Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: u Bry

u Bry 2024/08/24 19:09 #327042

  • Brydziasia
  • Brydziasia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 556
  • Otrzymane podziękowania: 2773
Zlało w tygodniu moją stronę porządnie, co prawda śladu już po tym nie ma, ale jutro też coś ma nakapać. Oby....

Gosiu na zdjęciu między daliami to wernonia, wielkie, przyciągające oko teraz coś... chociaż przez pół sezonu musiałam ze 3 razy przeganiać teściową, bo chciała chwasta wyrwać ;)
A spotkań nigdy za dużo... może męczące, ale to zawsze kontakt z człowiekiem... na plus...
Iryski niech się spokojnie regenerują i rosną, przebudowałam dziś na tyłach najgorszą rabatę i nie wcisnę tam nawet palca... jutro będę dłubać na następnej....

Danuś a to dziady żrące... tylko oprysk pomoże chyba... do moich berberysów tylko mączniak się dobiera.... gąsienice żrą bukszpany, brzozy i wierzby.... z berberysa nawet nie bardzo jak zbierać, bo się człowiek pokuje... chyba że na ostro z węża strzelić.... 037

Miłko ozłocę Cię za te floksy, chociaż smutek mnie ogarnął, bo jak wykopałam swoje, to się okazało, że moje 4-5 letnie są mniejsze, od Twoich siewek.... nawiozłam ziemi z warzywnika i poupychałam wszystko od nowa... mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie jeden wielki łan.

Nelu hortensje ze zdjęć głównie z donic... ot cały sekret kwiatu... i tak tylko niewielka część kwitnie, pewnie w donicach opuchlak grasuje... może przed zimą uda mi się je poprzesadzać.

Żanetka mam 2 pary okularów, zakładam do auta i czasami przed kompa, jak jestem zmęczona... generalnie długość ręki mi do tej pory starczyła, żeby wyostrzyć gwizdac

coś mi śpiewa w ogrodzie... nie mogę namierzyć co, bo siedzi bardzo wysoko, a trele ma ciuchutkie... trochę jak piegża, ale nie brzmi jak piegża... ustrzelić się dobrze nie daje...





wernonia rozkwita coraz bardziej







hortensje w gruncie wyglądają mniej więcej tak.... na zdjęciu Bouqet rose, która zawsze bez łaski kwitła... w tym roku 2 sztuki mają kwiat i owszem, ale wielkości pięciozłotówek... a krzew wygląda, jakby się wybierał osobiście na kompost....



kupiłam kolejny dzielżan... i tak latam z doniczką z kąta w kąt... od tygodnia krecigl









taki śmieszny aster, myślałam rok temu, że go z suszy pokręciło i się nie wykształcił, a on w tym roku dokładnie tak samo










Pozdrawiam

Joanna zwana Brygidą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, th, Kalmia, piku, takasobie, Semper, zanetatacz, Danusia, DorotaZ, ewakatarzyna

u Bry 2024/08/25 00:16 #327065

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15586
  • Otrzymane podziękowania: 48196
Jak pisałam, nie zmieściłam do kartona wszystkiego, co chciałam. Jeśli będzie pasowało, wsadzę do paczki przy następnej przesyłce 2smiech
To wygląda na piegżę i nie mam pomysłu, co innego mogło by być think: Dalie piękne, nie mam takich gwizdac
Ostatnio zmieniany: 2024/08/25 00:17 przez takasobie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Brydziasia


--=reklama=--

 

u Bry 2024/08/30 13:22 #327374

  • Kalmia
  • Kalmia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1747
  • Otrzymane podziękowania: 5705
Aaaaaaaaaaa, jakie piękne hortensje! Chyba bierze mnie choroba hortensjowa ... Kilka już czeka na posadzenie. Ładnie urosły z mini sadzoneczek z OBI. Kolorowo masz w ogrodzie. Oczko bardzo ładne.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Brydziasia

