Koleiny sezon i kolejne zakupy rododendronów, miałem już nic nie kupić a kupiłem 10 sztuk

Zaczęło się od tego, że w sklepie internetowym u Hachmanna pojawił się dostępny rododendron, który był moim punktem westchnień już kilka sezonów temu Rhododendron pachysanthum 'Rosa Best' a jak się okazało sklep już nie chce wysyłać w detalu
Zaczęłam szukać sklepu gdzie ww rododendron będzie dostępny i będą chcieli wysłać do Polski, znalazłem sklep internetowy
www.pflanzmich.de/ który opinie w internecie ma mieszane. Ale ma jedną fajną rzecz

skupują zdjęcia roślin i za każde wykorzystane zdjęcie płacą 5€ do wydania u nich w sklepie. Więc sprzedałem kilka zdjęć, za które pokryłem koszty wysyłki i rododendrona, żeby nie było że Polaczek-cebulaczek, to dokupiłem jeszcze jednego rodka i za 30 € wysłali dwa rododendrony

sadzonki przyszły dość szybko ok 10 dni od złożenia zamówienia, mimo że podawali późniejszy termin wysyłki. Na minus nic o wysyłce nie informują i znienacka zastałem paczkę w domu. Czy to są te rododendrony, które chciałem, okaże się za kilka tygodni, na ten moment wyglądają na opisywane.
W międzyczasie umówiłem się z dziewczynami z forum na zakupy w znanym i opisywanym już tu Duńskim sklepie-szkółce
www.rhodobutik.dk/shop/frontpage.html . Drugi zakup i znów mam mieszane uczucia, niektóre sadzonki średnie lub małe, pakowanie w foliowe worki. Dobrze że paczka od wysłania do odebrania to 5 dni, to się nic nie stało. Dla siebie zamówiłem dwóch „Duńczyków” Birck's i Vital Dane. Vital Dane to nowość na ten sezon i nie za bardzo wiem, co z niego wyrośnie, a info od sprzedawcy mam szczątkowe, bo nie mogę się porozumieć
Gdy to miał być już koniec tego szaleństwa wszedłem do znanego mi ogrodnika na warszawskim Ursynowie
www.sequoia.net.pl/ a tam RODO Elita w ilościach do tej pory nie spotykanych w sklepach, wykazałem się zdrowym rozsądkiem i zakupiłem tylko Rhododendron 'Fuju-kaku-no-matsu', który był jako jedyny egzemplarz i tak jak by na mnie czekał

Dwie noce nie mogłem spać i wymyśliłem że jeszcze coś dokupię i będę uprawiał w donicach, tak więc dokupiłem cztery sztuki trzy odmiany do donic, które już mam w gruncie i Rhododendron 'Viking Silver'
A jeszcze jak by tego było mało

to u jednego Pana ogrodnika w międzyczasie zamówiłem Rhododendron 'Burletta' żeby rodek 'Wine and Roses' miał towarzystwo z grupy rododendronów Neriiflorum