Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 2017/06/04 13:07 #69281

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33632
aguskag napisał:
Marysiu :)

Koleżanka ma cegły w suchym miejscu, na słonku i u niej super się sprawdzają, a u mnie trzeba uważać jak się stąpa, bo są wiecznie śliskie, a zarastają błyskawicznie, nie ogarniam ich


Ślisko, zarasta, ale ten kącik to jest wspaniały :kocham I kocisko widzę, ze drapak ma niezły ;) Moje sobie zrobiły drapanko o bez, i cała korę odrapały z pnia. A prowadziłam go na drzewko. Oczywiście z kwitnienia nici w tym roku.
Idę zobaczyć co w tych liściach siedzi.
Zbiera się na deszcz...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Na wiejskim podwórku 2017/06/04 14:54 #69290

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
Taaaa !!!, zbiera się na deszcz, pomarzyć tylko mogę. :(
Ale miałam u Ciebie zaległości :) Tak w sumie przyszłam zapytać, czy rower już przygotowałaś do wyjazdów a tu jeden wypad już był. Bardzo lubię czytać o Twoich wycieczkach rowerowych. wink-3
W ogrodzie też się dużo dzieje. Tego zmasowanego ataku mszyc ,to Ci nie zazdroszczę :nie Piękne piwonie i ostróżki i naturalnie wspominkowe tulipany.
Ostatnie zdjęcie bardzo klimatyczne. :) Moje koty ostrzą sobie pazury na pniu kaliny jakby nie mogły na kamieniach wink-3
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Na wiejskim podwórku 2017/06/04 16:24 #69297

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4441
  • Otrzymane podziękowania: 8349
Znowu leje u Ciebie, nie ma sprawiedliwości na tym świecie krecigl . Ja od dwóch tygodni podlewam praktycznie całą dobę, a efekty marne :( . W dodatku u mnie ma padać... za dwa tygodnie :angry: i to nie na pewno, bo kto przewidzi co będzie za 2 tygodnie :mlotek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/06/04 17:21 #69307

  • Ness
  • Ness Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1914
  • Otrzymane podziękowania: 2883
Mnie też ten zakątek ze schodami zawsze wprawia w zachwyt. Zmajstrowałabym sobie coś takiego tylko za bardzo nie mam gdzie.
Kiedyś, gdy miałam do dyspozycji tylko podkaszarkę i dwulatka pod opieką jedna część działki zarosła niemożliwie. Zielsko i trawy miały około 1,5m wysokości ale ja nie miałam kiedy wykosić, bo ledwo wyrabiałam się na części gdzie młody biegał czyli wokół domu. Zmusiły mnie do tego gzy zadomowione w tych chaszczach. Normalnie przejść obok nie można było, bo zaraz obsiadały i gryzły niemożliwie.
Fajne te twoje jajo. Obsadź na gęsto to chwasty się nie przebiją i będziesz miała z głowy ;) Widuję tu różne rabatki i jeszcze nie widziałam, żeby ktoś siedział i pielił a rośliny niemal jedne na drugich wyrastają. Oj zmienia mi się podejście do ogrodnictwa, oj zmienia.... :lol:
pozdrawiam
Jaguś

Jeśli nie wiesz co masz dalej zrobić, zrób sobie kawę

Nad rzeczką, opodal krzaczka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Na wiejskim podwórku 2017/06/04 18:30 #69319

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Ewa :)

U nas już chyba wreszcie po deszczu, padało cały dzień, ale nie ulewnie.
To co drapie kocisko to też bez, tylko czarny :)
Staram się jak najmniej chodzić tamtędy, bo można nieźle orła wywinąć. Najbardziej śliskie są jak je wyczyszczę z chwastów, bo one działają trochę antypoślizgowo. Tu z kolei kamień, też zarasta ekspresowo, ze 2 razy w roku czyszczę, do tego opryski, ale ten przynajmniej nie jest śliski :)





Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gosia1704, zanetatacz

Na wiejskim podwórku 2017/06/04 18:45 #69322

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Ina :)

Może nie będzie tak źle, córa mówiła, że zaczęło padać, to i u Ciebie może coś spadnie, skoro tak tęsknisz :deszcz

Wczoraj zrobiłam sobie rowerowy wypad dookoła jeziora. Tak właściwie, to chciałam dobrze przegonić psa, bo ma niespożytą energię. Wyszło na to, że to ona przegoniła mnie, bo biegła ciągle przed rowerem :diabelek Zrobiliśmy 19km, ciut nadłożyłam drogę by nie jechać przez rezerwat. Bałam się, że pogoni za jakimiś dzikami.
I tak pogoniła - za jeleniem na polu, ale nie miała szans, za krótkie nóżki gwizdac Widziałam też pięknego lisa, albo może nawet lisią mamę, bo zaraz dalej siedział przy jamie młody lisek. Na szczęście wypatrzyłam lisicę pierwsza i zdążyłam wziąć Burkę na smycz. Lisica zauważyła mnie dużo później, ale ledwie ją było widać w trawach i nawet nie zrobiłam fotki, bo musiałam ogarnąć psa. Burka lisków nie widziała, ale zwęszyła zapach, bo próbowała szukać.

