Basiu, uprawiasz ten krzew zadołowany w donicy i wnosisz gdzieś do pomieszczenia na zimę, czy u Ciebie rośnie w gruncie? Ile lat go masz?

Zakupiony na wiosnę w tamtym roku. Opatuliłam mocno i zostawiłam w gruncie.
Będę mieć wyrzuty sumienia,jak nie przezimuje ponoć dość wrażliwy, a zima była sroga
Szkoda by było,bo roślinka urzekła mnie kolorami i zapachem

Zapytałam, bo mam szczęślin w gruncie i co rok mi wymarza do powierzchni ziemi. Etykieta powiada, że to

Klerodendrum późny 'Carnival'
Clerodendrum trichotomum




Jak pisałam, co rok część nadziemna usycha a nowa roślina odbija od podstaw... W tym roku odbija w ten sposób





Tak rośnie u mnie od 2 lat.

To Poll i tak masz szczęście U mnie przemarzł, odbił od korzenia, ale kolorków na liściach brak

Podkładka, czyli jak przypuszczam Clerodendrum bungei bo wszystko by na to wskazywało rośnie u mnie do dziś. Nie okrywam i oczywiście przemarza do gruntu.
Odbija, ładnie przyrasta, ale nie kwitnie..... za to zaczęła łazić po ogrodzie i w tym sezonie zagłuszyła mi hostę Seducer
Przesadzę na bardziej słoneczne stanowisko, to może choć kwitnąć będzie, a nie przeszkadzać

fot.dziś (29.06.2019)

Piękny okaz szczęślina. Drzewko rośnie w Ridderkerku w Holandii na cmentarzu. Zapach był wyczuwalny w promieniu kilkunastu metrów od drzewka.

Podobał Ci się ten zapach? Pytam, bo mi tak, ale zdania są podzielone.

Poll napisał:
Zapach przepiękny. Nie miałam najmniejszej ochoty odchodzić z tego miejsca.

ewulab napisał:
Ewo czy to Clerodendrum trichotomum?

Nie wiem tego, drzewo rośnie na miejskim cmentarzu. Niestety zapomniałam zerknąć na spis roślin przy wejściu. W Holandii przy cmentarzach są listy posadzonych na nich roślin.

ewulab napisał:
Szczególnie 'rzucajacy się' w nozdrza, bo o tej porze roku nie ma kwitnących i tak intensywnie pachnących roślin. Nas zatrzymał w miejscu i długo nie puszczał w Arboretum w Rogowie (na naszym jesiennym minizlocie).

Pomysł z listą roślin wart rozpowszechnienia, tylko kto by się tego podjął? Nie ma szans .

Szczęślin późny (Clerodendrum trichotomum)

Gatunek pochodzący z Japonii i Chin jest w naszym klimacie jednym z najbardziej mrozoodpornych.
Krzew lub małe drzewo dorastające do ok. 2 m. wysokości.
Kwiaty: niewielkie, białe, zebrane w lekko przewieszające się grona, słodko pachnące, pojawiają się późnym latem.
Owoce: niebiesko-granatowe jagody otoczone czerwonymi kielichami, bardzo dekoracyjne.
Liście: duże, sercowate, sezonowe.
Stanowisko: słoneczne, zaciszne.
Gleba: żyzna, wilgotna, przepuszczalna.

Wspaniały egzemplarz rosnący w OB w Poznaniu.

fot.07.09.2020

Mój mały szczęślin zawiązał aż dwa owoce...

W wojsławickim arboretum Clerodendrum trichotomum opisany jest jako Szczęślin trójdzielny

Ja jesienią kupiłem Clerodendrum trichotomum var. fargesii, podobno jest to odmiana odporniejsza od gatunku, ale też nieco mniej ozdobna, gdyż jej kwiaty nie posiadają tak barwnych działek kielicha.
Zobaczymy w przyszłym sezonie co z niego wyrośnie.

fot. 06.09.2020

Czy u Was liście szczęślinu przebarwią się dekoracyjnie? Mój Clerodendrum bungei po pierwszych, mocniejszych przymrozkach ma zwarzone liście, które szybko opadają.


Szczęślin późny (Clerodendrum trichotomum) w jednej z bielskich szkółek.

fot.23.10.2021

Szczęślin trójdzielny (Clerodendrum Trichotomum), w OB w Wojsławicach.

fot. 13.09.2021, już przekwitał.

Clerodendrum bungei nie zakwita u mnie, bo rok rocznie przemarza i startuje od nowa, ale i tak mi się podoba bo liście ma piękne.

fot.17.08.2022

wojtek napisał:
Wojtek, na zlocie w 2021 dostałam od Ciebie sadzonkę szczęślinu. Na dzień dzisiejszy wygląda tak.


...zaczyna kwitnienie



Kwiaty dopiero się otwierają, ale są śliczne i całkiem przyjemnie pachną.
A jak ma się Twój, kwitnie już ???

Szczęślin Bungego (Clerodendrum bungei) 'Pink Diamond'


fot. Rozalia