Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2024/03/17 21:01 #315237

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1613
  • Otrzymane podziękowania: 4860
Edyta, moje buraczki były w zimnym pokoju i zapomniałam o nich, delikatne, więc hartuję je przed wyniesieniem.
Mam tylko paprykę ostrą, jedną doniczkę P9 i nadaje się już do pikowania, ma 4 liście. Teraz każda sadzonka dostanie swoją P9. Potrzebuję 5 sztuk a mam około 20, resztę zamienię za słodką wink-3 .
Moje dalie w piwnicy są w dobrej kondycji, tylko jedna niecierpliwa wypuściła chudy pęd.
Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, Ave

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2024/03/17 21:16 #315240

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7512
  • Otrzymane podziękowania: 16529
Aaa, źle zrozumiałam. Będziesz pikowała do P9, a ja zrozumiałam, że z P9 do większych rotfl .
U mnie wcześniejsze przepikowane. W wielodoniczkach są jeszcze te z ostatniego siewu :) . Moja inwentaryzacja wykazała, że papryki mam 79 gwizdac . Planuję posadzić 40 sztuk.
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave


--=reklama=--

 

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2024/03/17 21:32 #315248

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1613
  • Otrzymane podziękowania: 4860
Tak właśnie najczęściej jest, za dużo roślin do naszych potrzeb. Nie dość, że wydasz na ziemię, napracujesz się, a najważniejsze, że nie masz miejsca, to jeszcze będziesz rozdawać a co gorsza namawiać kogoś do wzięcia :diabelek . Niby wiem o tym, ale przepikowałam 35 koleusów a wzięłam może 1/4 siewek. Mam jeszcze drugą odmianę, tyle że później wysiana. A jeszcze z tyłu głowy, że może w tych nieprzepikowanych mogą być jakieś fajniej wybarwione odmiany wink-3 , na tym etapie nie rozróżnisz, bo wszystkie zielone. Trudno wcisnąć komuś siewki do przepikowania (żmudna robota i bałagan w domu), no gotowe do wysadzenia w maju, w P9 to i owszem, to wtedy widzą ceny na targu :silly: .
Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Ostatnio zmieniany: 2024/03/17 21:33 przez Elsi.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2024/03/17 21:40 #315253

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1398
  • Otrzymane podziękowania: 3685
A do jakiej ziemi, do tych doniczek p9, pikujecie te siewki papryk ? Do normalnej takiej np. do warzyw czy do takiej "do pikowania" ?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2024/03/17 21:48 #315258

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7512
  • Otrzymane podziękowania: 16529
Ewo, ja pikuję do takiej do pikowania. Jest sterylna, a siewki jeszcze słabe. Obawiałabym się o ich zdrowotność.
Elu, ja siałam w miarę rozsądnie, ale wiadomo, że mogą nie wszystkie nasiona wzejść. Potem nie wiadomo czy wszystkie siewki przeżyją gwizdac . A poza tym, to najpierw wysiałam docelową ilość, a potem dokupiłam nowe odmiany :diabelek .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Ostatnio zmieniany: 2024/03/17 21:50 przez edyta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave, Elsi

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2024/03/27 22:45 #316087

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1613
  • Otrzymane podziękowania: 4860
Ja też sieję rozsądnie, bo pomidory tylko w 14 odmianach :diabelek ,
przypominam, że potrzebuję 25- max. 30 krzaczków i kilka dzieciom na balkony.
Do 1 kwietnia są dni korzeniowe, więc skończę pakowanie dalii do donic.
Mam też do wysadzenia groszek i bób, zamierzam skorzystać z darmowej siły roboczej,
tylko nie donieście nigdzie, że wykorzystuję nieletnich wink-3 .
Już im przygotowałam przyrząd do sadzenia cebul, którym zrobią dołki,
do których wsadzą ukorzenione sadzonki warzyw. Ale to dopiero w sobotę.
Sadzonki warzyw wyglądają ładnie :) .

Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, Semper, Ave, nowababka, nelu-pelu, Franusiowa, DorotaZ, SantaRispetto

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2024/03/28 17:58 #316116

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3045
  • Otrzymane podziękowania: 6121
Dziewczyny, u mnie po raz kolejny przezimował seler naciowy. Raz go kiedyś posadziłam i teraz wyłazi każdego roku. Używałam go do robienia zielonych koktajli. Chyba nawet ukorzeniłam te egzemplarze kupowane w folii w markecie. Dzielne warzywko 2smiech Co roku mnie zadziwia!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, piku, Ave, nowababka, GosiaM, SantaRispetto

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2024/04/02 10:06 #316383

  • Asia2
  • Asia2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1179
  • Otrzymane podziękowania: 3734
Ekspertki warzywne! Zwracam się do Was z kolejnym problemem. Czy wiecie może dlaczego liście mojej pomidorowej rozsady zasychają i odpadają?
Wygląda to tak:






Zaznaczam, że wody mają wystarczająco. Grzyb jakiś? Niedobór składników? Za ciepło/za zimno?
Ostatnio zmieniany: 2024/04/02 10:18 przez Asia2.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2024/04/02 13:11 #316391

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7512
  • Otrzymane podziękowania: 16529
Asiu, nie czuję się ekspertem od sadzonek pomidorów, choć robię je od wielu lat. Przyznam jednak, że jak do wszystkich rośłin w moim ogrodzie podchodziłam dotąd w ten sposób - masz rosnąć 037 .
Ten rok jest pierwszym, kiedy postanowiłam nieco bardziej się postarać.
Tak wyglądają dzisiaj sadzonki pomidorów siane 14 lutego:



I zbliżenie na losowo wybrane 3 różne odmiany:









Porównując nasze rośliny, przede wszystkim wydaje mi się, że nie różnią się zasadniczo wysokością. Moje jednak są istotnie lepiej rozrośnięte. Sugerowałoby to, że Twoje nieco wybiegły i są osłabione. Zastanawiam się, czy nie mają za mokro (podlewamy, gdy wierzchnia warstwa ziemi jest przeschnięta), za ciepło i za mało światła. Generalnie zasada jest taka, że im mniej światła tym niższa temperatura. Moje sadzonki miały w domu temperaturę pomiędzy 18 a 19 stopni, pod oknem dachowym, gdzie jest znacznie więcej światła niż na zwykłym parapecie. Trzymałam je w pokoju z zakręconym grzejnikiem.
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Franusiowa

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2024/04/02 13:44 #316392

  • SantaRispetto
  • SantaRispetto Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 166
  • Otrzymane podziękowania: 671
Iwonko, aż mi się niemożliwe to wydaje, seler naciowy zdziwko Na Kaszubach nie ma szans na zimowanie!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2024/04/02 13:47 #316393

  • SantaRispetto
  • SantaRispetto Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 166
  • Otrzymane podziękowania: 671
Porównując nasze rośliny, przede wszystkim wydaje mi się, że nie różnią się zasadniczo wysokością. Moje jednak są istotnie lepiej rozrośnięte. Sugerowałoby to, że Twoje nieco wybiegły i są osłabione. Zastanawiam się, czy nie mają za mokro (podlewamy, gdy wierzchnia warstwa ziemi jest przeschnięta), za ciepło i za mało światła. Generalnie zasada jest taka, że im mniej światła tym niższa temperatura. Moje sadzonki miały w domu temperaturę pomiędzy 18 a 19 stopni, pod oknem dachowym, gdzie jest znacznie więcej światła niż na zwykłym parapecie. Trzymałam je w pokoju z zakręconym grzejnikiem.[/quote]
Edyta! Wygrałaś dla mnie , od dzisiaj jesteś Królowa pomidorowa, ejmen! Jeśli chcesz wiedzieć co u mnie, to powiem tak, lipa. Coś tam wzeszło, z naciskiem na byle coś 037
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2024/04/02 13:47 #316394

  • SantaRispetto
  • SantaRispetto Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 166
  • Otrzymane podziękowania: 671
SantaRispetto napisał:
Porównując nasze rośliny, przede wszystkim wydaje mi się, że nie różnią się zasadniczo wysokością. Moje jednak są istotnie lepiej rozrośnięte. Sugerowałoby to, że Twoje nieco wybiegły i są osłabione. Zastanawiam się, czy nie mają za mokro (podlewamy, gdy wierzchnia warstwa ziemi jest przeschnięta), za ciepło i za mało światła. Generalnie zasada jest taka, że im mniej światła tym niższa temperatura. Moje sadzonki miały w domu temperaturę pomiędzy 18 a 19 stopni, pod oknem dachowym, gdzie jest znacznie więcej światła niż na zwykłym parapecie. Trzymałam je w pokoju z zakręconym grzejnikiem.



