Mam prośbę bo ja strasznie oporna na wiedzę techniczną jestem i nie wiem jak wstawia się podpis pod spodem żeby można było wątku trafić??

Danusiu wpisuję się
Musimy się wspierać po tym uszkodzeniu
Czy wiesz, że ja dopiero teraz zobaczyłam, że huśtawka jest dwufunkcyjna?

Hamak sprawił sobie M i to On najczęściej wieczorami się tam buja

Witaj Danusiu ponownie
Cieszę się, że się nie zniechęciłaś i na nowo założyłaś wątek . Nie damy się szwankującej technice

Żeby wprowadzić podpis musisz wejść w swój profil. Tam po prawej stronie klikasz w "edytuj", a potem w "informacje o profilu". Na samym dole długiej tabelki masz miejsce na podpis. Tam umieszczasz swoje imię, jakieś motto, jakąś grafikę, co tam chcesz i oczywiście link do swojego wątku
Robisz go tak: [url=skopiowany link do Twojego wątku]nazwa Twojego wątku[/url]
Jeśli nadal będziesz miała problem, mów

Pokombinuję jutro jak nie to dzieciaki zatrudnię ja niestety straszny ciemnogród w tych sprawach

Danusiu- witam CIę raz jeszcze..i cieszę sie, że się nie zniechęciłaś, tylko otwierasz raz jeszcze

Cudne te Twoje niwaki i szkoda by było ich na oku nie mieć...

Witaj Danusiu. Spokoju i zdrówka życzę. Technika czasem daje nam w kość, ale się nie poddajemy i idziemy dalej..

Martuś,Moniczko mnie się u Was też bardzo podoba więc tak szybko się mnie nie pozbędziecie ja podobno uparciuch jestem ale to jest tylko wersja mojego M czyli może być nieprawdziwa bo ja twierdzę że sama spokojność i łagodność ale jak to górale mówią-jak zła to bez siekiery nie podchodź

Dorotko jak sobie z życiem dajemy radę to byle problemy techniczne nas przecież nie zniechęcą

Bardzo słuszne podejście
Zapomniałam dodać w moim wpisie, że jak już masz podpis, to koniecznie kliknij na dole w "zapisz"
To nie takie trudne , możesz na razie sama spróbować. Jak się uda, będziesz się dzieciom chwalić

Cieszę się że jesteś i nie zniechęciły Cię chwilowe "kłody pod nogi" . Pokazuj swoją wiosnę Danusiu robiąc ogrodową relację od początku sezonu

Już nie pamiętam co Ja wcześniej napisałem, ale cieszę się, że sie nie zniechęciłaś i będę mógł dalej podziwiać Twój ogródek.

Czapki z głów za tytaniczną pracę w ogrodzie i na Forum po awarii....Danusiu piękno widzę, piękno.....szczęka mi opadła i muszę skoczyć po sznurek, ale nie będę się wieszał z zazdrości . Masz profesjonalnie przycięte jałowce....twoja robota, ile razy je tniesz w sezonie ?
przez twoje oczko jestem zmuszony ,,zdemolować'' swoje , bo mnie coś zżera wstawiaj fotki ...będę zazdraszczał...

Martuś podpuściłaś mnie i nawet wyszło tylko coś robię nie tak bo mi całe z nazwą i numerkami wchodzi
Pawełku nie przesadzaj bo ja podziwiam Twoje oczko i nie wiem co Ty tam chcesz zmieniać??? co do iglaków to tnę ja dwa razy w roku przeważnie w kwietniu i zawsze pod koniec sierpnia albo sam początek września zależy jak mi pogoda pozwoli a zdecydowałam się na cięcia bo zaczęły się coraz gorzej prezentować i rozłazić więc stwierdziłam raz kozie śmierć i zaczęłam ciachać a M się za głowę łapał co ja wymyśliłam Dla Ciebie jeszcze kilka starych fotek

To zaglądam drugi raz ale obiecuję zaglądnąć jeszcze nie jeden raz do tak ślicznego i czyściutkiego ogródka

Danusiu , a od ilu lat już przycinasz-formujesz swoje jałowce?

Nie wiem, co masz na myśli pisząc, że coś Ci nie wychodzi , podpis super, link jest, dokładnie o to chodziło . Jestes zdolniejsza niż myślisz
Jałowce przycięte fantastycznie

Danusia napisał: Tak trzymaj Danusiu . Nie pozwólmy na to by maszyny odebrały nam radość ze wspólnego ogrodowania.
Podobnie jak Fabiola zachwycam się Twoimi pięknie uformowanymi iglakami i też pytam o ich wiek .

Cześć Danko miła Dobrze że jednak jesteś z nami .Co tam jakieś awarie i inne przypadki .Grunt to trzymać się razem i pokazywać ,co kto ma ładnego w ogrodzie .Witam Cię więc jeszcze raz i pozdrawiam cieplutko

Fabiola,Edytko te iglki już mają jakieś 12 lat ale te niższe są cięte od 3 lat a wyższy jałowiec od jakichś 5-6 lat bo rósł taki lej do góry coraz wyższy.

Danusiu Twój ogród to moje klimaty