Majko Franusiowa, muszę i ja spróbować takich placuszków, ale to już nie w tym roku, bo dyniowisko już posprzątane

Majko Edulkota, mamy już wątek o cyklanterze polecam , a nasionkami się podzielę . ja zjadam ją po prostu na surowo

Ewo, daliami chętnie się podzielę, jak tylko się dobrze przechowają. A watro mieć choć kilka w ogrodzie

Miłko, dynie w tym roku mi się popisały, ale dalie prawie wszystkie zakwitły późno, kilka ma dopiero pierwsze pąki

Ewo z raju, cieszę się i życzę udanych siewów i dobrych zbiorów w przyszłym sezonie

Żaneto, przed łażeniem złotlina na wszelki wypadek się zabezpiecz

Jesiennie

złotlin -złotlinem ,ale widzę ,że i trzmielina ma niezłe rozmiary-chyba ,że to kilka roślin ,oczywiście świetnie się tera prezentuje

Wisiu śliczne widoczki a trzmielina taka cudna jak u Ewki a moje jakaś powolna

Zaczynają kusić mnie dalie............................................................co to może znaczyć

Żaneto, krzew jest jeden ale już leciwy

Danusiu, moja trzmielina rośnie już wiele lat i raczej szybka nie była

Verciu, to może znaczyć tylko jedno, że wkrótce coś zadaliujesz , a wybór kształtów i kolorów ogromny

Cudowności! To zdziś? Też pada u Ciebie?

Ja tam zakochałam się w Honkach i im podobnym zaglądam co jakiś czas do daliowego żeby powzdychać do tych wiatraczków

Wiesiu może to od regionu zależy bo hortensje też u mnie najpóźniej łapią kolory a jedna to nawet w tym roku zakwitnąć nie zdąży

Miłko, dziś to nawet nosa nie wystawiałam za drzwi, jak się rozpadało to pada i pada

Majko, nic się nie martw, kolejne moje wiatraczki będą i Twoje, myślę że już wkrótce da się je podzielić

Danusiu, ten rok jest w ogóle dziwny , moje dale podpędzane wcześnie w tym roku zakwitają dopiero teraz, podczas gdy rok wcześniej z wiatraczków miałam już duże bukiety

Jesiennie

Wiesiu ja się zastanawiam czy hortensje się wybarwią bo Vanilka już brązowieje od deszczu

Wiesiu już Ci dziękuję za ogromne serce
Kolorowo ślicznie, zwłaszcza przebarwiające się liście

Wiesiu, a Ty gdzie przepadłaś? jak tam jesien u Ciebie, bajeczna?

Przepięknie wygląda połączenie trzmieliny z brzoskwinią?
Ja mam zdecydowanie za mało przebarwiających się liści
Tylko, że nie zmienię już tego, bo musiałabym przerobić całe rabaty

Wiesiu, bardzo efektownie wyglądają Twoje trzmieliny! Rosną w pełnym słońcu?

Wiesiu napisz, że wszystko OK?

Wiesia miała jechać TAM i pewnie nie ma czasu nawet na odpoczynek taka zapracowana

No to mam nadzieję, że TAM, jest tylko praca i nic niedobrego się nie stało.

Efciu mogę zadzwonić jutro jak Wiesia się to tego czasu nie odezwie, co prawda myślę o niej już jakiś czas, ale wiem że miała TAM być po połowie października.

Troszkę czasu minęło od mojego ostatniego wpisu, dzisiaj mam informacje.
Wiesia ciągle jest TAM i będzie TAM zimować. Wpadnie na kilka dni w listopadzie TU żeby pozałatwiać różne sprawy i wtedy się odezwie i może jakieś zdjęcia będą.
Prosiła żeby przekazać wszystkim pozdrowienia i zapewnienia że pamięta o nas, ale TAM nie ma netu więc kontakt ze światem ma utrudniony.
Życzy cierpliwości i byle do wiosny

A to łobuz, nie zdradziła, ze zmiata TAM