Oczom nie wierzę, że jeszcze tyle śniegu... Szkoda, że tak gwałtownie się zmieniają pory roku u Ciebie. Dłuuugo snieg, a potem szybko za porządki.
Rabatka kwasolubna już gęściutka aż miło. A przesadzanie chyba mamy w naturze, zawsze wydaje się że coś można lepiej.

Żanetko u mnie też nocki na minusie i śniegu na razie mało co ubyło jedynie gdzie będę mogła wkroczyć to rabatka pod świerkiem a tam mam dywan z łupek słonecznika

Gosiu cieszę się że rosną bo je i ze dwa nowe zamówiłam

Lukrecjo na razie ubywa powoli bo się ochłodziło a nocki na minusie jak pisałam Żanetce najgorsze że cebulowe normalnie pod śniegiem urosły wysokie i nie mam pojęcia jak ja będę sprzątać i przycinać

Nie wiem czy Cię to pocieszy, ale u mnie wczoraj sypał jeszcze nowy śnieg, a o cebulowych nie ma mowy bo ziemia była wciąż zamarznięta.
Ale przynajmniej sprzątać już dawno zacząłem, to może się ze wszystkim wyrobię

Danusiu, po "normalnej" zimie, nadchodzi zwykle normalna wiosna - nie to co u mnie.
Zimą wiosna, a śnieg w kwietniu i majowe mrozy

Jeszcze momencik, a o śniegu zapomnisz! jedynie będą Ci o nim przypominać Twoje piękne przebisniegi (ang. Snowdrops, czyli kropelki śnieżne).

Gabrielu wreszcie dzisiaj mogłam sprzątnąć najdłuższą rabatkę i zakwitły pierwsze pojedyncze krokusy

Verciu ja mam nadzieje ze to juz powoli koniec zimy bo strasznie wszystko wyrywne spod tego śniegu.

Miłeczko jeszcze mam pod tarasem bo tam największe stosy śniegu były jak zjechało z dachu ale powoli ogarniam rabatki tu gdzie już mogę

Danusiu, to ja tez się może skuszę na jaśmin. Bardzo mi się podoba a ciągle myślę, ze on za delikatny...A co masz rozpięte na ścianie domu za huśtawką? Nie pamiętam... Śniegu w tym roku mieliście dość.
A, melduję posłusznie, że pierwiosnki sadzone jesienią już pięknie rosną

Zuziu ja dostałam małą sadzonką od Stanisława ze trzy lata temu i posadziłam przy ścianie gdzie padł mi ognik i okazało się że dał sobie radę-nie przemarza,ładnie się rozrasta i ma w tym roku dużo pączków-mam nadzieję że już nic się nie przydarzy i zakwitnie


Rano miałam przyprószone śniegiem ale popołudniu wyszło słonko i zrobiło sie przyjemnie więc poszłam ogarniać dalsze rabatki.
Pierwsze krokusy


Ciemiernikom poobcinałam liście i powoli pączki sie podnoszą




Wszędzie gdzieś coś wychodzi ciężko nogę postawić ja nie wiem kto tak naźgał na tych rabatkach

Danusiu - i wychodzi na to ,że Twoja wiosna -przegoni moją ,

Danusiu to ja też nie będę palcem pokazywać kto tyle naźgał u mnie też wyłazi wszystko ale ja zostawiam kamienie lub dachówki pod stópki kępka krokusów wypasiona mnie zaczynają te młode, stare kępki mają dopiero listki

Żanetko bo okazało się że cebulowe rosły pod śniegiem

Majeczko no powiem Ci że więcej chyba go do ogródka nie wpuszczę a kłaść nic nie kładę bo jak ostatnio połozyłam kamień to sie okazło że na kępce żółtych irysków miniaturowych

Danusiu, teraz czekaj cierpliwie aż cebulowe przekwitną wtedy sobie będziesz deptać po rabatkach

Też tak położyłam a dzisiaj jak wybierałam żołędzie w przedogródku to podnosiłam kamienie a tam porozłażone zawilce gajowe

Wiesiu można by było czekać tylko jak ogródek po zimie doprowadzić rabatki do ładu i krzewy poprzycinać jak nie wiadomo gdzie chodzić

Majeczko no właśnie takie zdolne jesteśmy a i muszę się przyznać że dzisiaj przesadziłam już dzielżany które mnie przy hortensjach denerwowały -wsadziłam pod miskantem Zebrinusem może tam będzie fajnie wyglądał

Zebrinus ładnie wygląda z dodatkiem żółci, też tak mam zestawione, a i jeszcze niebieskie kocimiętki

No własnie się zastanawiałam czy nie posadzić dołem mikołajka co kupiłam w zeszłym roku sadzonkę tylko na razie jeszcze go nie widzę

Wiosna na całego! Ciemierniki zaraz się otworzą! Krokusy piękne!
Miskant z dzielżanami na pewno się polubią!

Miłeczko mam taka nadzieje a zobaczymy jak wyjdzie latem
Zuziu przepraszam nie odpisałam Ci wczoraj na drugie pytanie-przy ścianie za huśtawką rośnie hortensja pnąca
Dzisiaj mimo mocnego wiatru udało mi się ogarnąć rabatkę pod tarasem i własnie za huśtawką ,wreszcie przycięłam wszystkie hortensje więc nie będą mi już latać po ogródku




Rabatka kwasolubna wygląda w miarę ładnie po kilka gałązek w azalkach japońskich wyłamało ale rododendron bez żadnych uszkodzeń,doniczką przykryta jest hortensja ogrodowa którą dostałam w zeszłym roku od teścia na 8 marca,wsadziłam ją do ogródka i czekam czy zakwitnie w tym roku


Na rabatce pod świrkiem robionej w zeszłym roku wychodzi coraz więcej cebulowych

Danusiu jak miło się patrzy na taki porządek na rabatkach!
U mnie jeszcze długo nie będę sprzątać, u nas prawie nie pada i ten mój piasek migiem wysycha bez wody
Dlatego zwykle czekam aż 'puszcza na działkach wodę i dopiero wtedy czyszczę rabatki..

No świetnie , śnieg miałaś najdłużej ze wszystkich, a teraz przegoniłaś całe forum w porządkach . Ja dzisiaj cały dzień tyrałam i nawet jednej rabaty nie skończyłam