Hosta Blue Wu dostała w ubiegłym roku nową, wilgotniejszą miejscówkę


fot.13.04.2018r

Zastanawiacie się, dlaczego w kadrze widać skrzynkę po napojach? Kły Blue Wu pojawiły się, jako jedne z pierwszych na hostowisku - tę cechę odziedziczyła po jednym z rodziców, Empress Wu. Myślałam, jak zahamować jej zbyt szybki rozwój, bo stanowisko jeszcze jest słoneczne (brak liści na drzewach) i wymyśliłam: nad kłami ustawiłam skrzynkę i przykryłam ją iglastymi gałęziami, które zdjęłam z paproci.

Moja 8-latka na wilgotnym i obecnie już cienistym miejscu (dostałą sztuczna cieniówkę 75%)


fot.12.05.2018r

Szeroko się rozsiadła Szkoda, że ma sporo uszkodzeń gradowych, byłaby naprawdę piękna


fot.01.07.2018r
.

Szkoda, że nikt nie uprawia tej hosty, ale w pewnym sensie jest to zrozumiałe. Nie każdy ma na tyle wielki ogród, by mieściły się w nim takie olbrzymy.
Po obfitym kwitnieniu na przełomie czerwca i lipca, idąc w ślady swojej 'mamusi', Blue Wu zawiązała mnóstwo nasion



foto.koniec lipca 2018

Polu , przepiękna hosta ,ale nie do zdobycia u nas . Widziałam ,że jest w Hostaworld , więc czemu nie , jak będzie ktoś robił zamówienie chętnie ją zamówię

Beata

Widzę, że u Fransena także jest wyprzedana Jeśli wiosna będzie temu sprzyjała, podzielę swoją (i tak muszę to zrobić, by mieć co najmniej dwie). Może uda się wygospodarować kilka kłów, aby je puścić na naszym forum.

Blue Wu już nad ziemią. Pojawiło się już spore stadko kłów ale liczę na więcej




fot.21.03.2019r.
.

Ubiegłej wiosny dostałam kawałek z podziału, u mnie po raz pierwszy rozwinęła kły, ile lat liczy roślina mateczna wie Ela .

Mam pytanie do Poli, jako że ma tę hostę już dorosłą. Czy ona jest w rzeczywistości taka wysoka jak w opisie? 120-140cm? Wszystkie zdjęcia robione są raczej z góry i wygląda jakby była lekko nad kolano.

Ewciu, u mnie osiaga około 80-90 cm wzrostu. Dziś została podzielona, więc chyba tegoroczny obmiar nie będzie zupełnie wiarygodny.


fot.31.03.2019r.
.

Niestety, na tę hostę trzeba uważać, bo jest jedną z najwcześniej pojawiających się po zimie. Sporo też pewnie zależy od stanowiska, na którym rośnie - u mnie, o tej porze roku pławi się w słońcu i będzie tak dopóki drzewa nie wypuszczą liści.
Blue Wu już pokazała kły i jutro zostanie zasypana kompostem liściowym, albo korą.




fot.08.03.2020r.
.

Kilkakrotnie od tamtego czasu zasypywałam Blue Wu kompostem, aż urósł wielki kopiec- jak termitiera Wczoraj go w 2/3 rozgarnęłam. Mimo ciągłego doglądania, część kłów jest lekko podmrożona, ale tragedii nie ma.


fot.06.04.2020r.
.

Hosta z podziału dorosłej sadzonki od Poli

Rozpoczyna drugi sezon , jesienią przesadziłam w jaśniejsze miejce . Liczę , że w tym roku już będzie piękna i na starcie zaskoczyła mnie aż pięcioma kłami . Jak był przymrozek -8 to przykryłam tylko koszem na śmieci , ale była wówczas w kłach .






Beata

Wspominkowo, nieco podmrożona Blue Wu (pierwsza po lewej) wśród innych host/ fot. V 2020r/ z tyłu hosta Empress Wu i King Michael.




Mam nadzieję, że Wasze Blue Wu już dostały wiosenną porcję jedzonka? Moja kilka dni temu została zasilona 2 garściami granulowanego obornika.
Ponieważ ma tendencję do szybkiego startu wiosną, jej naturalnie wilgotne, ale dość słoneczne stanowisko jeszcze przyspieszało ten start. Gdy latem pewna cienista rabata dostała nawodnienie, wykopałam mniejsze rośliny i na to miejsce wysadziłam właśnie Blue Wu. W tym sezonie wyszła więc sporo później i jeszcze bardziej rozrośnięta.




fot.04.04.2021r.
.

Hosta 'Blue Wu' po dwóch ciepłych dniach szybko rozwinęła skrzydła. Mam dwie te hosty, obie rosną w donicy, jednak zastanawiam się nad przesadzeniem jednej do gruntu, gdzie będzie mogła się rozsiadać szeroko... Miejsce jest, ale muszę obmyślić jakiś antyślimakowy plan....

Ło matko, ile u mnie ślimaków Całe szczęście, że Blue Wu nie ruszają, bo rośnie w bardziej suchej części ogrodu.


fot.19.05.2021r.
.

Moja ma uszkodzenia mrozowe, czy wycinacie takie uszkodzone liście?
13.05.2020

Blue Wu, jak co roku w czołówce najwcześniej pokazujących się kłów.


23.03.2022r.
.

Blue Wu nadal u mnie w donicach, ale jest to bardzo dynamicznie przyrastająca hosta

'Blue Wu' wróciła pod las... będę bacznie obserwować, ale tak mi tęskno za widokiem podleśnych host...