Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami)

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/08/15 13:42 #80658

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7488
  • Otrzymane podziękowania: 16415
Aniu, powtarzam się, ale ogromnie mi się Twój ogród podoba :kocham . Na roślinach nie widać dużych zniszczeń, ale samochody - kiepska sprawa krecigl .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/08/15 15:41 #80664

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10008
  • Otrzymane podziękowania: 22948
Dziewczyno niezmordowana recourse coraz piękniejsze widoczki pokazujesz zdziwko
Długo nie odpoczywałaś od ogrodowej roboty 2smiech orka na ugorze to chyba sama radość, no ale za to jakie cudne efekty są po tej orce :bravo :bravo :bravo
Dobrze że większych szkód nie ma bo w tych ciężkich dniach wieść o burzy przyprawia mnie o gęsią skórkę :burza
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/08/16 11:26 #80785

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
Aniu, coraz piękniej u Ciebie a trawiasta rabata w żwirku to dla mnie NR 1 :) Też czekam na panoramiczne zdjęcia ,jak znajdziesz chwilę , to pokaż na ogród w całości.
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/08/16 21:00 #80853

  • VERA
  • VERA Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5965
  • Otrzymane podziękowania: 24731
Aniu, trochę mnie nie było u Ciebie, a tu takie ogromne zmiany. Jesteś niesamowita!!!!!!
Z ogrodem pędzisz w zawrotnym tempie - cudeńka tworzysz :bravo :bravo :bravo
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/08/17 09:24 #80911

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1168
Witajcie :) Przed chwilką napisałam dość długiego posta i wyłączyli na parę sekund prąd. Post odleciał w kosmos.
Bardzo dziękuję za tak miłe słowa, jestem zaskoczona! Tym bardziej, ze mam kiepski nastrój. Chodzi własnie o środkową rabatę. Tam rośliny pomału umierają od tych żerujących w ziemi gadzin. Gdybym tylko miała miejsce koło domu, wszystkie byliny wykopałabym i przeniosła żeby tylko je uratować. Nie są ruszone krzewy, miskanty i kilka róż. Jakaś część bylin jeszcze się fajnie trzyma, ale widzę co się dzieje i one również ucierpią. Na dodatek wstrzymałam się od przenoszenia i jakiejś rewolucji na tej rabacie, bo nie chcę z kolei zaszkodzić krzewom od których muszę zacząć. W zeszłym roku bez wahania przesadzałam w środku sezonu, ale teraz mam dojrzalsze spojrzenie i wolę zaczekać. Rabata z łączką i miskantami czyli żwirowa jest ok. Myślę, że ten żwir całą tę str. uratował, bo przecież i tam było nieciekawie. Przy płoto-pergoli chorujące z innych przyczyn roślinki wyglądają o niebo lepiej niż te na środkowej. Z kolei w miejscu roboczym, gdzie mam zadołowane graby itp. rosną ukorzenione przeze mnie z 2 lata temu lilaki ( odkopałam od swojego i od znajomej ) i również chorują - całe brązowe liście, zero przyrostu w tym roku, jak były małe i liche tak nic się nie zmieniło. Nadal w domu tłum i tak pełną parą nie jestem w stanie popracować. Nie oglądam w necie żadnych bylin, koniec z tym wink-3 , Na szczęście jestem minimalistką i w takiej sytuacji potrafię popatrzeć na to wszystko z boku. Z rozsądkiem. Dobrze, że hortensje i trawy żyją, bo uwierzcie mi, ze naprawdę bym się rozpłakała....

I że już czasu mam niewiele na pojedyncze odpowiedzi, a wszyscy napisaliście w zasadzie to samo to raz jeszcze - bardzo dziękuję za wsparcie, którym Wasze wpisy są ... dla każdej ogromny :buziak
Drzewka to : tulipanowiec, 2 brzozy papierowe i cisy. Cisy nie są zbyt duże, ceny im urosły a jakość spadła wink-3 więc wybrałam mniejsze wink-3 Nawet fotek jeszcze nie mam, stoją w donicach, muszą długo sobie poczekać, bo inne na polu drzewa również muszę poprzenosić.

