Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Adiantum stopowe (Adiantum pedatum)

Adiantum stopowe (Adiantum pedatum) 2024/04/29 14:41 #319508

  • a.nia
  • a.nia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4507
  • Otrzymane podziękowania: 18024
Adiantum budzi sie ze snu zimowego..
w Górkach
26.04.2024

i nowy ogród
11.04.2024


25.04.2024 całkiem nieźle poradziło sobie z przymrozkami, lekko okryte, aż nie chciało mi się wierzyć jak ściągnęłam donicę...
Pozdrawiam
Ania
Było ściernisko...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Tomek Mr, piku, nelu-pelu, ewacz, Shalina, DorotaZ, ewakatarzyna

Adiantum stopowe (Adiantum pedatum) 2024/04/29 21:02 #319541

  • Tomek Mr
  • Tomek Mr Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 7086
  • Otrzymane podziękowania: 28944
I u mnie Adiantum pedatum przetrwało 5 stopni mrozu. Nie było niczym zabezpieczone i byłem pewien, ze te delikatne liście zmrozi calkowicie,

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, jugo, nelu-pelu, ewacz, Shalina, a.nia, ewakatarzyna


--=reklama=--

 

Adiantum stopowe (Adiantum pedatum) 2024/05/04 20:17 #319911

  • jugo
  • jugo Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4485
  • Otrzymane podziękowania: 16356
Bardzo je lubię,wygląda tak delikatnie,ale potrafi nie jedno przetrwać.

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nelu-pelu, ewacz, Shalina, a.nia, DorotaZ, ewakatarzyna

Adiantum stopowe (Adiantum pedatum) 2024/06/15 18:35 #323063

  • jugo
  • jugo Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4485
  • Otrzymane podziękowania: 16356
Duża kępa ładnie się prezentuje.W ogóle bardzo fajnie komponuje się z innymi paprociami.

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Tomek Mr, Franusiowa, ewacz, Shalina, a.nia, dultom, DorotaZ, ewakatarzyna

Adiantum stopowe (Adiantum pedatum) 2024/06/15 19:39 #323071

  • Tomek Mr
  • Tomek Mr Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 7086
  • Otrzymane podziękowania: 28944
Ładny bysior koleżance wyrósł, Dobrze wygląda na tle venustum.Ja swoja kępę zacząłem ograniczać, bo wydaje mi się, ze zbyt duża nie jest już tak atrakcyjna.

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): jugo, ewacz, Shalina, dultom, DorotaZ, ewakatarzyna

Adiantum stopowe (Adiantum pedatum) 2024/06/16 11:19 #323125

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33636
Bardzo często nie ma mnie w domu, więc nie wiem co, nie wiem kiedy, ale z mojej kępki adiantum zostały tylko łodyżki, cała reszta zjedzona :(
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewacz, dultom

Adiantum stopowe (Adiantum pedatum) 2024/06/16 12:53 #323130

  • Tomek Mr
  • Tomek Mr Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 7086
  • Otrzymane podziękowania: 28944
Efkaraj napisał:
Bardzo często nie ma mnie w domu, więc nie wiem co, nie wiem kiedy, ale z mojej kępki adiantum zostały tylko łodyżki, cała reszta zjedzona :(

I tu droga koleżanko :przytulam , ciśnie się na usta - jak kto dba, tak ma gwizdac . Są środki zapobiegawcze, których mozna użyć. ;)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj

Adiantum stopowe (Adiantum pedatum) 2024/06/16 15:11 #323145

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33636
Drogi kolego, no nie dbam... ściemniać nie będę. Ale 5 kilo Ferramolu Gr wysypałam. Partiami.
Niewiele to daje, bo u mnie deszcz pada niemal codziennie, wszędzie jest mokro. Musiałabym dwa razy dziennie zbierać te ślimory, na co nie mam ani czasu, ani kręgosłupa ;)
Adiantum, a właściwie to co z niego zostało, dziś przesadziłam i stwierdzam, że zostało zeżarte przez ślimaki, gdyż łodyżki całe są w zaschniętym śluzie.
Nadmienię tylko, że jak przesadzałam to zaczęło znów padać, a teraz leje równo...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Poll, Tomek Mr
Czas generowania strony: 0.162 s.