A tu Lenka przyszła na zwiad, chyba chciała sprawdzić czy podagrycznik pięknie rośnie...

Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): inag1, Gosia1704, zanetatacz

Na wiejskim podwórku 2017/06/04 18:45 #69323

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4038
  • Otrzymane podziękowania: 14694
Aguś ładnie sobie mieszkasz :bravo
Wszystko rośnie swobodnie a nie brakuje też kwiecia .Ogrodzenie super ,bardzo pasuje do Twojej posesji.
Klombik, to chyba ta część ogrodu gdzie będziesz musiała uskutecznić częstsze pielenie 2smiech
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/06/04 18:54 #69326

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Martuś :)
Nie ma, oj nie ma.... tak patrzyłam dziś na Wasze prognozy z zazdrością.... Ale widocznie tak miało być - kręgosłup mi podziękował za odpoczynek, sporo pracowej papierkowej roboty odwaliłam, ze wstępnym przygotowaniem opisówek na świadectwa, o wielki krok bliżej do końca roku. Bite 6 h nad papierami siedziałam, ale jestem do przodu hu_rra

Moje hortensje z Lubelszczyzny mają się doskonale na nowym miejscu. Liczę na białą zasłonę (kiedyś) Zapraszam na skalniak od tyłu. Tu mi żaden podagrycznik nie straszny, bo na ziemi leży agro.









Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gosia1704, Franusiowa

Na wiejskim podwórku 2017/06/04 18:58 #69328

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Franusiowa :)
To nie klombik, tylko skalniak od tyłu :silly: Już tam agro wyłożone i podagrycznik nie wlezie. Lada dzień go skoszę, a co odrośnie to prysnę randapem.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/06/04 19:01 #69329

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33632
I tak się zbierało trzy godziny. Za to teraz leje bez przerwy, dobrze, że choć wiatr się uspokoił.

Skalniak od tyłu to wręcz ideał :) Te hortensje białe tutaj posadziłaś?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/06/04 19:10 #69333

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Jaguś :)

Niestety nawet przy gęstych nasadzeniach podagrycznik wyłazi i inne zielsko też. Co ciekawe - masowo wyłażą także w płożących iglakach, nie ma bata na to paskudztwo!! Iglaki są takie gęste, nigdzie nie widziałam ataku chwastów w iglakach, a przecież często porastają duże połacie w parkach - nikt tam nie musi z nich chwastów wyrywać, dają szczelną ochronę.

To może na deser jagody kamczackie. Stara odmiana NN - najwcześniejsza, krzewy ogromne







Wojtek drobniutki i bardzo się sypie, ale najbardziej zbliżony smakiem do jagód leśnych



Brązowa i Czarna bardzo się pokładają, a owoce późniejsze, za to większe i okrąglejsze. Wg mnie nie różnią się niczym, może mi dali 2 takie same sadzonki...



Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Na wiejskim podwórku 2017/06/04 19:18 #69337

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Ewa :)

Aż się cofnęłam sprawdzić, czy Ty chciałaś tego deszczu czy nie B)
Wiatru u nas nie było wcale, cały dzień bardzo cicho i spokojnie, i buro ...

Elsi mnie kiedyś obdarowała znienacka pękiem patyków hortensjowych. Ukorzeniłam je sobie, a potem poutykałam w różne miejsca. Teraz podrośnięte przesadziłam na stałe miejsca. Tam jest kilka odmian, ale opisy pogubiłam. Zresztą czy to ważne? Ważne, że ładnie kwitną, a kwitną, bo już w tamtym roku kwitły takie wypierdki wink-3
One się chyba bukietowe nazywają :oops: i mają takie śmieszne nazwy odmian jak Pinky Winky np.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Na wiejskim podwórku 2017/06/05 08:30 #69443

