Podophyllum veitchii pięknie zakwitło... śliczne ma te kwiaty... jak spódnice...
30.04

06.05


07.05



Wylazło podophyllum Hexandrum
06-07.05.2024

a.nia napisał:
Aniu, tu się nie ma co roztkliwiać, tylko pędzelek w garść i zapylaj Przy okazji napisz w jakiej glebie uprawiasz i na jakim stanowisku?
Moje jeszcze nie wyszło. Niby coś tam wystaje, ale liść nie chce wyleźć. Nie wiem czy kłącze nie podgniło, bo przecież zima bardzo mokra była?
U mnie kwitnie krzyżówka P. versipele x P. delavayi . Chętnie bym ją z czymś skoligacił, ale innym poprzemarzaly kwiaty...poza tym nie wiem czy nasiona z krzyżówek są płodne

Przekonałeś mnie… idę się bawić pędzelkiem…
A teraz rośnie na wschodniej wystawie… na lekkim podwyższeniu, we wzbogaconej glinie … obsypany korą, ale blisko chodnika, którego podbudową były jakieś pomarańczowe kamienie… nie mam pojęcia jakie tam ph ale generalnie w tym kącie wszystko mi ładnie rośnie …

Podophyllum delavayi ,mój kupiony pod taką nazwą,ale dzisiaj doczytałam na stronie 'Sadzawki' iż jest to synonim z Podophyllum veitchii.
Podophyllum veitchii, syn. Dysosma veitchii, Dysosma delavayi

Masz rację Gosiu, wygląda na to, że nazwy są synonimami. A wydawało mi się, że moje veitchii miało inny kształt i mocniejszy wzór na liściu niż delavayi

Podophyllum 'Red Panda'

Podophyllum Spotty Dotty jakoś, choć bez szału, odbudowało się. Natomiast samosiejki ładnie podrosły i jesienią je przesadzę na inne miejsca.




fot. 20.05.2024r.
.

Od 2018 roku uprawiam Podophyllum chengii 'Hunan'. Zawsze był wyrywny i wcześnie startował, a w tym roku się nie pokazał. Już myślałam, że go straciłam, a tu niespodzianka, żyje jednak

fot. 15.06.2024

Gratuluję obywatelko basik... i mój 'Hunan' nie wyszedł...to znaczy wyszly dwa malutkie kapelusze ale chyba w innym miejscu niż powinny. Tam mam sporo stopowców i teraz nie wiem który rósł i gdzie?
Za to ładnie odbiło 'Spotty Dotty', które tak źle wyglądało po przymrozku, że go całkiem wyciąłem

Podophyllum 'Guangxi' podczas wiosennych przymrozków okryty był kartonem i polarem, ale podmarzł. Trzyma jeden zdeformowany listek już od dłuższego czasu, ale nowych nie wypuszcza

Podophyllum veitchii nadal z fajnym rysunkiem na aksamitnych liściach. Pod liśćmi rośnie kilka, bordowych, nasienników...
19.06.2024

Podophyllum hexandrum /stopowiec himalajski/ mam na dwóch stanowiskach. Ten na mniej osłoniętym i z większym dostępem słońca wygląda już nieciekawie. Część jest zielono - zaschnięta ale jeszcze na którymś wisi czerwony nasiennik a 2 - 3 już spadły.

Na drugim stanowisku wisi kilka dorodnych 'jajeczek' a same stopowce ładnie, jesiennie przebarwiły się







.

Podophyllum 'Guangxi' po wiosennych perypetiach zebrał się w sobie i wypuścił trzy nowe liście

fot. 04.09.2024

basik napisał:
Basiu i mnie to cieszy ,bo mój przepadł...i będę liczył na dorodną sadzonkę

Tomek Mr napisał:
Może mniej dorodną, a reszta tej dorodności dla mnie?

Podophyllum mairei jest jednym z nielicznych z rodzaju, które wglądają dość przyzwoicie...


fot. 07.09.2024r.
.

U mnie najlepiej wygląda Podophyllum hemsleyi. Byc może to kwestia zacisznego miejsca? Większość stopowców już traci lub straciła liście.



Ostatnio kupując lilie wodne w 'Sadzawce', natknąłem się na Podophyllum 'Kaleidoscope'. Jest podobne do 'Spotty Dotty', ale mniej mrozoodporne. Pamiętam, że wiele lat temu, kiedy było oferowane w sprzedaży jako nowość, przemarzło u wszystkich znajomych. Tyle, ze wtedy nikt nie wiedział, ze jest mniej mrozoodporne...no i zimy były solidne.
Nie wiem jak to robi sadzawka, ale roślina wygląda idealnie...jakby dopiero rozpoczynała wegetację.

Chcę zobaczyć czy u mnie poradzą sobie inne odmiany stopowców niż hexandrum i peltatum.
Podziwiałam Wasze, więc kupiłam gdy miałam okazję. Od posadzenia minęły prawie 3 tygodnie i listki sadzonek odzyskały turgor. Oby dały radę przezimować.

Dysoma veitchii.



Podophyllum 'Kaleidoskope'. Przyszedł 1listek z 1 korzonkiem.



Podophyllum pleiantchum.


Podophyllum 'Spotty Dotty'



A dzień po posadzeniu wyżej pokazanych przyjechała razem z koleżanką ładna sadzonka 'Spotty Dotty' Tym sposobem mam dwie kępki tej odmiany. Wigorna bo już u mnie wypuściła listek.


Zdjęcia zrobiłam wczoraj wczesnym popołudniem a o zmierzchu niespodziewanie spadł grad i póżniej padał deszcz. Dzisiaj boję się co zobaczę z liści tych maluchów.

Podophyllum veitchii syn. Dysosma veitchii dziś..
Nie najlepiej sie prezentuje, ale po tych upałach to mało co wygląda ładnie....

tyle nasienników dojrzewa...


Stopowiec Spotty Dotty po dwukrotnym wymrożeniu do zera... Rośnie na miejscu ze sporym dostępem słońca ...


i znalazłam sieweczkę niedaleko Spotty Dotty

Kupiona w ubiegłym sezonie Dysosma veitchii nie odbiła po zimie. W tym roku kupiłam nowy egzemplarz, który trafił na żyzne i jasne stanowisko.


fot.06.10. 2024r.
.