Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT: Co byśmy tak zjedli dziś na kolację?

Co byśmy tak zjedli dziś na kolację? 2016/10/10 20:38 #28795

  • Roma
  • Roma Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2477
  • Otrzymane podziękowania: 2424
Prawie codziennie bijemy się z myślami, co też takiego zrobić na późny obiad lub kolację.
Namawiam do wstawiania swoich pomysłów, niejednej z nas może się to przydać cook

U mnie dzisiaj na kolację
Zapiekanka na cieście francuskim

arkusz ciasta francuskiego
200 g pieczarek
cebula
kilka plasterków salami(lub innej wędliny albo i bez niej)
kilka pomidorków koktajlowych
2 łyżki startej mozzarelli
łyża oleju
sól, pieprz






Pieczarki pokroić na plasterki. Cebulę pokroić w plasterki. Podsmażyć na oleju, dodać pieczarki, przyprawić. Ciasto francuskie rozłożyć na blaszce z piekarnika , zawinąć boki do środka. Rozłożyć pieczarki, salami i pomidorki. Pospać mozzarellą. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200*C i piec aż ciasto się zarumieni, czyli około 20-25 minut.
Ot i gotowa cook



Już jesteśmy po kolacji i mogę potwierdzić, że jest bardzo smaczna.
Ostatnio zmieniany: 2016/10/10 20:39 przez Roma.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, piku, danutal, inag1, chester633, Ness, ewa321

Co byśmy tak zjedli dziś na kolację? 2016/10/10 20:54 #28802

  • markita
  • markita Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4364
  • Otrzymane podziękowania: 7992
Jutro robię :mniam
Wygląda jak pizza, może nawet Nina zje 2smiech , powiem, że Twój przepis ;)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma


--=reklama=--

 

Co byśmy tak zjedli dziś na kolację? 2016/10/10 21:44 #28828

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 25995
  • Otrzymane podziękowania: 68185
Ja - jako,ze czuję się jeszcze nie teges po zapaleniu płuc, zjadłabym szarlotkę na ciepło z bita śmietaną _ herbatkę z kroplą soku z limonki ...poda ktoś? think:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Co byśmy tak zjedli dziś na kolację? 2016/10/10 22:02 #28831

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 14577
  • Otrzymane podziękowania: 44007
Oj Romka! Jak ja mam obiad o 18, to kiedy kolację zjeść? Wygląda znakomicie, ale nie dam rady! :mniam
Ja zjadłam na kolację plasterek oscypki i garść rodzynek... gwizdac
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Co byśmy tak zjedli dziś na kolację? 2016/10/10 22:49 #28841

  • Roma
  • Roma Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2477
  • Otrzymane podziękowania: 2424
Miłko, to danie spokojnie może być obiadokolacją :P
Polluś, dziś już za późno na szarlotkę ;) ale narobiłaś mi apetytu :mniam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Co byśmy tak zjedli dziś na kolację? 2016/10/13 16:45 #29462

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3021
  • Otrzymane podziękowania: 5273
Po co tu zaglądałam ,no po co ???

No weź się kobito odchudź? :(

Jesienią. ...awykonalne. ..

Czyli zapas francuza muszę mieć :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Co byśmy tak zjedli dziś na kolację? 2016/11/04 13:55 #33815

  • kerovyn
  • kerovyn Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 95
  • Otrzymane podziękowania: 116
beatrix+ napisał:
No weź się kobito odchudź? :(
Ale po co?
Lekarz ci kazał? to zmień lekarza, idiotów nie należy słuchać :P
Mój ulubiony zestaw to "świńskie żarcie" czyli micha warzyw: kiszona fasolka, kalafior na surowo, pyry gotowane w mundurkach, surowy pomidor, duzo zielonego koperku i łyżka majonezu. Wymieszać i zapchać się aż po uszy - żadnych chlebków ani bułeczek nie trzeba. Najlepiej się to je oglądając film wieczorem - takie powolne delektowanie sie pysznym żarełkiem :-)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Co byśmy tak zjedli dziś na kolację? 2016/11/04 18:54 #33884

  • chester633
  • chester633 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 3086
Roma , twoja zapiekanka bardzo apetyczna....ubłagam M. na kolanach to może zrobi jutro.... recourse cook , moja wiedza kulinarna kończy się na opisie z opakowania np. makaronu..... 2smiech
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Co byśmy tak zjedli dziś na kolację? 2016/11/04 19:04 #33888

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2997
  • Otrzymane podziękowania: 5885
Pawełku, takie ciasta kupuje się na rolki w marketach, czyli instrukcja Romki Ci wystarczy teacher
Nawet mój M. już się nauczył zdziwko i regularnie wyrabia świetną pizzę (na cieście drożdżowym), kiedy ja tyram w schronisku wink-3
Nie bądź gorszy B)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Co byśmy tak zjedli dziś na kolację? 2016/11/04 23:10 #33940

