Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Hostowy magiel - luźne gadki, wspominki i co komu przyjdzie do głowy...

Hostowy magiel - luźne gadki, wspominki i co komu przyjdzie do głowy... 2020/05/11 07:46 #200381

  • Tomek Mr
  • Tomek Mr Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 6350
  • Otrzymane podziękowania: 24943
Katarzyna napisał:
Polu,
wygód nam nie trzeba. Pniak albo taczka zamiast stolika na kawę i wiadra do siedzenia wystarczą welcome
Kasiu spokojnie :przytulam Taczka i wiadra będą przygotowane. U Poli nie ma bezczynnych posiadówek :na_ucho :lol: Pogaduchy są w czasie prac ogrodowych. Jest sporo odchwaszczania, przesadzania i nasadzania.Dziewczyny, pamiętajcie zabrać ubrania robocze ! gwizdac
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fabiola, Katarzyna

Hostowy magiel - luźne gadki, wspominki i co komu przyjdzie do głowy... 2020/05/11 08:33 #200390

  • Katarzyna
  • Katarzyna Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 249
  • Otrzymane podziękowania: 739
Tomku,
oczywiście jestem na to przygotowana :grabie
Nie bez powodu Pola napisała "I zawsze jest chwast" wink-3, a ja potrafię czytać nie wprost i między wierszami :czarownica i ta taczka zamiast stolika, to przecież w trakcie pracy :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Tomek Mr


--=reklama=--

 

Hostowy magiel - luźne gadki, wspominki i co komu przyjdzie do głowy... 2020/05/11 08:46 #200392

  • Katarzyna
  • Katarzyna Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 249
  • Otrzymane podziękowania: 739
Fabiolo i Wiesiu,
nie chciałam pisać oficialnie, ponieważ zwykle spotyka się to z ogromną krytyką obrońców, a zwłaszcza obrończyń zwierząt wszelakich. Ale napiszę. Cóż, niech mnie jeszcze bardziej nie lubią. W moim ogrodzie stosowana jest fumigacja czyli używanie środka przeciw gryzoniom w postaci oparów substancji czynnej. Środek ten to Quickphos Pellets GE (jest jeszcze w handlu QUICKPHOS TABLETS 56 GE, który ma większe pastylki i są jeszcze odpowiedniki innych producentów). Po kilka pastylek wrzucanych jest do otworów, chodników i miejsc bytowania gryzoni (u mnie w 85% to nornik bury, w 10% mysz polna i w 5% karczownik ziemnowodny). Pod wpływem wilgoci, która jest w glebie lub po podlaniu tego miejsca uwalnia się substancja czynna w postaci gazu i w ten sposób następuje ograniczenie populacji. Aby nabyć i stosować ten środek należy mieć uprawnienia do wykonywania fumigacji. Ma je wielu ogrodników i rolników, a zwłaszcza Ci, którzy są producentami zbóż i zwalczają szkodniki owadzie i gryzonie w magazynach zbożowych. Dla mnie gryzonie to nie tylko szkodniki, które podgryzają systemy korzeniowe, ale także groźne dla ludzi i zwierząt domowych wektory pasożytów i chorób, nawet poprzez kontakt z ich moczem, kałem i innymi pozostałościami, dlatego staram się je eliminować z mojego otoczenia.
Ostatnio zmieniany: 2020/05/11 14:30 przez Katarzyna.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, Krzysia, nowababka, nelu-pelu, Fafka

Hostowy magiel - luźne gadki, wspominki i co komu przyjdzie do głowy... 2020/05/11 09:44 #200400

  • Fabiola
  • Fabiola Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1040
  • Otrzymane podziękowania: 1930
Dziękuje Kasiu :)
Pozdrawiam Fabiola.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Katarzyna

Hostowy magiel - luźne gadki, wspominki i co komu przyjdzie do głowy... 2020/05/11 16:04 #200419

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3677
  • Otrzymane podziękowania: 11696
Ja, jako kompletny laik, który pierwszy raz czyta o fumigacji mam pytanie :silly: Czy takie wrzucanie pasylek do nor truje tylko gryzonie?
Mam w ogrodzie bardzo dużo jaszczurek i często jak widzę jakąś dziurę w ziemi to nie wiem, czy mieszka tam gryzoń czy jaszczurka question
Nie chciałabym wytruć swoich jaszczurek think: Czyli ten, kto ma uprawnienia do wykonywania fumigacji, rozróżnia czyja to jama?
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2020/05/11 16:31 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Hostowy magiel - luźne gadki, wspominki i co komu przyjdzie do głowy... 2020/05/11 17:17 #200427