Fotka dla Iny - największą perspektywa jaką zrobiłam ( nie jest możliwością objęcie wszystkiego ) aaa i Inuś, to nie jest ogród, tylko próba zagospodarowania przestrzeni, może za parę lat nim będzie...przecież to wszystko ma 3-4 miesiące ( w oddali widać nowe gałęzie do spalenia rotfl - wczoraj wycięte )


i w tym samym miejscu zrobiona w czerwcu zeszłego roku



i fotka z dnia wktórym je robiłam dla Moni



I z tej str. widok ogólny : ( nie widać łączki i trawiastej )



Jeszcze przez kilka dni nie mam czasu na forum....
Pozdrawiam gorąco !!!
pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Ostatnio zmieniany: 2017/08/17 09:32 przez dobra nuta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, piku, edulkot, VERA, inag1, chester633, zanetatacz

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/08/17 18:12 #80940

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13598
  • Otrzymane podziękowania: 31838
Aniu, od samego czytania o tej Twojej harówie się zmęczyłam. Szacun dla Ciebie wielki za tyle pracy i taki zapał. recourse
Tworzysz prawdziwy ogród :kocham
A tak się zastanawiam nad tymi betonowymi klockami, bo ławeczkę, to tez widzialabym cała drewnianą, albo cała betonową. jednak beton nada optycznie ciężkości. Może więc z tych klocków zrobić jakiś postument na którym stałoby coś w formie lekkiego, np zegar słoneczny metalowy?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/08/20 12:16 #81315

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1168
Ewuniu, dziękuję :buziak Napracowałam się to fakt, ale ile za to odpoczywania od paru tygodni :P Myślę, że drewniana będzie idealna, mam taką na oku zwiewną i delikatną. Jak jest jeszcze w sklepie to po niedzieli kupię. Nie lubuję się w takich zegarach itp. lubię ozdoby niewyszukane a najlepiej to i tak drewno, wiklina i kamień i metal, ale pod warunkiem, że ten ostatni jest nie nowy :) Uważam, że łatwo jest przedobrzyć a do kiczu to już później niewielki krok. Mam wiklinę a nawet takie okręgi z wikliny nie wykorzystane do tej pory i coś tam w przyszłym roku z nimi pokombinuję. Na razie tę okręgi służą do ochrony 2 róż przed psami :diabelek

Tutaj fotka z czerwca jednej z wiklin :



A tak poza tym to fotki z wczorajszego dnia, udanego, bo deszcz zaszczycił ziemię a nocą lało, że hej hu_rra
Królową na łaczce jest teraz ożanka hyrkańska, jest śliczna i mam nadzieję, że będzie zawsze taka







miskant Gracillimus miał z 6 ździebełek gdy go tutaj posadziłam, będę do upadłego powtarzać, że żwir pomaga :)



a tutaj Morning Light od Wiesi, niesamowity przyrost













Przykład róży, której dało się szansę. Przez 4 lata była łysa, wyrzuciłam na pole i zapomniałam i po raz pierwszy widzę jej zdrowe liście - 2 miałam takie same i druga równiez ok :)


zanudzam łączką





nn - chciałabym ją nazwać, cały czas kwitnie i cieszy oczy





nazwy zgubilam i miskant nn, którego również pragnę nazwać :)


na środkowej baaardzo ciasno, Markitowa roślina zdominowała rosplenicę Lady U :glupek



czekam jeszcze na przegorzany w łączce


tutaj ich widać więcej



pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Ostatnio zmieniany: 2017/08/20 12:49 przez dobra nuta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, edulkot, VERA, nowababka, zanetatacz

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/08/20 12:58 #81320

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10008
  • Otrzymane podziękowania: 22948
Nie przynudzasz tylko pokazujesz piękno swojej pracy :bravo :bravo :bravo
Łączka coraz bardziej mi się podoba, robi się gęściejsza a jak wielkie trawy zakwitną to będzie cudnie zwiewna, no ślicznie się robi clap
Co do bylinowej to rzeczywiście nieciekawie to wygląda :przytulam może rzeczywiście pod żwirem tym gadom ciężej się przekopywać think: na pewno ten deszcz pomoże na chwilkę podkopanym bylinom, ale mus coś wykombinować think:
A jakbyś nawciskała pomiędzy byliny przeróżne czosnki i szachownice, ten zestaw zapachowy powinien powstrzymać roboty podziemne think:

Te wiklinowe obręcze są świetne :woohoo: bo chyba to są obręcze bez dna, dobre byłyby na wywracające się niskie powojniki bylinowe :lol:
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/08/20 13:06 #81324

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1168
Wyczerpałam chyba limit fotek wink-3
Cd. Bardzo fajna, kompaktowa, gęsta rudbeckia Little Gold Star- mam 3


