Danusiu Twój ogród to moje klimaty

Danusiu, przez ta wariacką awarię, nie mam nawet czasu poczytać, co tu popisałaś, ale mam nadzieje, ze szybko naprawię straty tam i ówdzie i wtedy zasiądę u Ciebie i poczytam.

Dzięki wielkie, że zadałaś sobie trud ponownego założenia wątku.

Cześć laska! Przyleciałam i ja !

beatrix+ napisał:
Myk i skojarzenie z filmem 'Chłopaki nie płaczą', gotowe. Laska, syn króla sedesów długo był moim idolem.

Dorotko cieszę się bo mnie u Ciebie też bardzo sie podoba mamy duż o takich samych miłości roślinnych

Betinka cieszę się niezmiernie możesz zaparkować koło drewutni przy sielskich klimatach i chodź na coś ciepłego może być sama herbatka albo góralska bo dziś dalej zimnica choć zaczyna się pokazywać słoneczko więc zaraz biorę się za robotę w domu żeby w razie czego weekend siedzieć w ogródku

Poluś nic się nie przejmuj ja wie że Ty masz teraz na nowo sporo pracy więc spokojnie u mnie jakichś starasznych zaległości mieć nie będziesz bo ja gaduła ale z pisanie już sprawa wygląda inaczej
ps.Zapomniałam napisać że tekst z tego filmu wielu ludzi przytacza

Witaj Danusiu trzy dni mnie na forum nie było a tu podobno drugi raz zakładasz wątek więc witam Cię serdecznie,piękny masz ogródek piszesz że mały,małe jest piękne jak ja bym chciała mieć mały ogródek i mały domek a nie 23 ary i teraz nie wiem do czego ręce włożyć Pozdrawiam.

"Nic dwa razy się nie zdarza i nie zdarzy..." jak pisała nasza noblistka, a tu taki myk, u nas się zdarza ))))

Mam tylko nadzieję, że podobna awaria się jednak nie zdarzy.

Danusiu, Twoje upakowane rabatki, to miód na moje serce

Danusiu już raz Cię witałam, ale co szkodzi znów się przywitać!

Widzę piękną hortensję pnącą, Czy ona sama trzyma się muru czy ma jakąś podporę?
Pytam, bo moja przy tarasie rośnie bujnie, świetnie wprost łapie się podmurówki pokrytej
czymś co nazwę "tynkiem żywicznym", ale ściany otynkowanej zwyczajnie się nie łapie.

Dagusia małe jest piękne czasem kochane -jak to w piosence ale czasem chciałabym tak chociaż ze 2,3 ary więcej ale że to nierealne to już tak zostanie ale za płot wyszłam muszę się do Ciebie wybrać bo chyba mnie tam jeszcze nie było

Ewuś dokładnie -nie ma dwóch tych samych nocy dwóch tych samych pocałunków,dwóch tych samych spojrzeń w oczy piekny wiersz Szymborskiej a wykonywał zespół Maanam polskie piosenki,oczywiście te starsze mam nadzieję że już zostanę

Danusia, jeśli chodzi o miłości roślinne. Czy Ty masz świadomość, że ja zamówiłam prawie trzydzieści odmian fuksji i mają przyjść w kwietniu. Powiedz sama, czy ja normalna jestem
Serdeczności zostawiam

Nelu już Ci odpowiadam hortensja sama się przyczepia do muru teraz tylko ją pilnuję żeby za wysoko nie wyszła

Dorotko przecież własnie dlatego jesteśmy na Zielono Zakręconych bo jesteśmy zakręcone

Dorotko znalazłam takie zdjęcie host za huśtawką

Podglądam właśnie. Mam sporo do przesadzenia i szukam inspiracji. U mnie cienia ci dostatek, to wykombinuję jakąś ciekawą kompozycję

Witam ponownie ......oby nie do 3 razy sztuka

Ewuś no mam nadzieję chociaż jakbym jeszcze raz zaczynała to już będę wiedziała jak wszystko zrobić

'Jeszcze jeden i jeszcze raz' - jestem i ja w Twoim pięknym królestwie
Buziaczki przesyłam

Verciu to akurat w soboty w sezonie prawie co tydzień śpiewam ale teraz mam wolne

Danusiu - czyżby "człowiek orkiestra", a tak poza tym nie szkoda Ci miejsca na te kamienie koło huśtawki

tam są tylko te trzy co widać żeby można było pod ścianę dojść plewić i nic nie podeptać śpiewam w zespole na weselach

Tak myślałam