u Bry 2024/09/02 22:03 #327585

  • Brydziasia
  • Brydziasia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 556
  • Otrzymane podziękowania: 2773
Ciepło.... weekend był chłodniejszy, odrobinę nadrobiłam, przemeblowałam, wyżyłam się.... trochę nie miałam wyjścia, bo zajęcia mam przez wszystkie najbliższe weekendy, październik wygląda podobnie.... jakąś przyczajkę na urlop muszę zrobić, niech się tylko pogoda jakoś unormuje...
Miałam nic nie kupować z cebulowych przed listopadem... ale poszukując podręczników dla młodzieży, natknęłam się w oszołomie na miniaturki narcyzów... i musiałam... no kocham miłością niezmienną, a w zeszłym roku chyba się zgapiłam... albo kupiłam za mało :glupek

Miłko jeszcze kilkukrotnie udało mi się podejrzeć ptaszora, no piegża... tylko ona sobie chyba szeptała sama do siebie 2smiech :glupek pogwizdując od czasu do czasu też niczym kowalik... albo ja mam zwidy słuchowe, albo gdzieś wysoko kręcą się jeszcze inne gagatki.... a ja ślepa i liści wciąż dużo... floksy jeśli tylko będziesz wywalać, ślij do mnie. Moje się nie sieją, nie rozrastają się też tak... Ale już zaczyna je w ogrodzie widać, a przede wszystkim czuć :kocham Zwiozłam im ziemi z warzywnika, trudno, warzywa będą w piachu :kawa trzeba mieć jakieś priorytety polewkamax

Kalmia oj tak, choroba hortensjowa to cudowne przekleństwo... nie wszystkie się udają, bukietówki wyglądają w tym roku nędznie u mnie... zaniedbałam... Ale niezmiennie to moja największa miłość.

Będę przesadzać maluszki z patyczków od Efci, kilka się udało ukorzenić i mają się świetnie. :kocham

Ciągle nie rozsadziłam host z siewu... zupełnie nie wiem jak się do tego dobrać... kilka worów ziemi, zylion doniczek, dobre wino i jakoś wieczorem pójdzie 2smiech
Pod dachem czekają kolejne nasiona, które zbierałam w Szklarskiej.... posieje wczesną wiosną w domu, będzie w czym dłubać.

Zamówiłam już trochę nasion pomidorów, dorwałam w końcu cerinthe, i czekam już tylko chyba na wyprzedaże. Pooglądałam dziś w lidlu trochę cebulek... pouśmiechałam się i musiałam biec, bo M przewracał oczami za głośno 2smiech
Jedyne co mi potrzebne do szczęścia ogrodniczo (prócz deszczu i czasu i hektara cienistego ogrodu) to przyczepa czarnoziemu i ze dwie obornika.... sąsiad miał przywieść koński... ale słuch o nim zaginął.
U sąsiadki zakwitł bluszcz.... muszę przysiąść z aparatem... wszystko cudownie brzęczy, rusałki, pszczoły, szerszenie....






Pozdrawiam

Joanna zwana Brygidą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, th, Kalmia, piku, Semper, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia, DorotaZ, ewakatarzyna

u Bry 2024/09/02 22:32 #327588

  • DorotaZ
  • DorotaZ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1767
  • Otrzymane podziękowania: 5868
Lubię czytać twoje teksty Joasiu :) . No i wiewiór jak zwykle zapozował :kocham
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz, Brydziasia

u Bry 2024/09/03 07:19 #327601

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15586
  • Otrzymane podziękowania: 48196
Piegże w ogrodach czują się dobrze zaopatrzone i nakarmione. Co prawda do tej pory nie wiem, gdzie moje mają gniazdo, ale o tej porze wcinają owoce dereni białych, których kilka rośnie u mnie przy domu. A widuję je w ogrodzie odkąd pamiętam.
Jak pisałam, floksy będę wywalać nadal, bo szykuję poletko do dalii. Wylatują też te liliowce rdzawe, jednego chyba zostawię, bo są fotogeniczne. Ale ich pewnie nie chcesz... gwizdac
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Brydziasia

u Bry 2024/09/11 20:13 #328179

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9981
Asia, nie wiem co się stało z moimi irysami w tym roku.
Przesadzałam je i jestem załamana ich stanem
Nie mają prawie liści, same kłącza.
Jesli chcesz mogę kilka wysłać w przyszłym tygodniu.
Tylko czy cos z nich wyrośnie?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Brydziasia

