Kiedy zobaczyłam go na polnej drodze, byłam zdziwiona, że jest taki mały! Zwłaszcza, że poluje na małe gryzonie, które są niewiele mniejsze od niego. Pojawił się na chwilę i zniknął w trawie, ale udało mi się zrobić kilka zdjęć.
Żywi się również jajami ptaków, jaszczurkami, żabami. Spotkać go można na polach, łąkach, lasach. Również w pobliżu ludzi, w żywopłotach i ogrodach.
Byłam świadkiem, jak łasica zabiła dorosłego karczownika i to nawet nie było zabójstwo - to była egzekucja. Były przynajmniej takiej samej wielkości, o ile ofiara nie była większa - na pewno bardziej krągła.
Pozdrawiam - Beata
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.