Winobluszcz trójklapowy 'Fenway Park'
Parthenocissus tricuspidata 'Fenway Park'



Silnie rosnące pnącze, dorasta do 10 m wysokości, odmiana samoczepna, wspina się dzięki przylgom na końcach wąsów czepnych wyrastających z pędów.
Liście bardzo ładne, jasno-żółto-zielone, duże (ok. 10-15 cm długości), trójklapowe, układają się na ścianie bardzo ładnie, dachówkowato.
Jesienią liście przebarwiają się na pomarańczowo lub czerwono w zależności od pogody i warunków oświetleniowych w jakich rośnie roślina.
Odmiana umiarkowanie mrozoodporna, w ostrzejsze zimy może przemarzać (strefa 6a). Najlepiej rośnie w miejscu osłoniętym, jasnym ale bez silnego nasłonecznienia.
Rośnie dobrze niemal na wszystkich rodzajach gleb; o odczynie od lekko kwaśnego do zasadowego. Liście nie ulegają przypaleniom słonecznym.
Winobluszcz 'Fenway Park' został wyselekcjonowany w USA (pierwsza publikacja w 1998)







Posadziłem go kilka lata temu na północnej ścianie budynku, gdzie ma trochę promieni zachodzącego słońca. Ściana jest duża bez okien i myślałem,
że może trzeba było kupić więcej egzemplarzy, niż jeden. Ale ostatnio tak przyśpieszył, że będą go chyba raczej musiał ograniczać niż dosadzać

A czy też rozłazi się rozłogami jak pięciolistkowy?

Edyto w ciągu kilku lat ani ten ani odmiana o zielonych liściach nie dały u mnie żadnych rozłogów. Wydaje mi się jednak że pędy, gdy leżą na ziemi, mogą się same ukorzeniać.
Nie sprawdzałem tego jednak bo u mnie raczej wycinam nowe przyrosty pojawiające się w miejscu w którym rośnie roślina.

fotki z sezonu 2019

Wojtku, wyglada spektakularne. Posadziłam tej jesieni 5 maleńkich sadzonek, ciekawe ile będę musiała czekać na taki efekt.

Małgorzato skoro posadziłaś pięć sadzonek to efekt powinien być wyjątkowo prędki ... bo u mnie rozrósł się na całą ścianę z jednej sadzonki.
Znalazłem stare fotki, na których widać, że winobluszcz Fenway Park posadziłem wiosną 2015 roku (takie żółte maleństwo przed tym metalem),
a jak wyglądał latem 2017 widać poniżej

wojtek napisał:

Aż trudno uwierzyć ze oba zdjęcia dzielą jedynie 3 niepełne sezony Wielkie dzięki za to zestawienie bo chciałam wiosną jeszcze dokupić kilka sadzonek. Ale chyba sobie daruję

Przed domem zrobiło się bardzo czerwono ...



... a nawet bardzo bardzo czerwono bo jeszcze dereń 'Rainbow' pyszni się w swojej czerwoności.



Za zakrętem, od strony północnej, kolory jeszcze stonowane.


fot. 09.10.2022

Ale pięknie to wygląda!
Czy ściągaliście już jego nadmiar np z rynien i dachu>

Jeszcze nie było potrzeby ograniczania jego wzrostu. Od północy nie mamy okien więc może się swobodnie rozrastać, a na dach raczej będzie mu się trudno dostać bo połać dachu jest mocno wysunięta.
Od strony wejścia zaczyna trochę zachodzić na okna więc pewnie w przyszłym roku będzie trzeba rozstawić drabinę i go trochę poskromić.
Robiliśmy to już na garażu (tam rośnie zielonolistny) i operacja nie jest jakoś specjalnie skomplikowana. Ciągniesz za pęd i łatwo odchodzi, zostają wprawdzie ślady po zerwanych korzonkach przybyszowych
ale i tak przecież ma zarosnąć ponownie więc to nie problem

Żółto mi się zrobiło za domem ...

fot. 12.06.2023

fot. 02.11.2023