Przyszedł nie wiadomo skąd i.............................................................został

Rzadki widok: wszystkie łapy czyste!

Łapy na kocyku a reszta poza nim

VERA napisał:
Wszystkie są cudowne, ale buraski, to kwintesencja kota w kocie

Verciu, on wie, gdzie dobrzy ludzie mieszkają

Ja akurat do pracy mam niedaleko.Pracuję w tym samym budynku, w którym mieszkam.
Czasami ktoś za Mną tęskni.

Do domu też włazi przez okno, nie zapominając najpierw zapukać

No proszę, jak dobrze wychowany burasek

Nie mój, ale taki cudny









.

Rasowy bengalski.
U nas musiałby mieszkać zamknięty w domu, bo zaraz ktoś by go ukradł.

U nas tyle turystów ,że takiego ładnego zaraz by ktoś ukradł a nie jestem zwolennikiem trzymania kota w domu pod zamknięciem .
Miśka jeszcze nie wychodzi , wystarczy ,że siądę przed laptopem ta zaraz na mnie śpi



Beata

Taki cenny? Biegał sobie do woli po ogrodzie Henbury Hall i żebrał o jedzenie Zajrzał nawet do mojego plecaka, ale tam były tylko figi i jabłka



Niesamowite są te cętki.

W Polsce koci maluch bengala kosztuje ok. 2000zł
Dużo kotów rasowych w naszym kraju jest ze względu na złodziei trzymana w zamknięciu.

Wg mnie koty nie powinno się trzymać na uwięzi. To wbrew ich naturze.

Moja Zuska polowała dziś na kreta Na dobrych chęciach się skończyło

Ja tez jestem za wolnością. Ale jeśli mieszka się w centrum miasta, przy ulicy, to jednak pewniejsze dla kota jest mieszkanie z osiatkowanym oknem lub balkonem.

Ewo bez obrazy, ale jakbym mieszkała w centrum miasta i chciała mieć zwierzątko, to kupiłabym raczej chomika, a nie kota

Basiu, ja tam się nie gniewam.
Ale są różne sytuacje, a w schronach mnóstwo czekających na swoje domki.
Uważam, że lepsze mieszkanie z ludźmi w bloku, niż w schronie.
Moja córka uratowała kociaka od małego bandziora i co miała z nim zrobić? Wszyscy kociarze zakoceni po kokardy, kociak wystraszony na maksa. No to zostawiła u siebie w domu, zasiatkowała okna i powiem Ci szczerze, że Pixel nawet na korytarz się nigdy nie wybiera.

Ewo już lubię Twoją córkę

Basiu, ja też

Wpuśćcie mnie, bo zimno i pada ........

Podobno zima ma być długa i mroźna, najwyższy czas gromadzić opał na zimowe dni nie tylko pani ale i psica Mila ciężko pracuje

na ścieżce zdrowia







Pozdrawiam Markus