środkowa to straszny busz, nastepną rabatę z tych roślin zrobię wink-3 , nie muszę kupować
wink-3



i z piątku



Sweet Summer

pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, VERA, nowababka, zanetatacz

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/08/20 13:20 #81325

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1168
Majeczko - te obręcze są bez dna. Za jedną dałam całe 2.50zł. na moim targowisku. Oj, do powojników byłyby kapitalne. Ja chyba dam do przewracającej sie Perovskiej, bo zaczyna leżeć. Łączka w całości jest otoczona trzcinnikami, które są małe i nie widać a za trzcinnikami grabowy żywopłot. Trzeba czasu :) Bedę na srodkowej kombinować, spróbuję z czosnakami itp. Czytałam tez o zatrutej pszenicy, którą jesienią się daje... hmmm. No nic, trzeba powalczyć o swoje roślinki :)

Może jeszcze Grandiflora o ile to ona think: CUDOWNA cały czas... i nie zmienia lekko limonkowej barwy, hmmm




i może cudna w kolorze, wyrazista Gardener"s Friends :)



Pozdrawiam flower flower flower
pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, edulkot, VERA, chester633, zanetatacz

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/08/20 13:34 #81326

  • markita
  • markita Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4364
  • Otrzymane podziękowania: 7991
Ta zrehabilitowana róża prawdopodobnie lepiej się ma z powodu większej przestrzeni i przewiewu dookoła :) . To najlepsza recepta na zapobieganie chorobom grzybowym :P

Że niby ode mnie ten kłosowiec, co zagłusza rozplenicę :glupek ? Jakiś niepodobny do mojego rotfl , moje dużo wyższe są think: . A poza tym tak by już urósł :ohmy: ?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/08/20 13:42 #81328

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10008
  • Otrzymane podziękowania: 22948
Z truciznami uważaj, masz zwierzaki :spacerek ja bym się obawiała bo moja Mila czasami bawi się po-podrzucanymi przez koty futrzastymi truchłami B)
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/08/20 15:24 #81342

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3262
  • Otrzymane podziękowania: 5567
Puste przestrzenie nabieraja życia ,tak można w skrócie napisać o Twoich wyczynach .Grosza też nie poskąpiłaś ,widać gołym okiem ,a terenu masz jeszcze tak dużo .....Ożanka jest śliczna ,potwierdzam Twoje słowa ,bo też się nią zachwycam w swoim ogrodzie .Zbiorę z niej nasiona i posieję wiosną ,ciekawe czy coś się uda wyhodować :tup
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/08/20 18:16 #81367

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11339
  • Otrzymane podziękowania: 20949
Aniu ale szalejesz z tą robotą ja się troszkę pobyczyłam a teraz muszę się wziąc za ogródek i na dodatek znaleźć miejsca na nowe zakupy :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/08/21 10:54 #81543

  • Semper
  • Semper Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2327
  • Otrzymane podziękowania: 5644
Aniu Wśród reklam na forum znalazłem firmę Świat kwiatów.
Nie będę ich tu oceniał ani promował.W ofercie znalazłem ciekawe urządzenie, które może się Tobie przyda.
Nazywa sie toto kretołap z sygnalizatorem.Skuteczne podobno także w walce z innymi gryzoniami.Za jedyne 9 zeta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/08/21 21:13 #81610

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2475
  • Otrzymane podziękowania: 3614
Aniu, ja też mam same dziury od 3 lat, norniki grasują niestety jednak nie daje trutki choc nieraz zarzekam się, że wyłożę. Będę powtarzac, ża koty, psy, ptaki drapiezne są zagrożone zatrutymi grzyzoniami a nie jestes w stanie przewidzieć gdzie wyjdzie, jaka dziurą. U mnie trują sąsiedzi bo czasem widzę rezultaty, w ten sposób starciłam kotkę, nie jadła, wzięła do pyska zaledwie, umierała w strasznych męczarniach przez 3 dni, nie ma na to odtrutki..... :( majka dobrze pisze, moja sonia tez lubi brac do pyska i podrzucać a to wystarczy. Zalewam, leje gnojówkę z bylicy albo bzu czarnego albo chodże i zadeptuję co kilka dni, nogi mi się nieraz zapadaja po kolano w dzirury. Klnę przy tym, wściekam się ale ciągle widzę moja kotkę i to mnie wstrzymuje, Ptaki też poluja na grzyonie, chocby bociany, sowy, nie chcę im zgotowac takiego losu. Dzisiaj wyjęłam druga różę Kosmos, korzenie obgryzione, cóż takie życie. Kondzio sadzi róże w metalową siatkę i zawija jeszcze z góry, koszyki większe albo sdzic nowe co jakis czas gwizdac
Interesuje mnie ta ożanka, dostałam jedna niteczkę jej i nawet zakwitła, zbiore nasionka, czy ładnie przyrasta? widze, że jestes nia zauroczona.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/08/24 09:35 #81850

