Hejka!
Aloes Aloë to rodzaj sukulentów zaliczany do jednoliściennych sukulentów liściowych. Rodzaj liczy około 550 gatunków. Terenami natywnymi dla rodzaju są Półwysep Arabski, Afrykę i Madagaskar. Bogactwo form sprawia że każdy uprawiający sukulenty może znaleźć coś dla siebie. Są aloesy drzewiaste, krzewiaste, są byliny a niekiedy liany. Wszystkie gatunki aloesów, z wyjątkiem aloesu zwyczajnego Aloe vera, są chronione przepisami CITES. W handlu spotyka się gatunki a także odmiany wyhodowane przez człowieka. W naszym klimacie uprawia się go w pomieszczeniach ( temperatura nie może spaść poniżej 7 stopni Celsjusza ), latem może "robić" za roślinę tarasową.
Aloesy uprawiane w donicach wymaga stanowiska jasnego ale nie nadmiernie nasłonecznionego oraz żyznej, przepuszczalnej ziemi ( zalecana jest mieszanka zwykłej ziemi kwiatowej z gruboziarnistym piaskiem - najlepiej kupić mieszankę gleby do sukulentów ). W przypadku zbyt słabego oświetlenia liście aloesu staną się blade i miękkie, w przypadku zbyt silnego operowania słońca niektóre odmiany wyglądają kiepsko, jak poparzone. Aloes jest mało wymagający jeśli chodzi o temperaturę ale zimą dobrze jest ją obniżyć ( optymalnie powinna być obniżona do około 10°C ). Podlewanie takie jak w przypadku innych sukulentów, znaczy oszczędne. Najczęściej rozmnażamy aloes z odrostów ale wytrwali mogą rozmnażać z nasion. Aloes od starożytności uchodził za roślinę leczniczą.

Aloes niebieski Aloe peglerae
Gatunek o grubych, ostro zakończonych liściach. Uroczy bo rzeczywiście niebieski ( za sprawą wosków wytwarzanych przez roślinę mających chronić ją przed skutkami nadmiernego nasłonecznia ). Aloes ten rozrasta się bardzo wolno tworząc rozety o regularnym, kulistym układzie. W naturze osiąga zaledwie 30 cm wysokości, w uprawie domowej jest znacznie mniejszy. Roślina wytwarza kolce o ceglastym zabarwieniu, najwięcej nich można znaleźć na wewnętrznej stronie liści. W starszym wieku wydaje okazały kwiatostan w formie kolby z pomarańczowymi, rurkowatymi kwiatami.

Aloes niebieski Aloe peglerae



Aloe squarrosa
Gatunek w w naturze występuje na wyspy Socotra w Jemenie gdzie porasta wapienne klify. Znaczy endemit. Tworzy dość luźną rozetę z liści osiągających długość ok 8 cm. Liście są jasnozielone, czasem pojawiają się na nich białe plamki czy pasma. Ich brzegi są uzbrojone w ostre w niewielkie ., około 3 milimetrowe ząbki Z czasem starsze liście obumierają i odpadają z dolnej części łodygi przy okazji wytwarzając liczne odrosty, które wyrastają tuż obok głównej rozety. Aloes ten zakwita jasnopomarańczowymi, rurkowatymi kwiatami, zebranymi w krótki i wyprostowany kwiatostan.

Aloe squarrosa



Pozdrówka
Tabs

Śliczny ten niebieski, ciekawe gdzie można go nabyć ...

Hejka!
Mła dostała go w prezencie ale wie że był nabyty w markecie budowlanym. Można też go zamówić w necie, nie jest drogą rośliną więc nawet wliczając koszty przesyłki cena nie jest z tych powalających.

Aloes Aloe 'Christmas Carol'

Tworzy płaskie rozety sztywnych, twardych, ostro zakończonych liści ozdobionych licznymi, kremowymi narostami. Jednakże to nie kremowe wyrostki są największą ozdobą tej rośliny tylko wyrastające na obrzeżu liści czerwone ząbki. 'Christmass Carol' najpiękniej prezentuje się w okresie letnim, ponieważ przy dużej ilości słońca rozety zyskują niezwykle intensywne wybarwienie. Sukulent rośnie bardzo powoli, maksymalnie osiąga około 30 cm wysokości. Wraz z wiekiem u nasady rozety matecznej pojawiają się odrosty boczne i aloes nam grubieje sprawiając jednocześnie tzw. rwanie oczu. Piękny jest !!! Kwitnie czerwono - koralowymi kwiatami, które pojawiają się na dość długich pędach. 'Christmas Carol' jest mieszańcem stworzonym przez Kelly Griffin, jednym z rodziców może być inny mieszaniec - 'Doran Black'.