  • Roma
  • Roma Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2477
  • Otrzymane podziękowania: 2424
Paweł, na gotowym cieście francuskim to mały pikuś cook
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Co byśmy tak zjedli dziś na kolację? 2016/11/05 06:09 #33949

  • Asia2
  • Asia2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1177
  • Otrzymane podziękowania: 3718
U mnie obiad jest tak późno, że robi jednocześnie za kolację. Pierwszym pytaniem jakie słyszę rano z ust eMa (zaraz po porannej mantrze : "jak mi się nie chce iść do pracy") to: "co dziś robimy na obiad"? Szczęśliwie, ostatnio częściej gotuje on niż ja :P .
Przepis Romki u nas nie ma szans polewkamax (choć jak dla mnie, wygląda bardzo apetycznie). Moje chłopię jest ambitne kulinarnie i oczywiście ciasto francuskie musiałby zrobić sam.... a to trochę trwa wink-3
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Co byśmy tak zjedli dziś na kolację? 2016/11/05 09:09 #33963

  • Roma
  • Roma Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2477
  • Otrzymane podziękowania: 2424
To masz szczęście dziewczyno, mój M to jedynie zrobi kawę i herbatę a jak pytam co zrobimy na obiad to odpowiedź od 47 lat jest ciągle taka sama, obojętnie to dopiero jest wkurzające :mur
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie

Co byśmy tak zjedli dziś na kolację? 2016/11/07 18:20 #34365

  • chester633
  • chester633 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 3086
Roma napisał:
To masz szczęście dziewczyno, mój M to jedynie zrobi kawę i herbatę a jak pytam co zrobimy na obiad to odpowiedź od 47 lat jest ciągle taka sama, obojętnie to dopiero jest wkurzające :mur

I to jest prawidłowe podejście do podziału obowiązków w wspólnym prowadzeniu gospodarstwa domowego :oops: teacher 2smiech wink-3
wiem jak Jasio ,,orze'' na Jaśkowej więc Kochana nie rób mu wymówek.... 43pomoc
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Co byśmy tak zjedli dziś na kolację? 2016/11/08 11:30 #34495

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 14577
  • Otrzymane podziękowania: 44007
Niby obojętne! gwizdac A jakby zaczęła codziennie podawać to samo, to już by nie było!
Nie wiem jak tam Jasiek, ale u mnie byłoby marudzenie.
Ja lubię, jak chłopaki w domu sobie czegoś zażyczą i powiedzą, że chętnie zjedliby racuchy albo zupę z dyni czy to tam jeszcze. Wymyślanie i obawa, czy oby podejdzie pod gust często jest ponad moje siły.
Kiedyś zrobiłam tygodniową tabelkę i kazałam wpisać, co sobie życzą na obiad w poszczególne dni i jak będzie luka - obiadu nie będzie. Plan się niestety posypał, bo coś tam zostawało z poprzedniego dnia (za dużo zrobiłam) i potem się gdzieś porozjeżdżali lub jedli u babci. Ale dało im to do myślenia, że lepiej jest określić, czego się chce, niż zdawać się na mamę.

A dziś mam na obiad (kolację) zupę z soczewicy z wczoraj:

1/2 kg soczewicy czerwonej
3 ziemniaki
marchew
2 ząbki czosnku
cebula
seler lub seler naciowy
tymianek, pieprz
łyżeczka słodkiej papryki w proszku
łyżeczka papryki wędzonej w proszku
rosół, wywar, kiełbaski (dowolnie - moja była na wywarze z gotowania wędzonej szynki), sól do smaku

Soczewicę wypłukać i zalać wodą. Gotować i powoli dodawać składniki: zmiażdżony czosnek, tymianek (tak z łyżkę, cebulę paprykę
Jak soczewica się już lekko rozgotuje dodać pokrojoną marchewką i jak marchewka już będzie prawie ugotowana - pokrojone ziemniaki.
Można też dodać kawałki mięsa z wywaru lub pokrojone kiełbaski, ale moja zupa była bez.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, piku, halszka, Gosia1704, ewa321

Co byśmy tak zjedli dziś na kolację? 2016/11/08 14:21 #34515

  • halszka
  • halszka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2043
  • Otrzymane podziękowania: 6169
O, Miłka, robię bardzo podobną zupę z soczewicy :mniam . Bardzo ja lubię i dzięki za przypomnienie, muszę znów ją ugotować.
Pozdrawiam
Halina
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie

Co byśmy tak zjedli dziś na kolację? 2016/11/10 11:34 #34785

  • kerovyn
  • kerovyn Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 95
  • Otrzymane podziękowania: 116
facetznozem.blogspot.com/2012/09/tureckie-pide-lepsze-niz-pizza.html kapitalny przepis. U mnie na stałe w repertuarze. Jeszcze nikt nie marudził, że niedobre, nawet zawodowi wybrzydzacze wciągali z trzepotem małżowin usznych ;-)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Co byśmy tak zjedli dziś na kolację? 2016/11/10 15:02 #34850

  • kerovyn
  • kerovyn Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 95
  • Otrzymane podziękowania: 116
Inne wypróbowane danie to warstwowa sałatka - na dno miski/salaterki pokrojony śledź matjas (taki solony zalewany olejem, w Biedronce na plaskatych tackach mozna kupić), na to drobno posiekana cebula wymieszana uprzednio z olejem w którym pływały matjasy, na cebulkę gotowane w mudnurkach pyry, starte na tarce (oczywiście bez mundurków ;-) )na grubych oczkach, na to warstwa jaj gotowanych na twardo również starta na grubych oczkach tarki, na jajkach rozsmarować ze 2 łyżki majonezu - lub wg upodobań i wszystko posypać mniej lub bardziej obficie żółtym tartym serem. Najlepiej by sałatka postała parę godzin żeby sie "smaki przegryzły", ewentualnie kilka godzin wcześniej poszatkowac cebulę, zalać olejem z matjasów i zostawić do zmorzenia - nie wiem co oznacza popularne poznańskie słowo "morzyć" ale w praktyce chodzi o to by cebula zmiękła, i straciła goryczkowo piękący smak.
Na jedno opakowanie matjasów - netto 460 g daję 3-4 duże cebule (cebula zdrowa to se nie żałujemy naturalnego antybiotyku, zwłaszcza zimą) , 10 duzych pyr i 8-9 jaj. Sera ok- 200g. I wychodzi dwie spore miski.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, piku, chester633

Co byśmy tak zjedli dziś na kolację? 2016/11/23 10:45 #36526

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 14577
  • Otrzymane podziękowania: 44007
Dziś planuję makaron z sosem śmietanowym.
Tak go nazywam, bo dodatki się zmieniają.

Gotuję makaron wstążki.

Potrzebne do sosu są:

Śmietanka łaciata do zup i sosów 0,5l
cebula
3-4 grube plasterki dobrej wędzonej szynki (tu dowolnie ulubiona wędlina, mięso lub pieczarki)
oregano, pieprz, sól
100 g sera z niebieską pleśnią typu lazur
oliwa z oliwek
natka pietruszki

Na oliwie zeszklić cebulę drobno pokrojoną. Pokroić szynkę (wędlinę, mięso, pieczarki) i smażyć z cebulką. Jak się podsmaży, zalać śmietanką, dodać pokruszony ser, sól, pieprz, oregano do smaku i podgrzewać powoli mieszając aż ser się rozpuści, a śmietana zgęstnieje.
Wsypać pokrojoną natkę, pomieszać i polać ugotowany makaron sosem.

Potrawa jest smaczna, aromatyczna, apetyczna, ale najważniejsze jest to, że przygotowanie zajmuje najwyżej 20 min i da się ją szybko zrobić wieczorem po pracy.
Ostatnio zmieniany: 2016/11/23 14:43 przez takasobie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, piku, chester633, ewa321

Co byśmy tak zjedli dziś na kolację? 2016/11/25 17:42 #36952

  • ewa321
  • ewa321 Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 202
  • Otrzymane podziękowania: 307
Chodziły za mną już od dawna, więc będą i dzisiaj na kolację, i jutro na obiad i może wystarczy na kolejną kolację :mniam

Gołąbki lekko zmodyfikowane :lol:




Miały się pięknie uśmiechać tym sosem pomidorowym, ale chyba są bardziej upiorne niż uśmiechnięte polewkamax
Ale za to w smaku rewelacyjne !!
A jak zmodyfikowane - od niedawna zamiast kapusty białej używam włoskiej,
zdecydowanie mniej czasochłonne wykonanie, nie trzeba jej parzyć.
Zamiast drobnej kaszy i ryżu daję tylko kaszę pęczak - nam dużo bardziej smakuje.
No i oczywiście sos - tylko pomidorowy, z pomidorków tegorocznych :mniam
Pozdrawiam :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, takasobie

Co byśmy tak zjedli dziś na kolację? 2016/11/25 19:27 #36971

  • Roma
  • Roma Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2477
  • Otrzymane podziękowania: 2424
Od tygodnia jestem na diecie i patrząc na Wasze przepisy, ślinka mi cieknie.
U mnie dzisiaj 3 małe kanapeczki z sałatą, tuńczykiem, pomidorem i na to plaster cytryny i to wsio
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz
  • Strona:
  • 1
  • 2
Czas generowania strony: 0.179 s.