u Bry 2024/09/19 22:43 #328690

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8539
  • Otrzymane podziękowania: 25814
Straszne tyły miałam na forum ale zaległości odrobiłam i czekam na kolejne relacje :) . Hortki mają się dobrze ale zakwitł tylko serniczek a barbula pomalutku mężnieje :zielony . No cóż letnia susza nie pomaga w tym względzie :unsure:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Brydziasia

u Bry 2024/09/24 18:32 #328858

  • Brydziasia
  • Brydziasia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 556
  • Otrzymane podziękowania: 2773
Wsiąkłam, a tu jesień. Wróciły zajęcia w weekendy, zupełnie rozbita jestem. I zdecydowanie zmęczona.
W ogrodzie absurdalna susza, ostatni tydzień totalnie wyssał ze mnie energię, wzięłam 2 dni urlopu i przeleżałam z migreną... ot....
Przyplątały się kolejne cebulki, a gdzie tam jeszcze do promocji.... miałam plan wysadzić klony... już ładnie przygotowałam teren, ale teściowa weszła mi w paradę... nie chce mi się kopać z koniem.
Wszystko leży....
Jedyny postęp to rozsadzenie host... gdzie ja posadzę 260 szt???? mam nadzieję, że wszystkie zimy nie przeżyją, w ogóle gdzie te dziubaski zimować, pod folią? chyba zadołuje w warzywniaku połowę krecigl sme zielone, ale kształt liści różny...
Zwertykulowałam trawnik w przedogródku, dziś nawiało piachu i śmieci z thuj... w sadzie chyba nie będę robić wertykulacji, nie mam nasion, a tam sam mech i bluszczyk kurdybanek... może wiosną, albo wcale.
potrzebuję ogrodnika na etacie, albo napalm... rzucić i zacząć wszystko od początku.... i kilku wolnych weekendów....
Czekając na fryzjera wygrzałam dziś oczy w słońcu, podobno to ostatni taki ciepły dzień w tym roku. Szkoda. Z drugiej strony o tej porze miałam już zapasy suszonych grzybów na rok... nawet uwzględniając zjedzone przez Ulfisia grzyby jednego roku... :glupek
Zdjęć w sumie brak... barbule pięknie kwitną, mam nadzieję, że hint of gold przeżyją, bo to ich trzecie podejście u mnie, a marzy mi się łan białych jeżówek wśród nich. Po dzikach nie udało mi się tego połączenia odbudować. Przeniosłam na inną rabatę, razem z liliowcami od prof. Bodalskiego.
Czas przelatuje mi przez palce... a człowiek coraz starszy i coraz bardziej zmęczony...

Gosiu przepraszam, że dopiero teraz. Niech siedzą u Ciebie, boje się, że ja w tym sezonie już nic konstruktywnego nie zdziałam, a ciągle jestem z tyłu z robotą. Chyba, że w doniczki? Ale na irysy to już chyba późno?

Wiesiu jako tako tylko ogrodowe w donicach wyglądają, we wrześniu miałam wysadzać większość z ziemi i robić im mieszankę z gliną, bo susza mocno dała we znaki, ale zaraz październik.... a ja nadal nie tknęłam. Z urlopu przywiozłam togheter słusznych rozmiarów, z tym że z mączniakiem, ale daje pięknie radę i rozwija kolejne kwiaty.

Miłko rdzawe mam, uwielbiam i rokrocznie okrajam ich zapęd do zawładnięcia światem ;)

Dorota dziękuję :)















Pozdrawiam

Joanna zwana Brygidą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, th, piku, takasobie, Semper, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia, DorotaZ

u Bry 2024/09/24 20:54 #328866

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11848
  • Otrzymane podziękowania: 22618
Przepiękne hortensje i barbule ja kupiłam teraz na zlocie pierwsza ciekawe czy da radę u mnie :) :)
260 szt host zdziwko zdziwko nooooo to koleżankę ponisła fantazja 2smiech 2smiech
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

u Bry 2024/10/06 22:36 #329741

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9981
To poczekamy z tymi iryskami do przyszłego roku. Sama nie wiem, czy w ogóle cos z nich bedzie. Bidy straszne.

