Isiu też pamiętam nasz wypad po róże i wiesz one pięknie zadomowiła się u mnie ,może już zostaną na dłużej. NA razie nie ma nawet 1 wolnego miejsca na nowe róże.
Fajnie masz jeszcze siłę coś zmieniać w ogrodzie, ja już ledwo daje sobie radę z pielęgnacją tego co mam,ale nie poddam się łatwo, zbyt kocham swoje roślinki.pozdrawiam Isiu

Witam wszystkich w tym trudnym czasie, póki co pracuję 6 godzin ale jednak. Zdrowie najważniejsze więc do ogrodu to bardziej teraz na spacer. Zimny wiatr nie pozwala na prace w ogrodzie przycięłam tylko trawy, krzewy, orzech i parę krzewów. Czekają jeszcze róże i porządki. Mam trochę wiosennych zdjęć...chociaż smutno nam się zaczęła ta wiosna. Życzę zdrówka
















Moniko jeszcze raz bardzo dziękuję za zdjęcia czasem piszę z telefonu to ciężko ogarną odpowiem na pytanie dotyczące zmian, których jesienią było sporo oczywiście dzięki Izie (Tamaryszkowi) były tworzone linie ze sznurka i według nich robiłam nowe rabaty co do nasadzenia to już moja koncepcja czekam na efekty

Maggie witam Cię w moim ogrodzie dzięki za miłe słowa zaglądaj, ta rabat która Cię zauroczyła w tym roku już tak nie wygląda może teraz będzie ciekawiej

Gosiu dzięki to jakieś wyjątkowe miejsce bo rzeczywiście rośnie obłędnie. Ło matko 5 nowych przecież to duże krzaczory gdzie Ty je posadzisz ?!

Gieniu dziękuję że zajrzałaś, Twoje zdrowie najwazniejsze teraz po tylu latach cięzkiej pracy patrz na efekty masz przecież tak kolorowo i tyle pięknych roślin niech już same rosną

Isia, u mnie aż takie duże nie rosną.
W dodatku robię małą reorganizację.
Kilka roślin zmieni miejscówki, więc miejsce się znajdzie.
Jak już będzie po wszystkim to zobaczysz

Ten ostatni ciemiernik piękny, chyba nawy nabytek,szukałem takiego ale były o pełnych kwiatach z mniejszym kolorowym środkiem

Dawaj, dawaj te wiosenne zdjęcia! Zawsze miło pooglądać!
Ciemierniki cudo! Wszystkie! Przyznaję się, że podobają mi się bordowo nakrapiane.
Wspomnieniowe fotki też cudne! Co to za róża czerwona na kratce?

No i gdzie te zdjęcia?

dzień dobry wszystkim już już nadrabiam i kilka zdjęć wrzucę ostatnio walczę z kręgosłupem, kto ma podobne problemy z lędźwiami ten wie że lekko nie jest i chodzenie sprawia spore trudności dlatego jak wracam z pracy (bo jednak muszę) to później najlepiej w pozycji horyzontalnej

Miłko róża na kratce kupiona jako NN ale wspólnymi z zaprzyjaźnionymi siłami wyszło że to Flamentanz




Gieniu ciemiernik to nowy nabytek za pierwszą pensję (po zmianie pracy

Niestety sasanki u mnie zanikają
A to takie wdzięczne kwiatki
Jak kręgosłup?

Gosiu masz racje z tymi sasankami mam wrażenie że w zeszłym roku czerwona tez mi się zapodziała ale w tym roku jest i dokupiłam jej koleżanki, za to fioletowa od zeszłego roku ładnie się rozrasta. Kręgosłup dokucza jak długo stoję albo coś dźwignę...
dla Ciebie sesja sasankowa








i inne

i jeszcze z dzisiaj moje pomidorki, narcyzy i pierwsze tulipany

Bardzo się cieszę , że zdążyłam i nie muszę nadrabiać setki stron ......
Masz cudnie .
Będę wpadała i wąchała róże . U siebie ich nie mam , brak miejsca !
Zauważyłam piękne krzaczory host !!! Inne odmiany też masz ?

Isiu, co ja czytam, taka młoda dziewczyna i kręgosłup bolący w ogrodzie co prawda mozna sobie dokuczyć, ciężko potem poruszać się

No niezłe masz te pole sasankowe
U mnie jak widziałaś została sama karteczka
Chyba już nie będę kupowała
Chociaż ja tak zawsze mówie, a potem się skuszę

Olu mam kilka odmian (czy mam nazwy ?? na pewno nie wszystkich ale to raczej najbardziej popularne) nawet wymyśliłam sobie hostowisko pod orzechem zobaczymy co z tego wyjdzie jesienią wyglądało to tak





Ewuniu plecy to niestety uraz mechaniczny wywrotka na lodzie dlatego z dźwiganiem problem, a w ogrodzie to ciężko bez tego i czasem się zapominam ale nie ma co narzekać powolutku i do przodu

Gosiu może spróbuj w różnych miejscach u mnie najlepiej sprawdzają się na słońcu.

Teraz pokażę moją nową rabatę. Mam jedną do zlikwidowania bo różyczki zadusiła mi hedera, za bardzo poszła samopas i niestety teraz muszę ratować to co pozostało z 8 róż zostały 3 no może 4 zobaczymy czy przeżyje. Różyczki dostały nowe miejsce mam nadzieję, że nie wypadną odmiana White Cover

i troszkę ogrodowych widoczków, kwitnie już Kalina Burkwooda jak ona cudnie pachnie

Isiu, piękną masz wiosnę
Zdrówka życzę

Dziękuję Vero
na bieżąco różne obrazki
















mam w końcu beczkę na deszcz

Mam zamiar powiększyć trochę wrzosowisko teraz wygląda tak









chciałam w środek posadzić małą brzozę jakoś mi tam pasuje może macie jakąś godną polecenia nie taką wielką jak tradycyjna ?

aaa i jeszcze jedno pytanie mam do zagospodarowania kawałek pod świerkiem, muszę wzdłuż ogrodzenia pozbyć się hedery, strona południowo zachodnia raczej sucho co posadzić pomóżcie ?!!

Nie masz zamiaru poszerzyć wrzosowiska tylko już to robisz słusznie. Pod śweirkiem ciężko bo płytko korzeni się ale wiem, że są dziewczyny, które dokonały tego, tylko nie pamietam które , ja nic pod świerkami nie sadzę. Jest taki bodziszek kolankowy, dobry na suche i niezbyt jasne miejsca ale pewnie chcesz cos okazalszego.
Iza Tamaryszek bedzie tu dobrym doradcą, zapytaj ją beczka dobrze sie sprawdza, mam taka 6 lat i nie narzekam.