I po raz ostatni

Różanecznik 'Krakovec', to zupełna nowinka w moim ogrodzie. Prosiłam Monię, by mi kupiła na zlocie, a tymczasem wcześniej dotarł do mnie jeden prezentowy egzemplarz. Dwa takie różaneczniki w Jędrzejówce, to żaden zbytek.


fot.2.05.2022r.
.

Jeszcze raz pokażę Duka of York, bo jest teraz w apogeum kwitnienia.

Zakwitły już moje dwa różaneczniki 'Catawbiense Boursault' - duuużo obficiej niż rok temu :

Moja pierwsza azalia. Rośnie u mnie pewnie ponad 15 lat. Pachnąca. Pierwszy raz, odkąd pamiętam, zakwitła tak obficie.

fot. 20.05.2022

Ostatni mój azaliowy nabytek- azalia japońska 'Sara', intro Sylwestra Tomszaka z 2005r. Została wybrana i zakupiona na wiosennym zlocie przez Monię, więc krzaczek bardzo ładny i pokryty suto kwiatami.


fot.30.05.2022r.

Wczoraj trafiła na stanowisko słoneczne, z nawadnianiem pod nogami




fot.31.05.2022r.

Dorota:

Rododendron 'Catawbiense Boursault' w tle azalia Sarina
wreszcie znalazłam dla niej odpowiednie kolorystycznie towarzystwo

wieczorem najlepiej współgrają









Dodam jeszcze Różanecznik 'Catawbiense Grandiflorum'

Bardzo się cieszę, że w moim ogrodzie pojawiło się kilka różaneczników z czeskiej serii Zamki. Mam je dzięki uprzejmości Moni Th , która je dla mnie wybrała i przytargała wprost do Jędrzejówki

Krakovec







Klenova o cudnych ciemnych przyrostach









Svihov jeszcze w pąkach







Vysehrad , który już przekwitł i ma ciut wybiegnięte przyrosty o wielkich liściach


fot.05.06.2022r.
.

Trochę radości, czyli różanecznik Cheer.







i dwa maluszki odmiany Nova Zembla

Zakwitły nowo nabyte wczesną wiosną azalie japońskie 'Purpurkissen'





i jako ostatnia zaczyna Juliette

Schneeperle w szczycie rozkwitu:

ostatnie
-nn silnie pachnąca

-azaleodendron zaczyna kwitnąc
-late kiss

Catawbiense album

To już ostatni.

Frosted Orange


A to zdjęcie z przed tygodnia.



I całość w pełni kwitnienia.

Myślałam, że Calsap nie zakwitnie. Bardzo sponiewierała go susza w zeszłym roku. Okazało się, że jednak miał dwa mizerne pąki. Jednak chce żyć!

Akurat teraz podziwiam pełnię kwitnienia różanecznika Svihov i zachodzę w głowę, czy on zawsze będzie tak późno kwitł, czy to szok młodości?
Zdjęcia sprzed 5 dni






fot.11.06.2022r.
.

Poll... żaden szok... 'Švihov' to bardzo późny rodek... wprawdzie w rejestrze jako termin kwitnienia zapisano przy nim przełom maja i czerwca, ale już czeskie szkółki podają pierwszą połowę czerwca jako bardziej odpowiadającą prawdzie... i podkreśla się jeszcze, że długo kwitnie z uwagi na to, że kwiaty w kwiatostanie rozwijają się stopniowo

(wątek się )


Nie mogę odżałować, że podczas pobytu w Wojsławicach nie zrobiłam portretu każdemu rodkowi z czeskiej kolekcji... były tak pięknie wyeksponowane na wystawie... niestety odłożyłam to na później... a później raz, że czasu nie było a dwa, światło późnym popołudniem było już za słabe i ostrość siadała... no i tak... portretów brak



Jedynie 'Ralsko' załapał się o tyle, o ile... choć mogło być lepiej





To chyba jeden z najnowszych w pruhonickiej serii, bo na ten moment nie ma nawet czeskiej metryczki w necie... a przyznaję, że jest na czym oko zawiesić... wielgachne kwiaty o pięknie pofalowanych płatkach i bardzo charakterystycznej cesze: posiadają jedynie słupek z zielonym znamieniem, brakuje im natomiast pręcików... na wystawie kolorystyka kwiatów była już rozjaśniona, natomiast startują one od jasnej żółci w centrum i jasnego różu na falbanie... no i kolejna cecha charakterystyczna: cętki mają delikatnie rozsiane na wszystkich płatkach... jednym słowem... pięknotka/ pięknotek... z tego 'Ralsko'

th napisał:
Moniś, zauważyłam ten fakt i muszę przyznać, że średnio mi się to podoba, bo pogoda jest, jaka jest, więc kwiaty szybko więdną. Patrząc na niego, mam wrażenie, że nigdy nie będzie momentu kulminacji kwitnienia.

Czy sezon kwitnienia rodków i azalii uważacie już w Waszych ogrodach za zamknięty czy jeszcze czekacie na kwitnienie azalii lipcowych?

U mnie chwila moment i rozwinie kwiaty 'Millennium'