Każdy posiadający w ogrodzie oczko wodne, wcześniej czy później będzie musiał pomyśleć o jego oczyszczeniu. Pomysłów na to jest wiele włącznie z corocznym, całkowitym wypompowaniem wody i myciu karcherem. Niestety takie gruntowne czyszczenie nie dość że narusza równowagę biologiczną to jest pracochłonne.
Przyznam się, że po wymianie folii, około 8 lat temu, moje oczko jeszcze nie było czyszczone. Ograniczałem się tylko do wybierania glonów nitkowych i częściowej podmianie wody.
Niestety po latach na dnie zebrała się spora warstwa mułu i osadu, który łatwo mąci wodę. A że mam sporo ozdobnych karpi, które buszują/pruciają (
)woda nie jest tak klarowna jak kilka lat temu.
Więc postanowiłem kupić odkurzacz do oczek wodnych.
Ponieważ miałem dylemat czy zaryzykować i kupić tani w granicach 400-500 zł, czy coś droższego, skonsultowałem się z osobą, która prowadzi duży sklep z tego typu sprzętem.
Tani sprzęt został mi z głowy wybity i zakupiłem odkurzacz firmy
Oase 'PONDOVAC 4'.
Dzisiaj przeprowadziłem pierwsze odkurzanie i chciałem podzielić się moją opinią.
Ten model jest dość mocny. posiada silnik o mocy 1700 W, ale jego zaletą jest to, ze ma dwie komory. Pozwala to na pracę ciągłą a to ułatwia i przyspiesza prace, ponieważ odkurzacz jednocześnie zasysa i wyrzuca brudną wodę na zewnątrz..
Na początku poczułem mały zawód...spodziewałem się chyba, że odkurzacz, szarpnie brud i szybko wyrzuci na zewnątrz. Niestety nie ma tak dobrze. Przede wszystkim trzeba nabrać trochę wprawy i wyczuć jak zachowuje się urządzenie.
Moje oczko było bardzo zabrudzone, więc czyszczenie muszę rozłożyć na kilka etapów. Nie spodziewałem się, że na dnie znajduje się tyle liści, gałązek i innych brudów. Nie da się wcisnąć końca węża głęboko w muł, ponieważ kocówka łatwo się zapycha.
Wydaje mi się, że najlepiej zacząć odkurzanie od brzegu oczka i powoli schodzić w dół.
Myślę, że jeżeli ktoś nie dopuścił do mocnego zamulenia zbiornika, to taki odkurzacz sprawdzi się idealnie. Dobrze i szybko zbiera liście, glony i osad. Problem będzie jeżeli w oczku nazbiera się dużo szyszek czy gałązek.
Ja jestem zadowolony