Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Sposoby kompostowania liści

Sposoby kompostowania liści 2025/11/25 13:54 #353928

  • Krzysia
  • Krzysia Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2985
  • Otrzymane podziękowania: 8322
W tym roku liści klonów mam mało, osypały się na chodnik na ulicy, ale kilka ubiegłorocznych worków leżakuje jeszcze pod tujami, nie mam dla nich lepszego miejsca i między kompostownikami. Kto był u mnie w czerwcu, pewnie widział wink-3 . Uschło mi kilka starych tuj w rogu, za kompostownikami, jakaś zaraza tujowa opanowała całą okolicę, więc od wiosny będę miała spory roboczy zakamarek, tylko go jeszcze muszę czymś zasłonić od ulicy.
Liście z orzecha włoskiego zapakowałam do worów ( kilkudziesięciu krecigl ) na odpady zielone, synkowie się zbuntowali i nie chcą ich wywozić na pobliską działkę, a tam powinna już być porządna sterta liściowej gleby, tylko sama się do niej nie dobiorę.

Natomiast liście z 3 klonów z ulicy, kolejną już jesień, wysypuję za płotem ( z jednej strony mam chodnik oddalony od mego ogrodzenia o ok.2 m) na ułożone kartony, tam gdzie systematycznie sadzę krzewy, jakie udaje mi się dorwać jako prezenty, z wyprzedaży lub samosiejki, na mieszany żywopłot. Łaziły tam osiedlowe psy, a kilka lat temu, miejska ekipa sprzątająca wygrabiła zrębki wysypane po wycinkach sosen, dlatego ogrodziliśmy to tymczasowo niską plastikową siatką. Ułatwia mi to sprzątanie, liście sypię jak do ogromnego kompostownika, wiatr ich nie rozwiewa i powoli się rozkładają. Dosadzałam tam niedawno kilka cisów samosiejek i to co widziałam po wbiciu łopaty bardzo mi się podobało.

Mam też sporo sosnowych igieł, zazwyczaj zgrabiałam na stertę w mało widocznym miejscu, wykorzystując te trochę przekompostowane do obsypywania rh i azalii na zimę, w tym roku zostaną na ścieżkach, a wiosną wymyślę co z nimi zrobić wink-3 .
Ostatnio zmieniany: 2025/11/25 13:57 przez Krzysia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): halszka, nowababka

Sposoby kompostowania liści 2025/11/25 16:42 #353932

  • Katarzyna2021
  • Katarzyna2021 Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4054
  • Otrzymane podziękowania: 13812
A co z nasionami chwastów? I to jest dobre pytanie. Nasiona chwastów tam są. Pielę, jak wykiełkują. Gorsze są korzonki podagrycznika i perzu. Na te trzeba bardzo uważać. Kompost przekopany dookoła roślin sprawdza się idealnie, a siewki niezapominajek, słoneczników, czy przymiotna są mile widziane. Chwasty z nasion wokół dużych, wieloletnich roślin nie stanowią zagrożenia. Nie mam tu praktycznie żadnych masowych pojawów chwastów. To trudny teren, konkurencja jest duża i silniejszy, zwykle większy, wypiera mniejszego i słabszego. Małym siewkom ciężko jest się przebić i utrzymać. Problemem jest naturalne zadarnianie, tu od kilkunastu lat są naturalne łąki i korzenie traw są ekspansywne. Z drugiej strony są tu miejsca, gdzie jest żółty piasek, nawet nie beżowy, więc te naturalne zbiorowiska traw traktuję z respektem, chronią glebę przez całkowitym wyjałowieniem i wysuszeniem.
Podsumowując, można rozdzielić liście drzew od innych kompostowanych roślin, by uniknąć obecności nasion chwastów, ale nie mam tu problemu z wysiewem ich nasion, więc nawet nie silę się na takie rozdzielanie. Przypomnę, to bardzo trudny teren, piaszczyste gleby ostatniej klasy i niski poziom wód gruntowych, plus okresowe susze.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.077 s.