Wiesia musiała wyjechać nagle i rzeczywiście nie miała na nic czasu, nawet do mnie nie wpadała po cebulki i sadzonki, bardzo prosi o wybaczenie.

Wiesiu, wiem, że teraz tego nie przeczytasz, ale trzymam kciuki, żeby wszystko się poukładało, bo nagły wyjazd zawsze jest z przyczyn ważnych.
Czekamy tu na Ciebie

I jak tylko będziesz mogła zapisz sie na zlot
Mamy nadzieję, ze bedziesz

Mam nadzieję, że wszystko ułoży Ci się Wiesiu pomyślnie i tego życzę. Będę czekać na Twój powrót bo i gospodyni miła i wątek mi się podoba.

....jesienny ogrodowy bukiet

fot/ 04.11.2017


Pozdrawiam Markus

właśnie się stęskniłam za pięknymi fotkami i Tobą oczywiście a tu czytam ,że jesteś na wyjeździe......to życzę szybkiego powrotu do nas i wszystkiego dobrego

Wiesiu czekamy na Ciebie

Serdecznie dziękuję Wszystkim odwiedzającym i pozdrawiam już ze Śląska . Przepraszam za brak odzewu ale wysiadł mi nawet komórkowy internet .Mama miała kłopoty z endoprotezą biodra wiec mój wyjazd był pilny, ale już jest po ponownej operacji i czas na rehabilitację. Tymczasem zmienił mnie brat, więc załatwiam sprawy nie cierpiące zwłoki. Na ogrodowanie czasu nie miałam i zdjęć też niewiele ale kilka wrzucę może jutro.

Ale się za wami stęskniłam

Na razie jedna odpowiedź dla Izy Tamaryszek napisał:
Tak Izo, słońce mają od południa do późnego wieczora

Pikutku

Tymczasem M przeorganizował mi komputer i nie mogłam obrobić zdjęć , ale już coś mam więc
Podkarpacie jesiennie











i coś dla Miłki
'Sir Alf Ramsey'

Wiesiu ale masz cuuudne widoki

Wisienko jakie piękne widoki .Nie mogę przestać się zachwycać .
Bardzo się cieszę ,że trochę zaczyna Ci się układać .I niech będzie coraz lepiej

No to jeszcze kilka

Wiesiu ślicznie musze chyba swoją odentkę przesadzić bo pięknie wygląda w takiej kępie a u mnie na razie rośnie jak w garści

Danusiu, odętka trochę mi łazi ale i tak ją lubię a motyle też

Mnie rozłazi sie ta zwykła a te po trzech latach miała dwa badylki

Wiesiu, zapisałaś się na zlot?
Wcale się nie dziwię, że chcesz zamieszkać na ziemi przodków
Przecież masz tam raj

Danusiu, chyba masz rację że to ta zielona łazi

Gosiu, zapisałam się chyba jako jedna z pierwszych, ale jeszcze nie wpłaciłam . Mam dla Ciebie info ale muszę poszukać kartki i napiszę na PW

To jeszcze motylkowo

Rusałki na astrach - miodzio! tylko w takich momentach żałuję,z e nie mam astrów. Ale potem już nie żałuje, bo przeca wyrzuciłam wszystkie astry ze świadomością!

Latem grasują na jeżówkach ale teraz już tylko astry im zostały . Bywały jeszcze na daliach ale te już wykopane
To może dla zachęty astrowo





No ale jak bardzo nie lubisz to może dla Ciebie Miłko taki misz masz