Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ogród w cieniu brzóz

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/02 09:23 #17319

  • Kasionek
  • Kasionek Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 125
  • Otrzymane podziękowania: 45
Witaj Aguniu.Wróciłam z urlopowania.Deszcz przeszkodził w żniwowaniu więc mam chwilkę i musiałam zajrzeć do Ciebie.Czy mogę się przyznać , że tęskniłam ? :oops: Ślicznie wyglądają trawy,kloniki i hortensje.A ja myślałam , że Twoja córcia to siostra.Śliczna dziewczyna.Zdrówka życzę i miłego dzionka :przytulam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/02 09:27 #17320

  • aguniada
  • aguniada Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 1628
Pikutku, dzięki - na pewno tam zajrzymy :)
Zrobiłam szczegółowy plan i mam nadzieję całość zrealizować...
Stara Piekarnia będzie w niedzielę :)

Kasionku, dzięki za odwiedziny!
Ja także tęskniłam...
Czy żniwa udane? Mam nadzieję, że tak! A Ty niezbyt przemęczona... :)
Córka moja dorosła, ale młodziutka jeszcze... ot, kwiat młodzieży :)
Pozdrawiam!
W doskonałej fotografii chodzi o głębię uczucia, nie głębię ostrości - Peter Adams.
Zapraszam: Ogród w cieniu brzóz oraz AD Photography
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/02 22:14 #17470

  • Adela
  • Adela Avatar
Witaj Aguś. W moim ogrodzie trochę się zmienia, ale szału nie ma, bo czasu i pieniędzy brak na większe przedsięwzięcia. Ostatnio zabrałam się za rabatkę za murkiem, który /mam nadzieję pamiętasz/ własnymi łapkami zrobiłam po środku ogrodu. Jak ją dokończę, to wrzucę fotki, żeby się pochwalić.
Natomiast maty, jak na razie się trzymają, chociaż moja owczarka już się do nich dobrała. Musiałam w tym miejscu posadzić winobluszcz i modlę się, żeby szybko zarósł ten kawałek zanim młodej przyjdzie do głowy znów zabrać się do rozmontowywania wikliny. Póki co ostatnie wichury i deszcze nic nie uszkodziły i mam nadzieję, że dalej tak będzie. Ogólnie jestem z nich zadowolona zwyc

Wiesz kochana z tym radzeniem sobie bywało różnie, ale zauważyłam, że gdy ryzykowałam to zawsze dobrze na tym wychodziłam. Ale o tym kiedyś, gdy będzie lepsza okazja. Może, jak się spotkamy, albo na pv.

Zazdroszczę Ci wypadu do Sandomierza, mam tam przemiłego kolegę, do którego się wybieram... chyba z 8-10 lat :( Ale człowiek jest wciąż taki zagoniony i zapracowany, że nie ma czasu na przyjemności, a jak już ma trochę czasu, to pada ze zmęczenia i nie chce mu się nosa z domu wuściubić. Ja już nie pamiętam jaka jest definicja urlopu. Szkoda, że to tak daleko ode mnie, bo też bym się wybrała... :czarownica

Trzymam kciuki, żebyś już w tej swojej pracy miała miło i satysfakcjonująco, a najlepiej to święty spokój zwyc Przyjemności w Sandomierzu :przytulam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/03 07:52 #17530

  • aguniada
  • aguniada Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 1628
Dzień dobry,

cicho dziś w ogrodzie... jedynie gołąb gdzieś na drzewie uparcie grucha, a poza nim, jakby świat jeszcze spał.
Czytam, że nadciągają jakieś tropiki - mam nadzieję, że to będzie krótkotrwały epizod, a najlepiej, by przeszedł bokiem.
Po ostatnich deszczach ogród napity, świeży, rześki, nie warto psuć tego stanu.

U mnie dziś w planach cięcie przekwitniętych pysznogłówek i kilku krzewów.
Mam nadzieję, że nic nie stanie na przeszkodzie i uda się choć trochę popracować między rabatami.

Życzę Wam dobrego dnia!