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1168
Martuś - masz rację jeśli chodzi o te róże. Teraz się odwdzięczają za danie im dobrych warunków do życia :) Jeżeli chodzi o kłosowce to byłam pewna, że one są od Ciebie. Kupowałam dwa"Liquorice Blue", ale tych ze zdjęcia mam bodajże 3 lub cztery i jeszcze białego. Mogłam dostać pomyłkę, sama też przenosiłam, ale i tak Ty mi jakoś w głowie stoisz za nimi :P
Majko i Ewuniu - macie oczywiście rację z tymi truciznami. To tak człowiekowi chodzi po głowie jak już jest źle z roślinami, ale nie posunę się do takiego czynu. Kreta przedogródkowego zaakceptowałam i żyjemy jakoś sobie :lol: Na polu poza nornicowymi zapadliskami pojawiły się nowe kopce i są inne niż krecie. Myślę, że do akcji włączył się karczownik :silly: Za następnym polem uprawnym płynie rzeczka i to by się zgadzało. Trudno, co ma być to będzie.
Ewuniu , Nowinko - Ta zagospodarowana część to już nawet żyje sobie własnym życiem. Fakt, że kasy nie skąpiłam, ale za to teraz nic nie kupuję z bylin wink-3 Mogę dzielić, rozmnożyć i to mi wyszło na dobre, bo jest punkt zaczepienia. Nie mogłabym patrzeć na pustą ziemię, którą zarastają chwasty jak już wydarłam tyle darni.. Dlatego z rozmachem się na to rzuciłam i nie żałuję :) Ale teraz mogę rabaty robić małymi kawałkami i pomału. I zdecydowanie będzie to o wiele łatwiejsze :)
Danusiu - cieszę się, że już jesteś :przytulam Właśnie, że nie szaleję wink-3 Od ponad 5 tyg. nie robię nic a jak już mogłabym teraz iść popracować, to złapało mnie jakieś paskudne przeziębienie. No nic, rabaty nie uciekną...
Jurku - sprawdzę sobie z ciekawości tego kretołapa, dzięki za podanie namiaru :)

Tulipanowca i dwie brzozy poszedł posadzić syn. Zostawiłam w 100% decyzję gdzie to ma być wink-3 I jest dobrze, bo wybrał bezpiecznie koniec granicy działki . Nad cisami to wolę już pogłowić się sama. Muszą poczekać aż wyzdrowieję :)
pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, zanetatacz

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/08/25 23:10 #81977

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 9815
  • Otrzymane podziękowania: 21221
Aniu -zdrówka przede wszystkim ,a poza tym zachwycam się fotkami -cudnie masz ... kłosowiec na pewno od Marty bo u mnie jeszcze większy jest..,straszna ta walka z tymi nornicami u mnie robotę odwalają koty choć jednego roku straciłam mnóstwo cebulek tulipanów ...a teraz spokój,tylko kret trochę ryje...
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/08/27 18:53 #82132

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3899
  • Otrzymane podziękowania: 13598
Aniu :przytulam zaglądam do Ciebie już kilka razy i naprawdę nie wiem co napisać... zdziwko
Jestem zszokowaną wielkością ogrodu i aranżacją roślin. Całość robi ogromnie wrażenie recourse recourse
Zapał z jakim rozwiozłaś 7 ton żwiru ,to robota ponad siły niejednego "chłopa" -podziwiam.
Będę śledziła jak zachowują się roślinki w żwirze ,ciekawe czy nie będą się wysiewać
u mnie na ścieżkach żwirowych muszę ciągle wyrywać "niechciane" sadzonki ,no ale u mnie żwir leży już kilka lat.
Ładne pokazujesz zestawienia warte od gapienia :kibic
Aniu życzę zdrówka :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/08/27 20:35 #82151

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11339
  • Otrzymane podziękowania: 20949
Aniu to zdrówka życzę bo to najważniejsze :przytulam
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.195 s.