Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat

Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat 2019/07/29 20:32 #172324

  • chester633
  • chester633 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 3087
Edyta ćma jest i u mnie :burza mam zaatakowanych kilkanaście bukszpanów - te co widziałem - ciężko się przegląda w okularach 0flaga , pryskałaś jakimś środkiem ?.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat 2019/07/29 20:34 #172325

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6740
  • Otrzymane podziękowania: 14776
..No - teraz ścieżka wygląda jak należy.. wink-3 2smiech wink-3

Nie myślałam tylko, że moja sugestia tak szybko zaowocuje takim efektem..! :lol:
Ja tak jak Danusia kładę kostkę bez podsypki, trzyma się stabilnie no i łatwo ją przełożyć.. gwizdac
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat 2019/07/29 20:55 #172329

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13611
  • Otrzymane podziękowania: 31924
Pawle, jeśli moge wtrącić... mialam ćme bukszpanową. Pryskałam Karate Zone. Bukszpany przeżyły :) Ale pryskac trzeba od razu, gdy zauważysz skutki żerowania, bo po tygodniu, nic już z krzewu nie zostanie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat 2019/07/30 09:18 #172367

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 14613
  • Otrzymane podziękowania: 44163
Wazki są smacznym kąskiem dla wielu drobnych drapieżników, a dla kocurków polem do ćwiczeń w łapaniu. Muchy tez łapie? wink-3
Hosty dosadzone! Pięknie będzie! hu_rra
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat 2019/07/30 22:39 #172416

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7501
  • Otrzymane podziękowania: 16473
Milko, moja :kot gania wszystkie owady i dręczy żaby :mur . Niestety ważka nie przeżyła. Na pocieszenie, po południu, spotkałam następną, choć mniejszą ;):





Pawełku, jak sobie już zapewne przypomniałeś, mój bukszpan od razu poszedł na ognisko. Ewa odpowiedziała za mnie - pryskała Karate Zone i bukszpany przeżyły.

Ewo, dobrze, że Twoje bukszpany dały radę zwyc .

Nelu, ja daję podsypkę, żeby ograniczyć przerastanie chwastów. W ogóle to mam ich dosyć :mur :mur :mur .

Mam dzisiaj kryzys czdziura . To chyba głównie dlatego, że kończy mi się urlop. Miałam w tym roku rekordowy - 5 tygodni. Powiem Wam jednak, że nie wystarczyło na uporządkowanie ogrodu :mur . Zdążyłam się już przyzwyczaić do wszechobecnego skrzypu, ale to co wyczynia szczawik, i ten drugi z gruboszowatych (zapomniałam jak się nazywa)...
Siedzę i obmyślam, jak tu przebudować ogród, żeby wymagał mniej pracy krecigl . Zdecydowanie na jedną osobę to za dużo. Stworzyłam sobie prywatny obóz pracy i mam dość :mur . Kocham ogród, ale nie chcę, żeby praca w nim zajmowała całe moje życie. Chcę mieć czas na inne przyjemności. Szczególnie, że nikomu poza mną na tym nie zależy. No dobrze, córcia trochę pomaga, ale powiedzmy szczerze, ośmiolatka cudów nie zdziała. Reszta uważa, że skoro to lubię, to mogę zasuwać na okrągło :burza . W ogóle to złapałam się z synami, to niemal w całości pochłania ich trójką t bermudzki (tzn. 3 x K - kuchnia, kibel i komputer). Do dobra, starszy sporo wychodzi, spotyka się ze znajomymi, ale pomysłu na to, że należałoby coś w domu pomóc nie ma wcale. Zawściekłam się i dzisiaj sam prał swoje szmaty :mlotek . Najgorsze jest to, że M w ogóle nie widzi w zachowaniu dzieci problemu. Kiedy próbuję mu coś pokazać to dopowiada, że teraz wszystkie dzieci tak się zachowują i sprawa zamknięta. Może za dużo oczekuję od synów, ale M nie oczekuje nic.
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Ostatnio zmieniany: 2019/07/30 22:48 przez edyta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, edulkot, chester633, nelu-pelu, a.nia

Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat 2019/07/30 22:53 #172419

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7501
  • Otrzymane podziękowania: 16473
Piszę bez sensu. Jedyne co mnie pociesza to fakt, że rzadko kto czyta, większość ogląda zdjęcia.
Wstawię więc kilka aktualnych fotek.
Z pozytywów - jest to pierwszy rok od czasu mojego ogrodowania, kiedy cały sezon coś kwitnie. W tym roku, po raz pierwszy spotkały się liliowce z trawami zdziwko . Rozkwita miskant Verneigung



oraz miskant Ala:



