Niestety, mój ma tylko 3 pąki, jak go kupiłam to miał ich chyba z 50.Tak to zwykle jest po zakupie.

Fabiola napisał:
Ja mam wrażenie, ze różanecznik 'Midnight Magic' bardziej ucierpiał ostatniego, potwornie gorącego lata, niż w zimie. Widziałam, jak w czerwcu 2018 (bez opadów), lipcu (bez opadów), w sierpniu (bez opadów), z dnia na dzień zółkł i opuszczał liście. Systematycznie go podlewałam, ale wodą z wodociagu (zakwaszaną lekko), co mu kompletnie nie służyło. Cud więc, ze w ogóle zawiązał pąki i rozwinął kwiaty. Po przeniesieniu na mocno wilgotne stanowisko odzyskuje urodę, ale będę mu musiała wyciąć kilka pędów.


fot.22.05.2019r.
.

W tym roku 'Midnight Magic' wyjątkowo długo kwitnie. Część kwiatów przekwitła i już pojawiły się nowe przyrosty .








fot.03.06.2019r.
.

th napisał:
Mam obie te odmiany i trzecią, także podobną 'Hans Hachmann' . Posadziłam je niedaleko siebie i mogę obserwować różnice. Wniosek: 'Midnight Magic' jest najbardziej wyrazistą odmianą, bardziej 'kolorową' i rzucającą się w oczy. I jeszcze jedna uwaga, ale dotycząca 'Midnight Mystique'.... Odporny do -18C? Chyba jednak zbyt pesymistycznie określono tę granicę. Świetnie znosi moje zimy i wiosenne przymrozki, wiec raczej ma większa odporność.

'Midnight Magic' rozpoczyna kwitnienie/ stanowisko wilgotne, słoneczne




fot.29.05.2020r.
.

To ja dodam tu ważną informację... zwłaszcza dla tych, którzy będą szukać tego rodka w ofertach szkółek czy centrów ogrodniczych

Otóż rzeczony 'Midnight Magic' zmienił nazwę i obecnie nazywa się...

Co więcej... nie jest to już zwykły rododendron... o nie... jako że postanowiono rozprowadzać go wyłącznie na podkładce INKARHO, jest to teraz


Ofkoz ma to związek z przejęciem praw do hodowli i dystrybucji tego rodka przez firmę INKARHO GmbH oraz wdrożeniem w życie kampanii reklamowej... takiej, co to się zowie... kampanii, która firmie Heinje przyniosła w roku 2019 zwycięstwo w konkursie Taspo Award za najlepszą działalność marketingową.


HAPPYdendron® NA SZCZĘŚLIWE DNI!

Nie lubisz ponurych dni? - Zatem podaruj sobie HAPPYdendron®!

albo:

Słyszałeś, że opieka nad rododendronami to kawał ciężkiej pracy? Że potrzebują one specjalnej, kwaśnej gleby, odpowiedniej lokalizacji, nie wspominając już o dodatkowej pielęgnacji, aby mogły kwitnąć i rosnąć przez wiele lat. Zapomnij o tym! To przecież nie jest dla ludzi takich jak ty. Ludzi, którzy mają lepsze rzeczy do zrobienia albo też bardziej wrzucają na luz. Właśnie dla Was powstał HAPPYdendron®.


Jako że kampania została skierowana do ludzi młodych, to i wszystko okraszono stosownymi fotami







Ale starsze panie też mogą oko zawiesić


(wszystkie foty ze strony heinje.de)


A zatem...

Moniu, od samego czytania Twojego posta, poczułam się szczęśliwa

Zdaje sobie sprawę, że rynek ma swoje wymagania, ale mi średnio podoba się taka forma reklamy. Mam wrażenie, ze ogrodników traktuje się, jak mało myślące osoby, więc przekaz musi być prosty i krzykliwy......chyba, ze reklama nie jest skierowana do ogrodników???? Takie must have, bo nie będziesz bez 'Pushy Purple' (Boshhh, co za nazwa ) szczęśliwy, nie tylko nie przemawia do mnie, ale wręcz mnie odrzuca. Facet też nie jest w moim typie, wolałabym kogoś takiego, jak Nalepa sprzed 15 lat Albo jeszcze lepiej Sean Connery
Ciekawa jestem bardzo, ale to bardzo, wyników tej kampanii.

Tymczasem dwa podobne ujęcia różanecznika 'Midnight Magic (zostanę przy tej nazwie) - z ubiegłego i tego roku. jest różnica, jest moc, więc jestem (jednak) szczęśliwa.
Poll napisał:


fot.09.06.2020r.
.

Mam obydwa i pieknie kwitły tego roku, sprowadziłam z Czech.

'Midnight Magic', ucierpiał podczas zalania dołu ogrodu i nie wygląda ładnie. Nie wiem, ile czasu zajmie mi doprowadzenie go do dobrego stanu.
Przeniesiony na nieco wyżej położone stanowisko, zawiązał pąki i teraz rozpoczyna kwitnienie. Na zdjęciu tego nie widać dobrze, ale pąki są ciemnoczerwone z niemal czarnymi końcówkami, super to wygląda!




fot.24.05.2022r.
.

Happydendron, sezon pierwszy. Cdn

Mam nadzieje, że poczuje się u mnie happy

Happy Rodek czas start
Jeśli komuś w odbiorze przeszkadza nieskoszons trawa, to spieszę donieść, że kieruje się troską o wszechobecne krokusy i nie tylko
„No mow may"

Happy Rodek i "no mow may"

Ależ cudowny już się zakochałam

Rodek śliczny, ale widzę, że prześwietlik nie próżnuje...

Liście w pyłku sosny i porannej rosie

Na pierwszym planie HappyD w tle R. Rosetta

Mam obydwa i po kilku latach uprawy twierdzę, że jest to najbardziej wrażliwy rodek w moim ogrodzie na właściwe dla nich pH gleby,od razu żółkną mu liście, a po drugie jest ulubieńcem opuchlaków.Jednym słowem jest wymagający, ale jak już zakwitnie że to przepięknie.Jesli robiłam im zdjęcia w tym roku to zaraz wstawię, by pokazać ich urok