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Online
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 25989
  • Otrzymane podziękowania: 68148
Katarzyna napisał:
nie chciałam pisać oficialnie, ponieważ zwykle spotyka się to z ogromną krytyką obrońców, a zwłaszcza obrończyń zwierząt wszelakich. Ale napiszę. Cóż, niech mnie jeszcze bardziej nie lubią.

Kasiu, wielokrotnie to pisałam, ale powtórzę: czasem nie ma wyjścia - albo szkodniki, albo ogród..
Jeśli ktoś sprzeciwia się takim metodom walki ze szkodnikami, zadaję wtedy proste pytanie: po co ci ogród? Spraw sobie kawałek nieużytków, albo lasu i obcuj z naturą. Posadź lilie i patrz, jak poskrzypka je wcina. Może kilka host, by nornice i karczowniki miały się czym posilić.

Prawda jest taka, że gromadzimy w ogrodach rośliny - cenne i mniej cenne, ale wszystkie ważne z naszego punktu widzenia. Zaniechanie skutecznej walki ze szkodnikami, oznacza zgodę na stratę tych roślin i rujnowanie ogrodu. Pieniądze, które wydaliśmy na rośliny (często kilkanaście, kilkadziesiąt euro), rownie dobrze moglibysmy spuścić w toalecie.

Ja nie mam zamiaru poddawać się i łapię się każdej metody, by ochronić moje rośliny. Fumigację tym środkiem stosuję od 2 lat, ale nadal mam problem z żartymi kłączami host. W tym roku całkowicie straciłam 4 hosty, 2 są bardzo poważnie uszkodzone. Po nimi ciągną się tunele zakończone dziurami wylotowymi i własnie w te tunele są dawkowane tabletki..
Ostatnio zmieniany: 2020/05/11 17:31 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): labedzia33, Katarzyna

Hostowy magiel - luźne gadki, wspominki i co komu przyjdzie do głowy... 2020/05/11 18:50 #200437

  • Katarzyna
  • Katarzyna Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 249
  • Otrzymane podziękowania: 739
Marysiu,
w moim ogrodzie jaszczurki bytują w kilku ciepłych i nasłonecznionych miejscach i tam rzadko pojawiają się szkody od gryzoni. Mogę się domyślać jak działa na inne organizmy, ale przyłączam się do zdania Poli na ten temat. Należy zaznaczyć, że to nie są tony środka ochrony roślin, którym niszczy się wokół wszystko, co żywe. Poza tym zaaplikowany środek szybko wietrzeje i rozrzedza się i wtedy nie stwarza już zagrożenia.
Ostatnio zmieniany: 2020/05/11 18:53 przez Katarzyna.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Hostowy magiel - luźne gadki, wspominki i co komu przyjdzie do głowy... 2020/05/11 20:12 #200460

  • Fafka
  • Fafka Avatar
  • Wylogowany
  • Młodszy forowicz
  • Posty: 29
  • Otrzymane podziękowania: 93
Kiedyś dostałam trochę tych tabletek do fumigacji i tak na dziko bez uprawnień gwizdac zastosowałam. Działać chyba działało, ale to bardzo trudny zabieg w dużym ogrodzie. Na dobrą sprawę powinno się zatkać wszystkie dziury, żeby środek krążył pod ziemią, a nie wydostawał się na zewnątrz. I nie wolno wdychać tych oparów, bo są bardzo trujące, a zaczynają się uwalniać już po wyjęciu z opakowania, niekoniecznie zwilżone. Wilgoć z powietrza wystarcza do ich aktywacji. Trzeba by to robić w masce przeciwgazowej. Ogólnie zabieg trudny do samodzielnego wykonania, więc trzeba raczej wynajmować firmy specjalistyczne, a to słony wydatek. Zabija wszelkie życie podziemne, niektórzy stosują też do eliminacji larw owadów podgryzających rośliny.