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1172
Dzięki Aga za info :) Dzisiaj wieczorem znajdę tej porzeczce miejsce. O jagodach kamczackich też myślę, o Wojtku i Zojce - takie odmiany wybrałam. Aga twórz u siebie tak aby Tobie było dobrze, bo nie sztuką jest stracić zdrowie i nerwy na tych chwastach. U mnie z trawą jest odwrotnie, tak się wypala, że koszenie mam rzadko. I nie masz pojęcia jak mnie ujęłaś szczerymi wpisami - widzę, że hipokryzja jest Ci obca :buziak .... zamówiłam 5l. randapu polewkamax

edit : - wycofałam zamówienie randapu, nie byłoby to zgodne z moim podejściem do przyrody. Aga, z tego co u mnie pisały dziewczyny i na szybko co nieco przeczytałam, to jest to straszne działanie - nie byłam tego świadoma... moze i Ty jednak zrezygnujesz?
pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Ostatnio zmieniany: 2017/06/05 10:31 przez dobra nuta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/06/06 21:47 #69708

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Odradzam Wojtka. U mnie ma bardzo drobne owoce, spadają przy byle dotyku. Na dodatek jeszcze jakieś choróbsko go łapie, ma dużo drobnych żółtych kropek na listkach.
O wiele lepsze są Czarna i Brązowa. Duże, grube owoce, dobrze trzymają się szypułek, długo wiszą i bardzo mi smakują.

Idę poczytać u Ciebie o randapie.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/06/06 22:29 #69716

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Poczytałam i nie do końca zgadzam się z Nowinką.

Randap na pewno jest toksyczny, ale nie sądzę, by ziemia po nim była martwa, bo nic by na niej nie wyrosło. Chwaściory niestety odrastają jak dla mnie - zbyt szybko.
Stosuję chemię, bo nie jestem w stanie na kolanach co rok czyścić bruku. Gdybym go 2 razy w sezonie nie spryskała, to by go wcale nie było, zarósł by jak był zarośnięty kiedy tu nastaliśmy.

Widzicie tu jakiś bruk? A jest!! Pod tym grubym dywanem trawy.



Tu już raz był czyszczony, jedynie prześwity ocalały



Pilnujemy by nie zarastał, ale jak widać szybko się zieleni.

Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gosia1704

Na wiejskim podwórku 2017/06/07 06:01 #69735

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1172
Masakrycznie Ci ta droga zarasta :( i ziemia z całą pewnością żyje skoro tak obficie to trawsko rodzi. Masz tam orkę ponad swoje siły ...
pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/06/08 06:52 #69928

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Lekko nie jest :) Próbuję ogarniać, ale musiałabym być bardziej systematyczna, a tego nie potrafię wink-3
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/06/09 16:41 #70157

  • Olga1234
  • Olga1234 Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 264
  • Otrzymane podziękowania: 412
vishenka
Dzień dobry, :witaj

Przyszłam się przywitać , bardzo kolorowo u Ciebie ,walczysz z trawą ? jest taki nowy środek do zwalczania wszystkiego, zostaje goła ziemia KLINIK jest tańszy od randapu i wydajniejszy . Właśnie dzisiaj kupiłam borówki, już któryś raz z kolei , zawsze nic z tego nie było , po jakimś czasie uschły. Twoje już niedługo będą dojrzałe, SMACZNEGO :mniam POZDRAWIAM :owady
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/06/10 09:14 #70235

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Witaj :)
Ja właściwie nie mam randapu, tylko Kiler. Ale to w zasadzie to samo, tylko tak jak podany przez Ciebie środek, jest dużo tańszy. Jest bardzo wydajny, bo mam go 3 rok, a zużyłam bardzo niewiele.

U mnie borówki też nie rosną. Po kilku próbach zrezygnowałam z nich. Te moje dojrzewające to jagody kamczackie. Właśnie je podjadam od kilku dni. Bardzo obficie obrodziły w tym roku.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Olga1234

Na wiejskim podwórku 2017/06/10 11:54 #70268

  • Ness
  • Ness Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1914
  • Otrzymane podziękowania: 2883
Zgadzam się w 100% z opinią, że Roundap nie wypala ziemi do cna. Tez mam bruk i raz do roku opryskuję go, bo inaczej też by zarósł jak u Agi. Na szczęście, jakimś cudem, u mnie wystarczy te raz na rok. Zaobserwowałam,że Roundap jest świetny na pokrzywy - raz opryskane nie odrastają już nigdy. Kilka ładnych lat temu opryskałam jeden kawałek mojego podwórka, na którym nie rosło nic oprócz pokrzywy. Usuwanie z kłączami nic nie dawało więc posunęłam się do oprysku. Pokrzywy wyginęły a w to miejsce wyrosła piękna trawa i teraz mam co kosić B) :lol:
pozdrawiam
Jaguś

Jeśli nie wiesz co masz dalej zrobić, zrób sobie kawę

Nad rzeczką, opodal krzaczka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.206 s.