Aloes Aloe 'Christmas Carol'



Pozdrówka
Tabs

Tabs , a co poza tym? Może byś założyła w końcu wątek.... co bym nie musiał dopytywać o zdrowie w 'Aloesach'?

Hejka !
Tomaszku,u mła tak jest średnio do pupy. Ubiegły rok dał popalić, ten też już zaczął pokazywać paskudne oblicze. Ogrodowo cienko bo latam gzie indziej a na ogród czasu jakby mniej. No ale od czasu do czasu cóś tam skrobnę, na blogu częściej niż na forum. W końcu "Aloesy" się pojawiły za sprawą mła.

Hejka !
Kolejny "Alojz". To malutki Aloe 'White Lightning', hybrydka nastroszona groźnie. Kwitnie pomarańczowymi kwiatami. Latem trza z nim troszkę uważać bo ma bardzo jasne liście, nie lubi mocnego słońca, znaczy słonko tak ale nie patelnia.

Aloe 'White Lightning'



Pozdrówka
Tabs

Hejka!
Dziś coolorowy "Alojz". Oczywiście hybryda czyli prawilno powinno być Aloe x i tu nazwa odmiany. Jednak w handlu sprzedaje się go jako Aloe 'Jurrsasic Chameleon' ma grube zielone liście, które na całej powierzchni i po bokach naznaczone są pomarańczowymi cienkimi wypustkami . Im s bardziej słoneczne stanowisko zapewnimy tej odmianie tym bardziej wypustki i zęby są wybarwione. Roślina kwitnie wiosenna porą kwiatami zebranymi groniasto na wysokim będzie. Kolor kwiatów jest koralowo - zielony ( u dołu kwiaty są pomarańczowo - koralowe, końcówki kwiatu są jasno turkusowozielone ). Ta odmiana aloesu o wzniesionym pokroju dorasta do 20 cm wysokości.

Aloe 'Jurrsasic Chameleon'



Pozdrówka
Tabs

Miałam długie lata aloes w celach leczniczych i wydałam Chyba muszę znowu sprowadzić do domu
Taką zdrobiłam w hotelu we Włoszech, nie wiem jaki to? Ale chyba aloes? Mogłabym mieć taki

Hejka!
Aloes ci to, aloes najprawdziwszy. Mła nie wie czy Aloe arborescens czy inszy ale pewna jest że aloes. W lutym, marcu one kwitną na południu Europy, mła widziała w Portugalii takowe kwitnienia i na Sycylii. Bardzo widowiskowo kwitnie aloes uzbrojony Aloe ferox tylko że z nim kłopot bo coby zakwitnąć musi osiągnąć odpowiednie rozmiary ( znaczy aloesik zajmujący swój pokój, bardzo widny ).

Moj kwitnie co roku. Na wiosnę wystawiam go do ogrodu a zimuje na chłodnym i jasnym parapecie.

Oj tak mnie zachęciłaś tym niebieskim aloesem, że go sobie zamówiłam. Czekam z niecierpliwością na przesyłkę

Hejka!

Rattusku Twój Alojz kwitnie solidnie i na wysokościach. Mła ostatnio podziwiała kfiotki Aloe humilis, który jest niski jak przymiotnik łaciński wskazuje. Niziołek ten jednakże wyprodukował badyla jakby agapantem mniejszym był. Pęd kwiatowy nijak się ma do wysokości rośliny. Aloesowe kfiotki widać lubią bujać w przestworzach wysoko nad liśćmi.

Andziu ten maluch prosty w uprawie, znaczy byle nie zalać.

Pozdrówka
Tabs

Hejka!
A to jest wspomniany w poprzednim poście aloes niski czyli Aloe humilis. Niewielki bo dorasta do 20 cm wysokości, za to na boczki lubi przyrastać i tworzy dość szerokie kępy. Pęd kwiatostanowy buja na wysokość powyżej 30cm, najczęściej ma 35 cm. Kwiaty jasno koralowo - zielonkawe, zdaniem mła urocze. Roślina pochodzi z południa Afryki.