U mnie w tym roku gryzonie największe spustoszenie zrobiły w dużych rozrośniętych kępach. Maluszków 2-3-kłowych nie ruszyły.
Pozdrawiam. Jola.
Ostatnio zmieniany: 2020/05/11 20:15 przez Fafka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Katarzyna

Hostowy magiel - luźne gadki, wspominki i co komu przyjdzie do głowy... 2020/05/11 21:11 #200476

  • Krzysia
  • Krzysia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2770
  • Otrzymane podziękowania: 7374
Pół godziny temu zrobiłam obchód po ogrodzie, wniosłam do garażu kilka donic, nic nie przykryłam, część host urosła i już nie dam rady, co będzie to będzie, ale jest kilka takich, o jakich piszecie. Wystawiły kły i się zatrzymały i nie są to te późniejsze, kilka rozwinęło miniaturowe liście. Są też nowe staśmienia, chyba Winter Snow i Atlantis :( , Spartacus mimo prób ratowania, w ubiegłym i tym roku, raczej bez szans, za to Smokey Bear chyba uratowana, kilka kłów rozwija się jak należy.

U mnie nie ma gryzoni, korzenie nie uszkodzone, większość w zadołowanych donicach, ale w tym roku te mobilne zimowały w innym miejscu niż w poprzednich latach i kilka małych jeszcze jest pustych, są to małe hosty, albo kilkuletnie siewki, które dotąd nie sprawiały kłopotów.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Katarzyna

Hostowy magiel - luźne gadki, wspominki i co komu przyjdzie do głowy... 2020/05/11 21:33 #200487

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Online
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 25989
  • Otrzymane podziękowania: 68148
Krzysiu, ja też niczego nie zabezpieczyłam, bo rośliny zbyt wyrośnięte. Słysze, ze pada a zasnute chmurami niebo, to nadzieją, ze nie będzie mocnych przymrozków. tej nocy, oczywiście, bo czekają nas jeszcze 3 takie noce.

W ubiegłym roku przymrozki zaatakowały bez zapowiedzi 9/10 maja, gdy byłam na minizlocie w Wojsławicach. Spaliły mi wtedy niemal wszystkie Dryopteris affinis - gatunek i odmiany. Niżej polożone i mniejsze rośliny mało ucierpiały.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia, Katarzyna

Hostowy magiel - luźne gadki, wspominki i co komu przyjdzie do głowy... 2020/05/12 07:08 #200528

  • labedzia33
  • labedzia33 Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 253
  • Otrzymane podziękowania: 770
...no to zamiast piątku mamy wtorek z Pankracym....











...większość naszych donic trafiła na szczęście do garażu....
Pozdrawiam
Jacek
Ostatnio zmieniany: 2020/05/12 07:12 przez labedzia33.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Krzysia, beatazg, Katarzyna, wojtek

Hostowy magiel - luźne gadki, wspominki i co komu przyjdzie do głowy... 2020/05/12 13:21 #200578

  • krzysztof.k
  • krzysztof.k Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 422
  • Otrzymane podziękowania: 901
U mnie w Suwałkach podobnie, ciężki mokry śnieg, iglaki porozkładały sięna boki, żurawki i hosty przklepane :patel
Pozdrawiam Krzysztof
Ostatnio zmieniany: 2020/05/12 13:22 przez krzysztof.k.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia, beatazg

Hostowy magiel - luźne gadki, wspominki i co komu przyjdzie do głowy... 2020/05/12 14:51 #200593

  • beatazg
  • beatazg Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 3357
  • Otrzymane podziękowania: 10515
Współczuję , u mnie tak było tydzień temu , dzisiaj tylko zaleciło śniegiem z rana i 2 stopnie . Dalej powiewa ,ale się ociepliło , bo jest 6 stopni .. Z każdej strony jakieś przeciwności losu , a to pogoda , a to gryzonie , a to choroby. Dwa krety złapane , a zostało jeszcze z 20 . Kot nornice przynosi , ale czy z mojego ogródka , może i tak bo świeżo posadzone hosty zmasakrowane , więc z pewnością polował , trutka na nornice rozsypana , kreta jak złapie wynoszę na pole po drugiej stronie drogi .
W niedzielę nie wytrzymałam i po południu zaczęłam sadzić hostowe siewki . Pół roku trzymania w domu , więc miałam ich już dość . Wynosiłam na zewnątrz jak było cieplej , wnosiłam jak spadała temperatura poniżej 5 stopni , ale coraz gorzej wyglądały . Liście im obsychaly i z pewnością była zgorzel , choć wcale często nie podlewałam . . Dziś coś na nie narzucę , by nie zmarzły , ale ma być jeden w plusie .