Adelo, dzięki za odwiedziny i jak zwykle słowa okraszone Twoim wewnętrznym ciepłem.
Z ochotą pogadałabym z Tobą przy dobrej kawie, a może przy winie :)
Może się to kiedyś uda - w końcu świat jest mały, a okoliczności w których się ludzie spotykają, bywają zaskakujące.
W każdym razie, liczę na to bardzo! I na Twoje opowieści, dzielna kobieto.
Oczywiście pamiętam budowany przez Ciebie murek... ciekawa jestem bardzo, co za jego plecami posadziłaś, co jeszcze dosadzisz.
Tam jest sporo słońca, prawda? Trawiasto-bylinowa rabata może by się zdała?
Cieszę się, że z mat jesteś zadowolona... nasze psiejstwo czasem usilnie pragnie zobaczyć więcej, stąd jakieś próby pozbycia się przeszkody, ale Sara przynajmniej swoimi rozmiarami zniszczeń nie zrobi, nawet gdy czasem poskacze łapkami po dolnej części...
Sandomierz zwiedzałam jako dziecko, podczas obowiązkowej wycieczki na trasie Sandomierz-Kazimierz-Puławy ;-)
Nic nie pamiętam niestety, ale wiem, że dużo zmieniło się in plus i bardzo czekam na ten wypad.
Kolegę koniecznie odwiedź, najlepiej robiąc wcześniejszy plan wycieczki... tam jest co oglądać!
Podzielę się wrażeniami po powrocie :)
Pozdrawiam ciepło!

Kilka zdjęć z wczesnego poranka... dziś pięknie światło operowało po różnych zakątkach ogrodu...
Jak widać, hortensje wprost szaleją... trawy również spisują się doskonale... a cała reszta - ogród w tym roku wygląda bardzo świeżo jak na dojrzałe lato...
Zapraszam:



































































W doskonałej fotografii chodzi o głębię uczucia, nie głębię ostrości - Peter Adams.
Zapraszam: Ogród w cieniu brzóz oraz AD Photography
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, edyta, Krzysia, edulkot, VERA, nowababka, Adela

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/03 08:09 #17538

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3128
  • Otrzymane podziękowania: 6573
Jestem na świeżo po lekturze wątku babeczki rozkochanej w liliach :lol: i rzecz oczywista rozmyślaniami o stanie swoich :silly:
Uznałam, że u mnie sensownie wyglądają tylko koło zieleni drzew i krzewów, a na kolorowych bylinowych rabatach :mur
Wchodzę do Ciebie i... wszędzie gdzie ich nie ma zaczęłam wyobrażać sobie lilie :diabelek

Wreszcie znalazłam jedną, różową. Lubisz? To idź w tym kierunku :buziak

Zobacz tę :-) zielonozakreceni.pl/index.php/forum/nasze-ogrody/1975-wsrod-starych-sosen?start=60#17098

Zapomniałam napisać że rabata z żółtymi rudbekiami i białymi jeżówkami jest cudownie piękna :kocham
Ostatnio zmieniany: 2016/08/03 08:12 przez Siberia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/03 08:12 #17540

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8543
  • Otrzymane podziękowania: 25847
Nieustająco zachwycam się trawami :woohoo: a hortensje faktycznie dają popis tego lata :slonko . Widzę jednak że rozchodniki już mają baldaszki czyżby nadchodziła jesień think:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/03 08:20 #17543

  • aguniada
  • aguniada Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 1628
Myślę, Pikutku, że o jesieni jeszcze nie ma mowy...
Rozchodniki w innym miejscu u mnie, gdzie mam mały ich szpaler, już od dawna mają baldaszki... ot, pełnia lata... do kwitnienia jeszcze chwila jednak.
Trawy kocham, jak wiesz, w tym roku wszystkie świetnie się sprawują... trudno czasem pokazać na zdjęciu ich urodę, ale na żywo bardzo zachwycają.

Siberko, dzięki, dzięki!
Wiesz, ja mam mały problem z liliami... większość wykopałam, kilka mi zostało, w bieli i w różu...
Coś mi z nimi zgrzyta, aczkolwiek na rabacie północnej, całkiem przyjemnie wpisują się w koncepcję nasadzeń.
Hania ma cudowne okazy, a ja bardziej podziwiam przez ekran, niż wyobrażam sobie u siebie...
Za to u Ciebie - tak, też je widzę!
Rabatę z rudbekiami, jeżówkami i trawami wielbię bardzo... ciasnota się tam okropna zrobiła - muszę poluźnić wiosną nasadzenia!
W doskonałej fotografii chodzi o głębię uczucia, nie głębię ostrości - Peter Adams.
Zapraszam: Ogród w cieniu brzóz oraz AD Photography
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/03 08:33 #17547

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3960
  • Otrzymane podziękowania: 12978
Też zwróciłam uwagę na zdjęcie z rudbekiami, bo lubię żółty kolor kwiatów ;) Nie masz problemu z mączniakiem? U mnie zarówno ostróżki, jak i pysznogłówki łapały :( A widziałam u rodziny w ogrodzie rudbekie z mączniakiem i nie był to piękny widok, niestety B)
Co do urlopowych planów, mam nadzieję na spotkanie :przytulam ... i kieliszek wina wink-3
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/03 08:33 #17548