Aloes niski Aloe humilis







Pozdrówka
Tabs

Hejka
Aloesy przesadzone i część z nich, ta coolorowa, wystawiona na słoneczko dla nabranie odpowiedniego natężenia barw.



Pozdrówka
Tabs

Hejka!
Po letnich kąpielach słonecznych aloesy niedługo powrócą na stałe do domu. Tym z czerwonymi ząbkami słonce jest bezwzględnie konieczne do szczęścia, bez słoneczka wybarwienie cóś nie tego.






Pozdrówka
Tabs

Hejka!
"Powoli, jak żółw ociężale" rozrasta się moja kolekcja aloesów. Rozrasta i wzrasta.



To aloes krokodylowy Aloe brevifolia, pochodzący z Afryki Południowej gatunek o krótkich, mięsistych liściach wo szaro - zielonym zabarwieniu, tworzący zwarte rozetki i dość szybko rozrastający się na boki.





To z kolei aloes tygrysi, zwany też aloesem pstrym Aloe variegata lub Gonioaloe variegata .Jest rośliną znana z tego że w naturze przez ponad rok może obejść się bez wody ( bardzo ostrożnie z podlewaniem ). Pochodzi z terenów RPA i Namibii, dorasta do 20 - 30 cm wysokości ( ma od 18 do 24 liści ). Gonioaloe variegata był dawniej częścią serii Serrulatae bardzo blisko spokrewnionych gatunków aloesu , razem z Aloe dinteri i Aloe sladeniana . Ostatnie badania filogenetyczne wykazały, że te trzy gatunki prawdopodobnie stanowią całkowicie odrębny rodzaj o nazwie Gonialoe . Chociaż ten gatunek wygląda dość podobnie do swoich dwóch siostrzanych gatunków, można go łatwo odróżnić od nich krótszym, grubszym kwiatostanem z większymi kwiatami o różowym odcieniu. Pierwszą wzmianką o tym gatunku była relacja w dzienniku Simona van der Stela ( pierwszego gubernatora Zielonego Przylądka ), który w 1685 roku podróżował do Namaqualand na Przylądku Północnym. Ponadto był to jeden z gatunków uprawianych w ogrodzie Holenderskiej Kompanii Wschodnioindyjskiej w Kapsztadzie w 1695 roku.



Pozdrówka
Tabs

Hejka!
Mła ostatnio bardzo się fascynuje uprawą aloesów, doczytuje gdzie może i ogląda foty. Szczególnie miłe jej oczom i sercu są hybrydy autorstwa Karen Zimmerman. Ma swoich faworytów, których chętnie powitałaby na parapecie. Niestety nie wszystkie odmiany są dostępne. Co prawda można znaleźć u nas odmianę 'Kelly Griffin', 'Diego', 'Papa Woody' ale odmiany takie jak 'Gargoyle' czy 'Jeff Karsner' to zapomnijcie. Mła pociesza się dostępnymi marketowcami, wiosną tego roku w ramach leczenia pandemicznych smutków nabyła
aloes Aloe 'Asia', kolejny aloes z kolorowymi elementami liści. Niewątpliwie hybryda ale pochodzenia nie znam. Podobno rośnie w formie zwartej rozety ( z czasem jest oczywiście wielorozetowy ). Kwitnie kwiatami w kolorze jaskrawo pomarańczowym. Prosty w uprawie, znaczy można przesuszać.



Pozdrówka
Tabs

Hejka!

Kwitnący Aloe 'Jurrsasic Chameleon'







Pozdrówka
Tabs

Hejka!
Nówek z promocji - Aloe 'Pink Blush'. Hybryda autorstwa Kelly Griffin, z rozeta dorastającą do 30 cm średnicy i tej samej wysokości. Charakterystyczne są różowe wypustki i końce liści. Jest to jednakże zależne od naświetlenia, ta odmiana musi mieć sporo słońca. Wytwarza stosunkowo krótki kwiatostan z pomarańczowymi kwiatami. Na ogól kwitnie pod koniec zimy na początku wiosny. Bardzo dobrze się rozrasta , ma tendencje do tworzenia wielu rozet.





Mój nówek jak na razie blady.

Pozdrówka
Tabs

Podczas podróży do Namibii zachwyciłem się rosnącym w naturze Aloe littoralis. Występuje dość powszechnie w południowej części Afryki.
Osiągając spore rozmiary jest dobrze widoczny w krajobrazie tej części kontynentu. Niestety nie udało mi się trafić na okres kwitnienia, które jest ponoć bardzo efektowne.