Bezproblemowa paproć. Wsadzić raz i tylko podziwiać

Młodsza rośnie na stanowisku, od niedawna cienistym.



Starsza na półcienistym, godzinka, dwie ma słonka w samo południe.



Obie ładnie przyrastają, a wielkością młodsza dogoniła starszą

Jedno-roczna paproć uzyskana z siewu. Sporą siewkę posadziłam 10 listopada / zaryzykowałam / w grunt i okryłam iglastym stroiszem. Przezimowała i ładnie urosła. Gdy ją sadziłam wydawało mi się, że miejsca wokół ma naprawdę dużo ale teraz widzę, że stanowisko bardzo się skurczyło. Tym bardziej , że jako sąsiadka rośnie narecznica czerwonozawijkowa, która też pięknie przyrosła. Chyba na jeszcze jeden sezon zostawię cyrtomium tu gdzie jest a w przyszłym roku pod koniec lata przeniosę w inne miejsce.

Foto 2021 10 03

Większość sąsiadów Cyrtomium fortunei 'Clivicola' udała się już na zimowy odpoczynek, co poskutkowało ukazaniem się roślin w pełnej krasie.

Egzemplarz rosnący w cieniu klonu palmowego 'Orange Dream'





i drugi rosnący na stanowisku półcienistym.


fot.10.11.2021

Zdzisiek

Śniegu brak, a na tą noc zapowiadają -5-6 °C (u mnie od rzeki, więc może być więcej). Okryłam stroiszem jodłowym tak na wszelki przypadek.

Cyrtomium Fortune'a 'Clivicola' budzi się, wchodząc w nowy sezon

Cyrtomium fortunei 'Clivicola' tydzień później

Czyż to nie wspaniałe?! Natura jest niezwykła, niedościgniona. Najpierw jest coś takiego...



a niedługo potem coś takiego. Nie można się nie zachwycić.



'Civicola' jest u mnie od września. 2021.

U mnie także już ruszyło. Fakt, że miejsce jest dość cieniste, ale inne paprocie na tym stanowisku wznowiły wegetację sporo wcześniej.


fot.03.05.2022r.
.

Bardzo energiczna paprota... Cyrtomium fortunei 'Clivicola' już świeci pod lasem i widoczna jest z daleka

Moje też bardzo dynamicznie przyrastają, jeszcze trzymają pion, zapewne z czasem przybiorą postać naleśnika
Jeden z dwóch egzemplarzy w ogrodzie o poranku.

01.06.2022

U mnie w tym roku też zaszalały...ale pamiętam cięższe zimy kiedy ta paproć potrafiła podmarzać, a nawet wymarzać.

Cyrtomium fortunei 'Clivicola'

Bardzo ładna, bezproblemowa (jak na razie) paproć, ale nie chce być tak ciemna jak u Tomka. Ma odcień żółtej zieleni i dzięki temu widoczna jest z daleka.

U mnie tez jest jasnozielona, ale wygląda lepiej niż w starym miejscu, co mocno mnie dziwi bo
rośnie pod dorosłymi tujami...
Ma chwilę słonka w południe.

20220830

To dobry rok dla gatunków Cyrtomium...przynajmniej u mnie. Nawet delikatne macrophyllum , ma się dobrze.
Paproć na fotce zasili wkrótce ogród naszej Danusi i mam nadzieję, że nie będzie tam małym szczęściem...ale dużym

Cyrtomium fortunei 'Clivicola'

Ja już widzę minę Danusi jak zobaczy takiego olbrzyma.
Mam nadzieję że będę przy tym.Tomasz piękna.

Mój najstarszy okaz Cyrtomium Fortune'a 'Clivicola' to już kawał paproty. Zajmuje sporo miejsca.

fot.18.10.2022

Najlepiej rosnący egzemplarz CyrtomiumFortune’a Clivicola na leśnej działce. Inny kiepsko sobie radził więc zmieniłam mu miejscówkę i lepiej przygotowałam stanowisko.

29.08.2022

'Clivicola' bardzo dobrze sobie radzi w tym miejscu, choć jeśli chodzi o wielkość, to zaczyna ją gonić gatunek....

Uwolniłam w końcu jedno z moich Cyrtomium 'Clivicola' ze szponów zawilca japońskiego, który rozpanoszył się wokół. Nareszcie je widać . Te białe plamy to żywica, która latem wciąż wycieka z przyciętych kilka lat temu gałęzi sosnowych.

30.10.2022