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Jak już będziesz rozluźniać nasadzenia ,to akurat masz świetny pretekst na nową rabatę zwyc Ja o takiej rozpuście mogę tylko pomarzyć .A lilie kocham chyba od dziecka .Nie muszę się przejmować ,czy mi pasują do koncepcji .Podobają mi się ,kupuję i sadzę .Mój ogród dużo mniej wysublimowany od Twojego
i co za tym idzie pozwoliłam sobie na dużą swobodę .Jak już się zmęczę swoimi szaleństwami ,to przyjdę odpocząć w Twoim dostojnym parku :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/03 09:22 #17564

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Prześliczne te Twoje zakątki, chyba już nabierają wczesnojesiennych kolorów. Hortensje po prostu zapierają dech, niezwykle Ci się rozrosły. Mam nadzieję, że moje też ruszą z kopyta jak już je powysadzam docelowo. Na razie są tak poutykane, że biedują aby przetrwać.

Zaintrygowało mnie jedno drzewo, przy tych formowanych iglakach. Wybacz mi ignorantce.... wygląda mi na czereśnię :silly: przynajmniej pień ma czereśniowy. Jakoś go wcześniej nie widziałam.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/03 09:30 #17567

  • dodad
  • dodad Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 686
  • Otrzymane podziękowania: 1834
Zachwycona jestem Twoim ogrodem niezmiennie. Pięknie, spokojnie a jednocześnie rozedrgana zieleń we wszystkich odcieniach gdzieniegdzie zabarwiona plamą koloru, cudnie :heart
Szpaler z Limelight daje po oczach, cudowna ściana. Uwielbiam ta hortensję, z resztą wszystkie są piękne. U siebie zachwycam się w tym roku Mega Mindy - kwiaty rzeczywiście mega :)
Chyba nie zobaczymy sie niestety we wrześniu. Wyjazd z pewnych względów musiałam przełożyć i jadę dopiero 7 października :( tak więc sie rozminiemy ale mam nadzieję, ze jednak kiedys uda nam sie wreszcie spotkac.
Miłego dnia Aguś. Ja spadam do ogrodu golić moje jałowce. Pozazdrościłam twoim grzecznych fryzurek, u mnie wstyd jakie rozczochrane ;)
Pozdrawiam
Dorota
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/03 09:41 #17570

  • IwOnaG
  • IwOnaG Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 193
  • Otrzymane podziękowania: 315
Codziennie zdjęć wypatrywałam i są wreszcie. Cudowny soczysty ogród, poukładana zdrowizna, cisza, spokój, bogactwo roślin i smaku. Dobrze, że gołąb gruchał, słyszę ... uwielbiam gruchające gołąbki - dobrze się kojarzą - z dzieciństwem i cudownymi wakacjami u dziadków, z kochaną babcią, pysznym ciastem drożdżowym, rozmarzyłam się ;) . Rabata rudbekiowa śliczna, se takiej nie zrobię, bo nie mam gdzie, miłego Aga, pozdrawiam kochana :buziak . Hortensje dają popis w tym roku, wszędzie takie piękne :heart
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/03 09:58 #17573

  • Szmaterlok
  • Szmaterlok Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 169
  • Otrzymane podziękowania: 98
Hortki obłędne!!! Aga, ile mają lat?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/03 12:20 #17605

  • aguniada
  • aguniada Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 1628
Hej Iza :)
Hortensje różnie wiekowo... większość sadzona w 2012, szpaler Limelight w 2014 - generalnie, raczej to młodzież ;-)
Mimo to, szaleją niesamowicie!

Iwona, dzięki!
Mam trochę problemów zdrowotnych, więc aparatu nie ruszałam przez kilka dni... dziwny stan, jak na mnie.
Ruszyłam jednak w końcu do ogrodu i troszkę pofotografowałam, a jest na co popatrzeć... krzewy, trawy i byliny robią szał!
Tak, ja też lubię to gruchanie gołębi... mamy taką parę gruboszy, która co roku przylatuje i mieszka u nas... podejrzewam, że to jeden z nich pohukuje ;-)
Ach, te wspomnienia z dzieciństwa... smakołyki, sielanka, przyroda... miałyśmy piękne chwile!
Rudbekie bardzo polubiłam - zwłaszcza, że bezproblemowe u mnie, a kwiecia tyle, że oczy się śmieją same :)
Pozdrawiam Cię gorąco!