Pospieszyła się jedna z kęp rozplenicy Black Beauty (rośnie w najbardziej suchym miejscu):



Spóźnia się za to rozplenica nn, która zazwyczaj pod koniec lipca pokazywała sporo kłosów. Aktualnie wypuściła tylko 1:



Kwitną zawilce:


Jak już wspomniałam, liliowce, jeszcze nie dały za wygraną:







W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Ostatnio zmieniany: 2019/07/30 22:55 przez edyta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, takasobie, edulkot, chester633, Semper, katja, nelu-pelu, Danusia, wojtek ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych

Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat 2019/07/30 23:02 #172420

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7501
  • Otrzymane podziękowania: 16473
Hortensje coraz okazalsze:

Little Lime:






Pinky Winky






Ketmie:




Ponieważ lubię kompleksowe rozwiązania i zawsze szukam sposobów za oszczędzenie sobie pracy pokażę Wam, jaki znalazłam kranik do mauzera. Mąż powiedział, że koledzy - hydraulicy byli zdziwieni, bo nie wiedzieli o istnieniu takich rozwiązań 2smiech :



Przy użyciu szybkozłączek podłączyłam do mauzera wąż nawadniający i nowa rabata podlewa się sama wink-3 :



I na zakończenie, moje rozbójniki:



W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Ostatnio zmieniany: 2019/07/30 23:17 przez edyta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, takasobie, edulkot, chester633, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia, wojtek, a.nia, Maggie

Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat 2019/07/30 23:36 #172425

  • GosiaM
  • GosiaM Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Małgoś
  • Posty: 1176
  • Otrzymane podziękowania: 4113
Już Ci kwitną miskanty? :) Wow super. My kończymy oczko. "Zółte coś" zostało dzisiaj ścięte.
Kotki nadal nie ma. :placz Mama smutna. Może jakiegoś jej ogarnę na zastępstwo. :) Tylko na razie nikt się nie oferuje. Zobacz jakiego miałam dziś za płotem kolegę :)
zielonozakreceni.pl/forum/ogrody-zielono-zakreconych/9755-wszystko-od-nowa?start=%1$d
"Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia"

"Zakładaj własne ogrody i ozdabiaj swoją duszę zamiast czekać aż ktoś inny przyniesie ci kwiaty"
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, piku, chester633

Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat 2019/07/31 00:02 #172429

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6740
  • Otrzymane podziękowania: 14776
Już chciałam iść do łóżka, ale zobaczyłam Twój wpis.. a cóż Ty kobieto wypisujesz.. krecigl
Jak to nie czyta..?! jak tylko obrazki..?! jak bym chciała sobie obrazki pooglądać to w sieci są tysiące..!!

Czytam każde słowo, wierz mi, jasne, że chętnie jak towarzyszą im ładne fotki.. :P
Każdy ma gorszy dzień, ogród nic tu nie zawinił.. przecież kochasz tę robotę.. :lol:

Może jakąś rabatę autorstwa dzieci trzeba założyć..? think: Niech same coś wymyślą!

Mój M zupełnie wyłączył się z ogrodowania.. mogę liczyć tylko na męską siłę.. a ostatnio stwierdził, że jednak
ja lepiej koszę trawę.. polewkamax
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta

Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat 2019/07/31 00:16 #172430

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7501
  • Otrzymane podziękowania: 16473
Gosiu, długo nie ma :kot . Jakby cos, to sąsiadka ma małe kotki do oddania gwizdac . Kolega zza płotu :kocham :kocham :kocham .

Nelu, u mnie z ogrodowaniem jest jak z gotowaniem. Kocham, jeśli mogę zabawić się, poeksperymentować. Nie znoszę, jeśli jest to codzienny obowiązek :mur . Numer z rabatą mógłby zadziałać na córkę. Chłopcy wprost deklarują, że ich to nie interesuje (no, przynajmniej starszy powiedział to dobitnie - w odwecie usłyszał, że domu to on w spadku nie dostanie B) ).
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat 2019/07/31 07:51 #172432

  • markita
  • markita Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4369
  • Otrzymane podziękowania: 8021
Ja też czytam uważnie i w dodatku widze jakies podobieństwa ;). Lubisz, to tyraj :diabelek . A córka jeszcze portafi mieć pretensje, że w domu nieposprzątane albo obiadu nie ma, bo ja siedzę w ogrodzie. Nie pomaga, bo w ogrodzie są pająki gwizdac , gotowac nie umie i nie chce się uczyć, a ja nie mam siły krecigl . Zwłaszcza gotowac ciągle tego samego, bo tak jak Ciebie, w ogóle mnie to nie bawi. M chociaz nie grymasi, je co jest, a jak nie ma, to nie robi awantury ;). W ogrodzie nie pomaga, ale chociaz chwali i docenia :lol:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta

Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat 2019/07/31 08:19 #172433

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 14613
  • Otrzymane podziękowania: 44163
Jakbym siebie widziała sprzed 10 lat! 2smiech Tylko takiej córci mi brakuje!
Pamiętam, jak w gimnazjum dorwałam młodego na paleniu i chwyciłam za szmaty, potrząsnęłam i wrzasnęłam, że jak już jest taki dorosły to kanapki i pranie od dziś robi sobie sam. I wyobraź sobie - robił!!!
A jeśli chodzi o pomoc w ogrodzie już daaawno ustaliłam, że muszą pomagać i wyznaczyłam rewiry! Ale tak sprytnie, żeby poczuli się prawdziwymi facetami - ciecie piłą, koszenie, rąbanie drewna, przerzucanie kompostu, kopanie dołów, przycinanie drzew owocowych. Nie odpuszczałam i dzięki temu teraz, kiedy są dorośli, nie raz imponują tymi umiejętnościami.
Hortensje masz cudowne! Zwłaszcza te na tle drewnianej ściany wyglądają ślicznie!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta

Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat 2019/07/31 08:24 #172434

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13611
  • Otrzymane podziękowania: 31924
Z tym czytanie to w dużej części racja. Ale nie wszystkich dotyczy. Moje dzieci, choć dorosłe też nigdy nie wykazywały chęci... Ale mają to po mnie. Kiedyś twierdziłam, że nigdy palcem w ziemi nie grzebnę. Mam mało rabatek, bo wciąż myślę o tym, że kiedyś nie dam rady...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta

Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat 2019/07/31 08:46 #172440

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7501
  • Otrzymane podziękowania: 16473
Ewo, nie tylko o ogród chodzi. Gdyby pomagali w innych czynnościach, ja mogłabym więcej pracować w ogrodzie. Chodzi o to, że oni w ogóle nie wykazują chęci, do czegokolwiek.
Ogólnie to dobre dzieciaki. Nie ładują się w kłopoty, nie mają problemów z używkami. Szukają pozytywnych kolegów. Dostali się do wszystkich szkół, gdzie złożyli papiery, i to w pierwszej turze. Uważam jednak, że dzieciaki muszą być nauczone pracy. Inaczej zasilą szeregi tzw. millenistów. Młodzież nastawiona na branie nie spada z kosmosu. To my ich 'produkujemy'.

Miłko, kanapki to robią sobie od lat. Frustruje mnie to, że zawsze to ja jestem poganiaczem niewolników. Nie chcę być tą, która wiecznie gdera i się wścieka. Gdyby M wspierał mnie w konsekwencji byłoby łatwiej. Już dzisiaj rano złapałam się z nim przez telefon, bo znów puścił swoją płytę "wszystkie dzieci są takie". Taka gadka zwalnia go z odpowiedzialności za wychowanie. Skoro wszystkie są takie, to już nic nie trzeba robić. Właściwie to chyba bardziej jestem zła na niego, niż na dzieciaki.

Martuś, przyznam Ci, że mam wyrzuty sumienia, że za dużo czasu spędzam w ogrodzie, zamiast z dziećmi. Kiedy jednak zostawiam prace ogrodowe, to wszystko idzie na zmarnowanie. Nikt tego nie przejmuje. Gdyby każdy trochę wziął na siebie, moglibyśmy mieć więcej czasu dla rodziny. Zawsze myślałam, że intensywna praca w ogrodzie, to jakiś etap. Że potem jest mniej. I przez chwilę tak było, ale nawiozłam sobie ziemi z chwastami i mam poczucie, jakbym zaczynała wszystko od nowa krecigl . Muszę gruntownie przemyśleć koncepcję ogrodu, bo tak się dalej nie da.
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Ostatnio zmieniany: 2019/07/31 08:47 przez edyta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, zanetatacz, Danusia, wojtek, a.nia

Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat 2019/07/31 10:52 #172446

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7501
  • Otrzymane podziękowania: 16473
Z porannego spaceru:
liliowce jeszcze nie powiedziały ostatniego słowa:





z hortensjami:


Diamant Rouge zaczyna się pięknie wybarwiać:




Polar Bear jeszcze trzyma pion:



Vanilla Fraise bardzo się rozkrzewiła. Wygląda jakby były posadzone 2 szt:





i parę innych:







ketmie dają czadu:






powtarzają róże;



werbena patagońska zagościła na dobre w moim ogrodzie:


Zakwitła w oczku miniaturowa pałka:




I jeszcze inna roślina, której nazwy w tej chwili nie pamiętam:

