Pierwszy!

U mnie też były pąki ,ale zmarzły...

Tylko te kwitną, ale kolejne mają pąki... zimnica znowu

Kwitnie już dużo liliowców ... wczoraj ucieszył mnie widok takiego wielkiego pająka

fot. 17.06.2025

Mój nowy nabytek , młodziak Schnickel Fritz, bardzo ładny, pokręcony w środku,

Piękny
Dawno nie kupowałam liliowców bo ekscytuję się niespodziankami jakie serwują mi moje siewki.
Jedyny liliowiec ze wszystkich jakie u mnie rośną, siewka, ma ciemne łodygi kwiatowe

Moja siewka

Moje zaczynają się rozkręcać. Na poczatek Moonlit Masquerade. - dawno temu kupiony liliowiec, kiedy cieszyły mnie każde, które trafiły się w ogrodniczym


Później znalazłam Calling All Angels, bardzo zmienny w zależności od miejsca, w którym rośnie. Może mieć większe lub mniejsze czerwone oko.


Tequila and Lime kupiony przypadkiem ze dwa lata temu we Florexpolu za grosze jako rośliny w produkcji. Bardzo piękny, oryginalny, ten limonkowy ton doskonale jest widoczny.

Bettylen, taki dostojny purpurat z zębami, ładnie, długo i bardzo obficie kwitnie.


Midnight Dynamite z Sadzawki, bardzo energetyczny, kontrast barw jest powalający. Posadziłam go specjalnie przy ścieżce, żeby mieć go od stale na oku

Dzisiejszy pokaz: Lavender Blue Baby - tego długo szukałam i niepomylonego sprowadziłam sobie z Sadzawki .
W słońcu i cieniu na tle Bettylena:




A tutaj Berrylicious, zjawiskowy, bordowy z piękną teksturą, nietuzinkowy liliowiec.

Rose F. Kennedy ... długo nie mogłem go zdobyć, moje wielkie chciejstwo. Ale dzięki Gieni zachwyca mnie już drugi sezon.

fot. 01.07.2025

nowababka napisał:
Maryś i podbarwione na ciemno paki … śliczny…

Kupione sporo lat temu w ILD.Flowers ( to polska szkółka) piękne liliowce, ładnie rozrosły się i kwitną obficie co roku:
Hipolit Cegielski, taki polski akcent upamiętniający przemysłowca, bezobsługowa i zdrowa odmiana, bardzo ją lubię





A tu Lowcountry Wildfire, podobny do powyższego, w tej samej tonacji, zatem na tej samej rabatce

Moon over Monterey, kupiony kilka lat temu od Waji, zachwycający, z piękną teksturą





Hyperion z ILD.Flowers, najmocniej pachnący liliowiec w moim ogrodzie, mega mocne konwalie.coś wspaniałego Wysoki, kępa zdrowa i mocna. Kwiat sam w sobie niezbyt szczególny, ale ten zapach tak mocny i piękny, że co roku czekam na kwitnienie

'Boitzer Purple Rainbow' ... posadziłem go naprzeciwko tarasu i stał się liliowcem najczęściej przeze mnie oglądanym i podziwianym
Kwiaty ma zawsze nieskazitelnej urody, duże do 24cm średnicy ... dzielnie znosił ostatnie upały, fot,. 03.07.2025

Niewiele mam liliowców, a od kilku lat nic nowego, ale zawsze się ciesze, kiedy kwitną

U mnie też nowości brak może kilka siewek ,które jeszcze nie kwitły się pojawi
-to jedna z siewek