Ułatwia to roślinie "wyżywienie" nowych frondów w rozrastającej się kępie i poprawia wygląd całej kępy.
Nie sprawiają większych kłopotów, jeśli zapewnimy im stanowisko w pełnym cieniu, chłodne, glebę bogatą w próchnicę, bez zastoin wodnych. Szczególnie zimą niekorzystnie wpływa na nie zbyt wilgotne stanowisko, które w większym stopniu niż mrozy, przyczynia się do tzw. zimowych strat. Biorąc pod uwagę, że w naszej strefie klimatycznej mogą wystąpić bezśnieżne, ale bardzo mroźne zimy, lepiej jednak zadbać o zabezpieczenie roślin nie tylko pod kątem nadmiaru wilgoci i okryć agrowłókniną i/lub stroiszem iglastym. P.s. 'Lineare' polecane są do nasadzeń rozjaśniających ciemne zakątki ogrodowe, świetne w zestawieniach z trawami, innymi paprociami o ciemniejszym wybarwieniu i mocniejszej budowie frondów a także...
do uprawy w pojemnikach. W tym wypadku należy pamiętać o ochronie przed nadmierna wilgocią: należy ustawić donice nie bezpośrednio na ziemi, lecz np. niewysokiej plastikowej kratce, która pozwoli na swobodny odpływ nadmiaru wody w momencie odmarzania ziemi w pojemniku.
----
James W. Dyce,brytyjski 'paprociany' autorytet - miłośnik, hodowca i autor książek propagujących paprocie m.in. "The Cultivation and Propagation of British Ferns","Fern names and their meanings: a glossary for the fern grower and collector", czy pośmiertnie wydanej 'Polystichum cultivars: variation in the British shield ferns'.
Dyce był szanowany nie tylko za fakt bycia liderem British Pteridological Society, ale przede wszystkim za usystematyzowanie i sklasyfikowanie gatunku
Polystichum, którego był prawdziwym znawcą.