W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Ostatnio zmieniany: 2019/07/31 18:12 przez edyta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, edulkot, inag1, chester633, katja, Danusia, wojtek, Maggie

Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat 2019/07/31 12:26 #172452

  • mroczek90
  • mroczek90 Avatar
  • Wylogowany
  • Świeżak
  • Posty: 5
edyta napisał:

Pokażę Wam jeszcze, jaka piękna ważka przyleciała do mojego ogrodu
Matko boska jakie sliczne zdjecie, jak ci sie udalo ją złapac? No i jakim sprzętem robione zdjecie?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat 2019/07/31 12:30 #172455

  • chester633
  • chester633 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 3087
Jak to nikt nie czyta......czyta,czyta teacher tylko jak jest w pracy polewkamax chociaż jutro będę miał nowego laptopa - stary odszedł do Matrixa ale informatyk wydobył ,,podobno'' zdjęcia think:
Edytka ja swoich bukszpanów nie spalę ,wiesz że mam ponad 200 szt. w obwódkach... :oops: a może nie wiesz..... gwizdac
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat 2019/07/31 16:44 #172465

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8428
  • Otrzymane podziękowania: 25229
No cóż czytam i ja B) , i falowo mam podobne odczucia, setki razy powtarzam sobie że rzucę te kwiatki i rabatki bo nie nadążam :( . Sama przed sobą się tłumaczę że to ogród naturalistyczny B) ale przynajmniej ten przydomowy mógłby być bardziej uładzony krecigl . Ale jak uda mi się co nieco ogarnąć i przynajmniej fragmentarycznie odczuwam zadowolenie to zniechęcenie mija, choć do kolejnej fazy :silly:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat 2019/07/31 18:11 #172469

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7501
  • Otrzymane podziękowania: 16473
Wiesiu, mnie najbardziej zniechęca szczawik. Mam poczucie, że są prace, które można odłożyć na później i jakoś się to nadrobi - jak nie w tym, to w przyszłym sezonie wink-3 . Ale szczawik jest w tym względzie nieubłagany.
Dobrze radzi sobie na słońcu:



i w miejscach zacienionych, pomiędzy roślinami:



Próbowałam wysypać grubszą warstwę kory, ale się nie przejął:





W wielu miejscach utworzył już szczelną poduchę:







Jedyna rada, jaką wyczytałam w zakresie zwalczania to wykopać rośliny i odchwaścić ziemię. Ale jak ja mam wykopać kilkadziesiąt róż krecigl ? Ściele się u ich stóp zielonym dywanem.







Nawet już w zeszłym sezonie, oceniając, że walka jest z góry skazana na niepowodzenie, chciałam się pogodzić z jego istnieniem. Jednak w takim tempie opanowuje nowe rejony, że żałuję, że jednak nie zaczęłam w zeszłym roku krecigl .

Ktoś ma jakiś pomysł 43pomoc 43pomoc 43pomoc ?

Pawełku, trzymam kciuki za Twoje bukszpany. Ja miałam jeden, bo dawno temu nasłuchałam się o problemach z nimi i nie chciałam podejmować tego ryzyka.

Mroczku, zdjęcia robione były z bliskiej odległości, bo niestety ważka ostatecznie nie przeżyła spotkania z moim kotem. Jeszcze leży nadal na moim kominku, ale odwłok w dużym stopniu stracił już kolor i M ciągle pyta, kiedy pozbędę się tego truchła gwizdac . Zdjęcie robione Nikonem, ale obiektyw średniej jakości, a operator całkiem do kitu :diabelek .

W tych emocjach, zapomniałam Wam się pochwalić moim wczorajszym odkryciem:



Uniosłam gałązkę iglaka i ujrzałam paproć zdziwko . Z pewnością jej tam nie sadziłam. Czy ktoś poznaje, co to może być?





W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Ostatnio zmieniany: 2019/07/31 18:12 przez edyta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, edulkot, zanetatacz, Danusia, a.nia, Maggie

Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat 2019/07/31 18:22 #172470

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10032
  • Otrzymane podziękowania: 23014
Czytam jak najbardziej, ale pisać na fonie to mordęga więc raczej milczę.
Paprotka to może jakaś wietlica czy cóś bo mnie się podobne sieją.
Szczawik to chyba kara za niepopełnione grzechy. Ja gdzie się da to psikam mocnym roztworem randapu nakładając jakieś osłony bez dna, np wiadra doniczki, kawałki rur kanalizacyjnych, tam gdzie się nie da to cierpliwie wykopuję do wiaderka, suszę i wyrzucam do kubła bio lub palę.
Życzę cierpliwości.
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Ostatnio zmieniany: 2019/07/31 22:04 przez edulkot.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.217 s.