Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Spokojna podkrakowska...

Spokojna podkrakowska... 2017/01/12 18:05 #44075

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33676
Ewulab :hejka
Jakże mi miło czytać takie słowa. Jesteś Ewa, czy Ula? Czy wolisz Ewulab? :)
Chyba bym się bardzo męczyła w wymuskanym, poukładanym i od linijki.
Ja bym bardzo chętnie pochodziła po Twoim rozczochranym, bo lubię takie rozczochrańce :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2017/01/12 18:15 #44078

  • ewulab
  • ewulab Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1200
  • Otrzymane podziękowania: 2718
Efkaraj napisał:
Jesteś Ewa, czy Ula? Czy wolisz Ewulab? :)

Zwyczajnie Ewa :slonko
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj


--=reklama=--

 

Spokojna podkrakowska... 2017/01/15 21:14 #44575

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33676
Skoro jesteśmy przy hostach... wiecie, ze jeszcze nie tak dawno wcale nie wiedziałam, że coś takiego w przyrodzie istnieje?
Miejsce pod lasem miałam w planach obsadzić hortensjowym szpalerem, ale koleżanka podarowała mi kawałek swoich dwóch funkii i powiedziała, że to rośliny do cienia. I tak się to zaczęło.

Na początku był, hmmmmm, powiedzmy, naturalny żywopłot z podagrycznika. Zaczęłam wyrywać kawałek po kawałku i tak zrobiło się miejsce na dwie podarowane hosty i trzy parzydła leśne.





Potem poznałam osoby, które wiedzy miały trochę więcej niż ja :) Szpaler hortensjowy zszedł na inny plan. Zaczęła się mechaniczna walka z podagrycznikiem. Przekopywałam i wyciągałam każdy kawałek kłącza. Dumna z siebie wsadziłam kolejne hościane egzemplarze. Dla każdej z nich wykopałam duży gliniany dół, nasypałam cudownej (tak mi się wydawało) ziemi i posadziłam. Obsypałam piaskiem jako zapora dla ślimaków 2smiech



Na drugi dzień przyszła ulewa i wszystkie hosty deszcz wypłukał skutecznie, zostawiając doły pełne wody. Hosty zbierałam z siatki, kora spłynęła do lasu.
Na tym zakończyłam moje kombinowanie ziemskie, nawiozłam z powrotem gliny, zasypałam doły, posadziłam to co z siatki zebrałam i po trzech tygodniach wyglądało to tak



Miejsce pod lasem powoli zapełniało się hostami i choć nie mogę powiedzieć o sobie, że jestem maniakiem hostowym, ale na pewno bardzo je lubię. Dla hortensji tez trochę miejsca się znalazło.





Ubiegłej jesieni przybyły cztery kolejne, a na wiosnę jeszcze cztery nowe przybędą. Ale o tym, to dopiero na wiosnę ;)
Ostatnio zmieniany: 2017/01/15 21:17 przez Efkaraj.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, edyta, edulkot, VERA, Ness, Baba z psami

Spokojna podkrakowska... 2017/01/15 21:59 #44593

  • ewulab
  • ewulab Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1200
  • Otrzymane podziękowania: 2718
Ewo, miejsce z hostami ładnie się prezentuje, ja też lubię hosty, może nawet bardzo lubię bo co roku przybywa kilka odmian. Najczęściej kupuję takie, które docelowo osiągają duże rozmiary bo mikrusy to u nas giną, choć i takie mam w pojemnikach z chciwości. :diabelek
Ostatnio zmieniany: 2017/01/15 23:48 przez ewulab.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2017/01/15 22:02 #44594

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33676
Ewciu, to mamy podobnie. Ja lubię wszystko co duże, bo każdy mikrusek, choćby najpiękniejszy zostaje zagłuszony albo przez chwasty, albo przez sąsiadów :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2017/01/15 22:29 #44601

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5144
  • Otrzymane podziękowania: 10036
A ja uwielbiam mikrusy. Nawet jeśli musze je wyszukiwać wśród innych roślin
Jakoś mnie tak rozczulają, szczególnie wiosną te wszystkie drobne kwiatuszki
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2017/01/16 20:07 #44725

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Jeśli chodzi o mikrusy ,to i u mnie się nie odnajdują .Dosłownie 2smiech W jednym sezonie są ,a w drugim ,to już nie pamiętam,że były 2smiech .Takie to uroki piachu i ciasnoty .Ale podejrzewam ,że przy moich zdolnościach i pazerności na rośliny to i wielki ogród szybko stałby się za mały :na_ucho
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2017/01/18 20:05 #45176

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33676
Margo, wiosenne maluszki są i u mnie w ogrodzie. Chyba dlatego, że wiosną wszystko zaczyna od mleńkości :lol:
Ewciu/Nowinko, ja to te maleństwa, które kiedyś posadziłam, to chyba w ciągu sezonu wyplewiłam. Zostały tylko żagwiny, pierwiosnki i gęsiówka kaukaska, bo one rozrastają się dywanowo i trudno ich nie zauważyć :)

Z ciekawostek moich ogrodowych.
Pewnej jesieni posadziłam na jednej rabatce 80 cebul tulipanów. Czekałam cała zimę na wiosenne efekty. Wyrósł tylko jeden, reszta została zimą zjedzona przez nornice (chyba). Ten, który wyrósł, był nader osobliwy.