Beata
Ostatnio zmieniany: 2020/05/12 14:53 przez beatazg.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nelu-pelu, Katarzyna, ewacz

Hostowy magiel - luźne gadki, wspominki i co komu przyjdzie do głowy... 2020/05/12 21:37 #200658

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Online
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 25989
  • Otrzymane podziękowania: 68148
Wpadłam na działkę z dusza na ramieniu, ale wygląda na to, że śnieg i wilgoć ochroniły rośliny. Hosty nie sa uszkodzone hu_rra , nie wiem, jak będą się rozwijać paprocie. :nie_wiem
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): beatazg, Katarzyna, ewacz

Hostowy magiel - luźne gadki, wspominki i co komu przyjdzie do głowy... 2020/05/13 09:04 #200691

  • beatazg
  • beatazg Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 3357
  • Otrzymane podziękowania: 10515
Było -1,1 . O poranku piękne słoneczko i ani jednej chmurki .
Siewki przykryłam i mają się dobrze . Obok rosnące dwu i trzyletnie siewki przemrożone , myślałam ,że minimalny przymrozek nic im nie zrobi , bo przecież też mogłam je okryć . Inne hosty różnie , ale wygląda na to , że tylko hostom się dostało .

Beata
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Krzysia, Katarzyna, ewacz

Hostowy magiel - luźne gadki, wspominki i co komu przyjdzie do głowy... 2020/06/24 22:33 #206111

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Online
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 25989
  • Otrzymane podziękowania: 68148
U mnie od kilku dni pada, hosty i inne rosliny stoją w wodzie. :mur Rozpoczął sie raj dla ślimaków, szczególnie tych bezmuszlowych. Niektóre hosty mam tak poszatkowane, jakby grad na nie poleciał!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): jugo, ewacz

Hostowy magiel - luźne gadki, wspominki i co komu przyjdzie do głowy... 2020/09/20 22:16 #213288

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10011
  • Otrzymane podziękowania: 22952
Ja mam pytanie - czy ktoś wie co się stało z 'Encyklopedią host' Pana Andrzeja Pacha, od jakiegoś czasu nie umiem jej znaleźć think:
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Hostowy magiel - luźne gadki, wspominki i co komu przyjdzie do głowy... 2020/09/21 09:26 #213306

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Online
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 25989
  • Otrzymane podziękowania: 68148
Majeczko, kiedy kilka lat temu zaproponowałam Paco, że prześlę trochę zdjęć, bo nic się w EH nie dzieje, stwierdził, że ma ja jakiś problem ....już teraz nie pamiętam, ale chodziło chyba o dostanie się w edycję encyklopedii. Wykluczało to dalszy jej rozwój. Efektem było chyba zaprzestanie opłacania domeny i likwidacja.

Nie wiem, czy fakty oddałam poprawnie, bo, jak wspomniałam, był to już kilka lat temu. Myślę więc, ze w tej chwili nasza baza jest największa polskojęzyczną stroną o hostach. I chyba już jedyną.

Tak prawdę pisząc, nowe pokolenie hościarzy chyba nie przywiązuje wielkiej wagi, by zdobyć wiedze o tych roślinach.
Ostatnio zmieniany: 2020/09/21 10:05 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Hostowy magiel - luźne gadki, wspominki i co komu przyjdzie do głowy... 2020/09/21 10:05 #213315

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10011
  • Otrzymane podziękowania: 22952
Dzięki za wyjaśnienie.
Właściwie to chodzi mi bardziej o zdjęcia, muszę porównać liście bo nie do końca jestem przekonana co do niektórych host, np Big Mama, a u nas o niej jest to co jest.
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Hostowy magiel - luźne gadki, wspominki i co komu przyjdzie do głowy... 2020/09/21 10:06 #213317

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Online
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 25989
  • Otrzymane podziękowania: 68148
Właśnie zaglądałam w ten wątek. Dziś postaram się zrobić fotę swojej Big Mamy. :spacerek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot
Moderatorzy: Poll
Czas generowania strony: 0.179 s.