Kiedyś na podwórkach starych kamienic zawsze była "figurka". Czy jesteście zainteresowani takimi "miejskimi", na przykład "przykościelnymi"?

Gosiu, każdymi, bo wszystkie miały jakis powód powstania, więc maja swoją historię w tle.

Chrystus frasobliwy ze Starczanowa:

Polny krzyż przydrożny- Rozwadówka gmina Sosnówka

Mój Frasobliwy, doczekał się w koncu swojego miejsca. We wspaniałym prezencie imieninowym, mój pomocnik ogrodowy - Marcin osadził drewniana figurkę na postumencie z pnia i osłonił ja daszkiem z kawałków nieokorowanego drewna.Dokładnie tak to widziałam i gdy zobaczyłam gotowe dzieło w centrum trawowiska, szalałam z radości

A ja dopiero dziś odkryłam ten wątek

Kapliczki, przydrożne krzyże zawsze mnie ujmują, sama jako dziecko chodziłam na majówki przy starej kapliczce w pobliskim ów czas lesie.....

Poll Frasobliwy cudny
To akurat przypadek, ale tak się jakoś złożyło, ze ostatnie zdj.z wycieczki czerwiec 2017 to Nepomucen

Most św. Jana w Lądku-Zdroju, figura z 1709r.

Oj dawno mnie tu nie było,zdjęcia robię a one gubią się w natłoku innych fotek
Zdjęcia z Pienin.


Figurka matuchny w mieszkalnym domu,tak jak kiedyś pisałam u nas w Zawoi są wmurowane w szczytach domu.


Na trasie spływu Dunajca,Figurka upamiętniająca naszego Papieża Jana Pawła drugiego.


Ruiny zamku z 1200r,na szlaku niebieskim na trzy Korony.
Figura błogosławionej Kingi.


Krzyż upamiętniajacy ofiar gór,raz do roku odprwiana jest tam msza w intencji tych którzy zginęli w górach.

Figura św. Antoniego Padewskiego przed klasztorem księży sercanów w Stopnicy, kilka kilometrów od Pacanowa







Jak głosi tablica intencyjna, figura została ufundowana w 1970r





Klasztor Sercanów lezy na nieźle oznakowanym Szlaku Ponidzianskim





.

A ja podzielę się z wami zdjęciami starych obrazów mojego teścia z Zawoi z rodzinnego domu z Norczaka .Szkoda tylko że dom stoi pusty bo wujek w styczniu zmarł a 9 dzieci oszczy na majątek pazurki,z tego jedna ciocia chce posiąść wszystko.

Pierwszy obraz Mały Mari kalwaryjskiej.Drugi Matki Bożej Nieustającej Pomocy,Trzeci Madonny z Częstochowy który Tato Teścia przyniósł na nogach z Częstochowy.




Piękny ołtarzyk teraz o takim czymś możemy tylko w naszych domach pomarzyć

Piękny obraz Pana Jezusa modlącego się w ogrojcu

Gdzieś w Tatrach




Tutaj lądował śmigłowiec z Ojcem Świętym

Listopadowa kapliczka przy szlaku ...


.

Przypomniałaś mi Poll o tym, że Górale lubują się w takich kapliczkach, spacerując wokół Zakopanego uwieczniłam sobie kilka...
Gdzieś pod Antałówką


na Jaszczurówce

Ładny ten kamienny mur, taki klimatyczny

Przypomnieliście mi o Uroczysku Święte Miejsce w Dolinie Rozpudy.
Byłam tam kilka lat temu:

Podrzucę taką ciekawostkę ebiedrusko.pl/aktualnosci/cmentarzysko-krzyzy-we-wsi-ktorej-nie-ma-tajemnicze-miejsce-na-poligonie/.
Szkoda tylko, że tego miejsca nie można zobaczyć. Może kiedyś...

Przeczytałam, faktycznie ciekawostka.

Bardzo lubię stare kapliczki, krzyże, a chyba najbardziej rzeźbione w drewnie świątki.
W swoim archiwum znalazłam kilka zdjęć ze skansenu w Sanoku:





I bardzo ciekawe ule




Oprócz typowych krzyży przy drogach można tez spotkać krzyże pokutne ( Wcześniej pokazywała już taki krzyż Poll). U nas (na śląsku) jest kilka w okolicy. Mój tato w swoim czasie bardzo interesował się tymi krzyżami - i dlatego padło i na moje zainteresowanie Krzyże te stawiali mordercy w miejscu zbrodni, w ramach zadośćuczynienia za winy. Najwięcej tego typu krzyży znajduje się na Dolnym Śląsku - ok 400.




Krzyż pokutny w Parku Szczytnickim we Wrocławiu, tuż przy drewnianym kościółku. Krzyż ten został przeniesiony ze wsi Muchobór Wielki (obecnie dzielnica Wrocławia).

Przypomniałam ten watek, bo o takiej porze roku nie pisze sie raczej o ogrodach a kapliczki i ,świątki, to super temat -nasze dziedzictwo kulturowe, bez względu na przekonania religijne każdego z nas.



.

Prosto spod Taterek... kapliczka zbójnicka na polanie Stare Kościeliska w Dolinie Kościeliskiej... stan na 23.01.2018



Według legendy została ufundowana przez zbójników... w istocie ufundowali ją górnicy i hutnicy, pracujący w Tatrach przy wydobywaniu i przetapianiu rud żelaza... kapliczka jest murowana, kopułę ma krytą gontami... z frontu posiada charakterystyczny napis 'Ave Marya' a powyżej emblematy górnicze, dwa skrzyżowane młotki (zapomniałam sfotografować )... obok kapliczki rosły dwa modrzewie... po przejściu orkanu 'Ksawery' w 2013 został tylko jeden... i smutny widok w oddali



Kapliczka ogrodzona jest drewnianym płotkiem... w lewym słupku bramki wejściowej ogrodzenia znajduje się rzeźbiona sylwetka zbójnika, w prawym górnika

Szepietowo-Janówka










Kapliczka wzniesiona przez pracowników budowy kolei w podzięce za ukończoną pracę linii żelaznej ST. Petersbursk - Warszawa (obecnie relacji Białystok-Warszawa)