Edyta! Wygrałaś dla mnie , od dzisiaj jesteś Królowa pomidorowa, ejmen! Jeśli chcesz wiedzieć co u mnie, to powiem tak, lipa. Coś tam wzeszło, z naciskiem na byle coś 037[/quote]
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, Franusiowa

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2024/04/02 14:38 #316395

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1398
  • Otrzymane podziękowania: 3685
Asia2 napisał:
Ekspertki warzywne! Zwracam się do Was z kolejnym problemem. Czy wiecie może dlaczego liście mojej pomidorowej rozsady zasychają i odpadają?

Asiu przyczyny mogą być różne. Trochę to wygląda na jakąś chorobę grzybową. Znalazłam taki filmik może tu znajdziesz odpowiedź


Jeśli nie można zamieszczać linków na you tuba to sorki i prosze o usunięcie
Ostatnio zmieniany: 2024/04/02 14:39 przez Ave.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2024/04/02 18:29 #316400

  • Pani Bestia
  • Pani Bestia Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Ekspert niezależny
  • Posty: 121
  • Otrzymane podziękowania: 130
Asiu, na pierwszy rzut oka jest im za mokro.
"Na początku był Smok..."

Renia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, Ave

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2024/04/03 20:13 #316494

  • Asia2
  • Asia2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1179
  • Otrzymane podziękowania: 3734
Dziękuję Wam za opinie i porady. Skłaniam sie do sugestii Ave... Już nawet zamówiłam ten proponian wapnia. Zbyt mokro nie mają, bo podlewam je oszczędnie 2 x tydz. Światła też raczej mają dość, bo są pod specjalną lampą. Więc zostaje punkt pierwszy. Zobaczymy.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2024/04/16 15:57 #317894

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1398
  • Otrzymane podziękowania: 3685
Moje papryki rosną, rosną... więc mam pytanie, czy uszczykujecie pędy papryki , na jakiej wysokości i kiedy ?



W ubiegłym roku wichura złamała mi paprykę, myślałam, że to koniec, ale okazało się, że dzięki temu wypuściła boczne gałązki i miałam o wiele większy zbiór. Myślę, że takie uszczyknięcie pozwoli jej się bardziej rozkrzewić już na starcie ?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka, Franusiowa

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2024/04/17 21:47 #318138

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1613
  • Otrzymane podziękowania: 4860
Nigdy tego nie praktykowałam, ale można spróbować na kilku i porównać wyniki.
Wydaje mi się, że uszczykiwanie może opóźnić kwitnienie a więc i zbiór, ale nie wiem, czy dobrze myślę.
Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2024/04/18 19:37 #318277

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1398
  • Otrzymane podziękowania: 3685
Poeksperymentuję na dwóch doniczkach.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2024/04/22 21:59 #318852

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3923
  • Otrzymane podziękowania: 13788
Pokażę moją uprawę " brokułu ciemnego" / Sprowokowaną przez Montiego/
zaczęło się w zeszłym roku ,we wrześniu przepikowałam wcześniej wysiane nasiona do gruntu na zewnątrz




a teraz jem bardzo smaczne małe kwiatki są już dobre do spożycia i nawet łodygi są smaczne tylko trzeba je obierać.





całą zimę były w gruncie niczym nie okrywane -mróz im nie straszny.
Szkoda tylko, ze posadziłam je w truskawkach, bo owoców truskawek na pewno nie skosztuję :mniam

W szklarni istny bałagan przez te zmiany klimatyczne .Pomidory wysiałam w tym roku późno i sadzonki są małe
ale miałam dość ich w domu i rosną już w szklarni./szklarnia przylega do południowej ściany i jak zaświeci słonko to jest w niej bardzo ciepło /



kupiłam tylko dwa pomidory "Sybiraki" i jestem ciekawa jak zaowocują są już duże i rosną jak na drożdżach.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Pani Bestia

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2024/04/22 22:25 #318859

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1613
  • Otrzymane podziękowania: 4860
Maju, to brokuł gałązkowy? Early..... coś tam?
W Chorwacji, pod koniec września, na targu ludzie kupowali sadzonki kapustnych, może to było to?
Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Franusiowa
Czas generowania strony: 0.179 s.