Może sama przywiozę?

Ja własnie dostałam wigoru.
Do tej pory miałam doła, nie tylko ogrodowego.
Hortensje przepiękne. Jak ja bym chciała, żeby u mnie tak kwitły.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

u Bry 2024/10/11 13:39 #330090

  • Kalmia
  • Kalmia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1747
  • Otrzymane podziękowania: 5705
Ależ cudowne hortensje! Piękne dalie i cała reszta! Bardzo ładnie masz w ogrodzie, kwieciście.
Ogromna kolekcja host! Jestem pod wrażeniem ...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

u Bry 2024/11/06 17:57 #331921

  • Brydziasia
  • Brydziasia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 556
  • Otrzymane podziękowania: 2773
Cześć

Nie mam nic na usprawiedliwienie nieobecności... ogród leży... tyle, co wykopałam dalie... mieczyki i cantadeskie zostały w ziemi... nie wiem, czy uda się wyciągnąć. Dalie ograniczyły się do 5 skrzynek... a sadziłam 8. i serio zachodzę w głowę co się stało, czy susza, czy gryzonie, czy inne cosie... to co wykopałam trzeba było porządnie czyścić, bo rozmemłane były. Jeśli narzekałam, na nadmiar, to sam się jakby problem rozwiązał :glupek
Trafiło chryzantemy, astry w mączniaku.... latam z konewkami, żeby porządnie podlać zimozielone... bo przy tym poziomie wilgoci w glebie, do wiosny nie zostanie wiele....

Nie wiem czy czekam na wiosnę, odliczam na pewno, jeszcze jakieś 124 dni, posadziłam wszystkie cebulowe. Woda zakręcona, w poniedziałek zwinę węże...

Miłko daj mi cynk, czy z któryś zdjęć dalia wpadła Ci w oko, jeszcze odkopie zdjęcia z telefonu, bo w między czasie coś pstrykałam. Zrobię Ci paczkę wiosną, jeśli przetrwają.

Kalmia dziękuję :)

Gosiu pewnie, przyjeżdżaj :) z iryskami, lub bez. Ukopię Ci Europę, może da radę u Ciebie :)

Danuś barbule dosyć łatwo się ukorzeniają z patyków... jedynie Hint of Gold u mnie nie pojawia się następnego roku... ale posadziłam dwie sztuki w innym miejscu, Może się uda:) Poniósł mnie brak doświadczenia, nie zakładałam, że wszystko wykiełkuje 2smiech a potem szkoda wywalić, to było posiane w jednej małej doniczce... skoro przetrwało suszę i zaniedbanie, to żal nie dać szansy... po cichu liczę, że zima wykasuje połowę... a od nadmiaru mnie uwolnią sąsiedzi.... ((nasiona na kolejny wysiew czekają.... 2smiech na błędach się nie uczę... ale ja uwielbiam siać... tylko potem dłubanie mi nie wychodzi :mur

Genialnie przebarwiająca się kalina od Wiesi, długo trzymała liście, pokonały ją ostatnie przymrozki











trzymajcie się zdrowo
oby do wiosny!
Pozdrawiam

Joanna zwana Brygidą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, edyta, th, Kalmia, piku, takasobie, zanetatacz, nelu-pelu, elakuznicom, Danusia ten użytkownik otrzymał 2 podziękowań od innych

u Bry 2024/11/06 18:30 #331925

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3128
  • Otrzymane podziękowania: 6573
124 dni do wiosny? To już przeszłość :-) Sezon zacznie się dużo wcześniej krecigl
U mnie też zaniedbane wszystko co można było zaniedbać... poza daliami :diabelek Pamiętam, że minionej zimy było kilka fajnych dni, kiedy chciało się i dało się odrobić trochę zaległości :-) Tak że nie płacz. Damy radę :-)