Dorotka, dzięki za odwiedziny, chociaż zmartwiłaś mnie, iż nasze spotkanie znowu ucieka w inny termin...
Ale nic to, damy radę - jak nie teraz, to kiedyś!
W ogrodzie delikatnie widać plamy koloru - mam na myśli lekkie przebarwienia... kloniki dostają rumieńców, trochę zmieniają się liście krzewów...
Cóż, dojrzałe lato...
Mega Mindy nie znam... zaraz zerknę, co to za okaz... ja kiedyś wolałam te ogromne wiechy, teraz jednak bardziej skłaniam się ku koronkowym :)
Miłego i koniecznie pokaż nowe fryzury jałowcowe ;-)

Lucy, mnie też się wydaje, że kolory powoli dojrzewają i można już dostrzec inne zabarwienie drzew i krzewów...
Póki co delikatne, nie mniej jednak dostrzegalne...
Twoje hortensje rzeczywiście może bardziej wyodrębnić można by... są piękne, a jak dasz im lepsze miejscówki, będą jeszcze mocniejszymi punktami w ogrodzie!

Ewuniu, wszystko fajnie z tymi nowymi rabatami, tylko gdzie kochana, gdzie? :)
Wiem, że trawnika jeszcze sporo, ale ja jednak staram się zachować balans między nasadzeniami a wolną zieloną przestrzenią...
Wydaje mi się, że ten oddech jest u mnie niezbędny, ponieważ w innym wypadku, nie mogłabym dobrze wszystkiego obserwować...
Wiesz, co mam na myśli?
Lilie i mnie się podobają, mam jedynie wrażenie, że u mnie nie do końca wpisywały się w całość.
Coś mi zgrzytało, więc poszłam za głosem intuicji ogrodniczej i zredukowałam...
Nie mniej jednak, u Ciebie czy w innych ogrodach, niezmiennie je podziwiam!
Dziękuję, Ewuniu, za to słowo o parku, ale gdzież on u mnie... w sumie, mam przecież tylko średniej wielkości ogród :buziak

Marysiu, bardzo dziękuję za dzisiejszą pogawędkę!
Jesteśmy umówieni - ogromnie się cieszę na spotkanie :buziak
Rudbekie mi nie chorują... floksy też nie łapią mączniaka... może to kwestia konkretnych uwarunkowań stanowiskowych, a może sprzyjających okoliczności, nie wiem...
Fakt jest taki, że miejsce to jest bardzo energetyczne - kiedyś nie przepadałam za kolorem żółtym, teraz coraz częściej mam apetyt na dynamiczne fragmenty w ogrodzie...
Do zobaczenia!
W doskonałej fotografii chodzi o głębię uczucia, nie głębię ostrości - Peter Adams.
Zapraszam: Ogród w cieniu brzóz oraz AD Photography
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): IwOnaG, nowababka

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/03 13:50 #17628

  • aguniada
  • aguniada Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 1628
Tigridia mi dziś zakwitła :kocham

































W doskonałej fotografii chodzi o głębię uczucia, nie głębię ostrości - Peter Adams.
Zapraszam: Ogród w cieniu brzóz oraz AD Photography
Ostatnio zmieniany: 2016/08/03 15:42 przez aguniada.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, hanya, piku, Krzysia, edulkot, VERA, inag1, Dagusia, IwOnaG, Adela

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/03 15:18 #17653

  • dodad
  • dodad Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 686
  • Otrzymane podziękowania: 1834
O kurczaki, piękne :kocham
Pozdrawiam
Dorota
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/03 16:01 #17665

  • aguniada
  • aguniada Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 1628
Dorotko, tygrysówkę miałam dosłownie raz, przed laty, w zupełnie innym kolorze... coś w różowo-łososiowym... była urocza, mam zdjęcie na pamiątkę...
Ta zaskoczyła mnie kolorem, ale jest nie mniej urocza!
To zdaje się jednodniowy kwiat... szkoda!
W doskonałej fotografii chodzi o głębię uczucia, nie głębię ostrości - Peter Adams.
Zapraszam: Ogród w cieniu brzóz oraz AD Photography
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/03 19:06 #17699

  • Dagusia
  • Dagusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1729
  • Otrzymane podziękowania: 7063
Witaj Aguśka,cóż powiedzieć w Twoim ogrodzie pięknie,nawet trawa wykoszona :woohoo: do linijki,u mnie ciągle pada i pochmurno,zapowiadają kilka dni bez deszczu to może wreszcie skoszę trawę miłego urlopowania,i dużo odpoczynku życzę Sandomierz piękny, może go kiedyś odwiedzę,jednak ja nie lubię opuszczać moich zakątków Zawojskich :mur
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/03 22:28 #17738

  • VERA
  • VERA Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6039
  • Otrzymane podziękowania: 25404
Aguniu, przyjemności i duuuuużo zdrowia życzę :przytulam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/04 07:27 #17793

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Z każdego zwykłego kwiatka potrafisz tym aparatem cudeńko zrobić! Fotki zachwycające!
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.214 s.