:)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, VERA, Gosia1704, Nowinka, Baba z psami

Spokojna podkrakowska... 2017/01/18 20:20 #45179

  • dorkow0
  • dorkow0 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 580
  • Otrzymane podziękowania: 988
Witaj Ewo :slonko
Hosty cudnej urody, uwielbiam te o dużych liściach i też kilka mam. Nazw nie mają, niestety, ale rosną cudownie.
Malizny roślinne u mnie są, ale w większej ilości na czymś, co nazywam skalnym nasadzeniem, bo tam i słońca dużo i miejscami cień. Lubię je, a że miejsca sporo, to rosną. W innych miejscach ogrodu bym je usunęła, przy pieleniu, czy przesadzaniu.
Pozdrawiam serdecznie flower
Ostatnio zmieniany: 2017/01/18 20:20 przez dorkow0.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2017/01/18 21:20 #45191

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8579
  • Otrzymane podziękowania: 25984
Efkaraj napisał:
Ten, który wyrósł, był nader osobliwy.



:)

Faktycznie :lol: , a może był też podgryziony i bronił się by choć w takiej ułomnej formie zakwitnąć think: . A kolejnej wiosny był jeszcze czy już nie dał rady?
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2017/01/18 21:27 #45192

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33676
Pikutku, bingo! Po kwitnieniu wykopałam cebulkę, zniekształcona od nadgryzień. Niestety to był jego jedyny sezon w ogrodzie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2017/01/18 21:36 #45195

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8579
  • Otrzymane podziękowania: 25984
Szkoda że mu się nie udało, a taki dzielny był :)
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj

Spokojna podkrakowska... 2017/01/19 11:13 #45240

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23946
Efka a czemu nie sadzisz cebulowych w doniczkach, tych czarnych produkcyjnych, albo ewentualnie w wiaderkach ze zrobionymi dziurkami?
Mnie kiedyś karczownik wyżarł prawie wszystkie hiacynty ogrodowe, które rosły oczywiście w specjalnych koszyczkach, dziury były wygryzione jak do kanalizacji :angry: wkurzyłam się i od tego czasu sadzę właśnie w takie dość mocne pojemniki teacher
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2017/01/19 16:41 #45277

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33676
To były moje początki tulipanowe, a ponieważ wcześniej żadnych roślin nic mi nie zjadło (oprócz orzecha włoskiego :blink: ) więc beztrosko sobie posadziłam tulipki w glebę :oops:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2017/01/19 17:44 #45282

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8579
  • Otrzymane podziękowania: 25984
O rety, a co Ci zjadło orzecha zdziwko , myślałam że jest niezniszczalny :nie
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2017/01/19 18:07 #45285

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33676
piku napisał:
O rety, a co Ci zjadło orzecha zdziwko , myślałam że jest niezniszczalny :nie

Ja też kiedyś tak myślałam Wiesiu. Nie wiem co go zjadło, ale gdy się zaczął zbyt przechylać na bok, wyciągnęłam go z ziemi bez korzeni.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2017/01/19 18:09 #45286

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8579
  • Otrzymane podziękowania: 25984
Czyżby karczownikom smakowały też orzechy zdziwko
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2017/01/19 18:13 #45288

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33676
W pobliżu były bzy i dwie śliwy, nic innego nie ucierpiało, więc sama nie wiem :nie_wiem
Teraz orzech rosnie od kilku lat w innym miejscu i jak na razie jest oki.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku

Spokojna podkrakowska... 2017/01/20 15:49 #45427

  • Lukrecja
  • Lukrecja Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 904
  • Otrzymane podziękowania: 1932
Pospacerowałam po ogrodzie, poleżałam na trawce. Bardzo mi się tu podoba, trochę zazdroszczę Ci tych cienistych zakątków - u mnie wciąż jeszcze jak na patelni. Fajny ten prawie naturalny ogród, w którym nie ma tych od linijki strzyżonych krzewów... oczywiście wszystko kwestia gustu, pomimo moich tendencji do porządkowania chaosu, wciąż mnie ciągnie w stronę takich miejsc jak Twoje :kocham
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2017/01/20 15:54 #45428

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33676
Lukrecjo, witaj :witaj .
Każdy z nas ma to w czym czuje się najlepiej. Mnie kiedyś ciągnęło do uporządkowanych rabatek, bo takie przejrzyste... I co? Zrobiłam jedną, a potem w ciągu sezonu zapełniłam wolne miejsca, bo mnie widok tych przestrzeni gdzie nic nie rosło przygnębiał :)
Dlatego nawet te ciągoty w efekcie zostają przez nas naprowadzone na właściwe tory :lol:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.189 s.