Cudne foty, fuksja z marcinkami i krokus :kocham
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

u Bry 2024/11/07 09:59 #331948

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15586
  • Otrzymane podziękowania: 48196
To zrobimy inaczej. Skoro przyrosty kiepskie, zobaczymy wiosną, co nadaje się do podziału. Jak tylko je odgrzebiesz gdzieś tam w kwietniu, to daj znać, albo ja będę się domagać.
Oczywiście pokaż, co tam jeszcze komórka sfociłaś. :fotka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

u Bry 2024/11/08 19:29 #332026

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8539
  • Otrzymane podziękowania: 25814
Fuksja i mnie wpadła w oko :woohoo: , czy zimowała już u Ciebie? Ja mam białą, przeżyła jedną zimę ale kwitnienie tego sezonu było dość skromne think:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

u Bry 2024/11/11 18:19 #332151

  • Brydziasia
  • Brydziasia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 556
  • Otrzymane podziękowania: 2773
Siberia co nie co nadrobiłam dziś.... zwinęłam węże, przesiałam trochę liściowego kompostu pod róże, zgrabiłam część sadu, wywaliłam pomidory z tunelu, ścięłam maliny.... zmarzłam na wylot.... zostały mi jeszcze dwa weekendy zajęć. ten mnie prawie wykończył, bite 9 h w sb i ndz z zaliczeniami.... za stara na takie fanaberie jestem jednak.... a gdzie jeszcze następne 3 semestry.... zapisałam się... sama to sobie zrobiłam gwizdac :mur

Miłko akurat te 'nowości; od Stanisława sadziłam w warzywniku i te ładne dziady były, chociaż tam sam suchy piach...... po życi dostały stare karpy, sadzone wzdłuż tunelu... jak się ogarnę odkopie listę z nr które Stanisław wysyłał i zgram zdjęcia, może dopasuje się coś....

Wiesiu fuksja to arauco, zimowała już, przywiozłam sobie drugą w tym roku ze szkółki w Karpaczu, tylko ona u mnie późno się 'buja', fakt że ten rok dał wszystkim roślinom mocno popalić, za sucho było, nie nawoziłam w ogóle, zasypuje lekko korą.

Jutro się nie ruszę... już mnie boli każdy gnat, a i tak jestem w ciemnej dziurze.... no trudno, tak jak Sib pisała, może będzie jeszcze kilka dni w miarę przyzwoitych i da się przyciąć chabazie, dograbić trawniki, podsypać liści na bylinówce.... podagrycznik i pokrzywy rosną jak głupie.... będzie masakra wiosną.

Przeleciała mi dziś tuż nad głową samica puszczyka.... struchlałam... niesamowite przeżycie, jakiś czas temu słyszeliśmy nocą nawoływanie.... znaczy, że gdzieś blisko są.... cudownie! chociaż bloki rosną w okolicy jak grzyby po deszczu....

zdjęć brak... wspomnienie ładnego weekendu z futrem ino...
Pozdrawiam

Joanna zwana Brygidą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kalmia, piku, takasobie, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia, DorotaZ

u Bry 2024/11/11 18:35 #332155

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15586
  • Otrzymane podziękowania: 48196
Podagrycznik i pokrzywy to moje najlepiej rosnące zioła... :angry: Co ja się tego w życiu nawyrywałam... :mur
Puszczyków zazdraszczam strasznie! U mnie przez paręnaście lat słyszałam tylko raz. I w Szwajcarii na kempingu darł się całą noc, a ja za nic nie mogłam go wypatrzeć.
Ja śpieszę się tylko z daliami. Reszta ze spokojem, bo cała zima przed nami, zdążymy!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

u Bry 2024/11/12 21:45 #332228

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11848
  • Otrzymane podziękowania: 22618
Pięknie Psze Pani pięknie mnie tez fuksja zachwyciła bo wpadłam w nową miłość 2smiech aaaa i muszę wreszcie posadzić krokusy jesienne bo nie mam ani jednago takie niedopatrzenie rotfl rotfl
Hostami się nie przejmuj przecież zawsze mówili że od przybytku głowa nie boli wink-3 wink-3
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.214 s.